| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-28 17:58:37
Temat: Re: wędrująca pralkaOn Thu, 28 Feb 2002 15:14:27 +0100, Jarek P. <j...@p...onet.pl> wrote:
>Nie kupuj zadnych Łyrpuli ani innych wynalazkow, kup porzadna markowa pralke
>i nawet ci nie drgnie.
A ja mam Whirpoola i wcale nie chodzi, choć i tak nie jestem z niej w
pełni zadowolona.
Renata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-02-28 19:11:35
Temat: Re: wędrująca pralkaNormalnie sa przy nowych pralkach 2 powody ze wedruje po pomieswzczeniu
1) Spotkalem sie w swojej pracy ze ludzie zapomnieli wykrecic zabezpieczen
sluzacych przy transporcie do usztywnienia bebna
2 ) Kazda pralka musi byc ustawiana wedlug (Wasserwagi) chyba sie to
nazywalo poziomica.
nogi w pralkach sa do podkrecania i ustawiania pralki w poziomie.
Oczywiscie üpowinno sie przestrzegac dopuszczalnych i min. obciazen jesli
idzie o ilosc rzeczy do prania.
Prosze te rzeczy sprawdzic powinno cos poleprzyc.
Gruss Adam
"efka" <m...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:a5l1qm$ia5$2@news.tpi.pl...
> W trakcie prania pralka przesuwa się na prawą stronę, jeszcze trochę i
> klozet wyrwie ;-( Próbowaliśmy wypoziomować, wyżej odkręcić prawą nóżkę i
> nic, dalej wędruje :-( Pralka firmy Amica i ma rok. Co jest nie tak?
> Pomóżcie, bo muszla klozetowa zagrożona...
>
> efka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-28 21:41:14
Temat: Re: wędrująca pralka
"Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> wrote in message
news:a5ldj2$o6r$1@news.tpi.pl...
Czy ktoś ma normalną, nieturystyczną pralkę?
>
> Pozdrawiam
> --
> Hanka Skwarczyńska
Ja mam Ariston. Przez 3 lata przeszła pół centymetra, więc chyba da się
wytrzymać:)
Pozdrawiam,
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-01 08:29:02
Temat: Re: wędrująca pralkaJeżeli kupisz mężowi piwo i ciekawa gazete to może wysiedzi... :-)) I
przydałby sie telewizor z meczem pilkarskim (chyba, ze maz ma inne
zainteresowania, juz ty wiesz lepiej)
A tak serio, to pozostali dyskutanci wyczerpali chyba litanie porad. Moze
tylko jeszcze spytam - a podloge masz stabilna i pozioma? Moja pralka stoi
na podlodze z desek i gdyby nie linoleum pod nia podlozone, to pol kuchni by
mogla przemeblowac...
--
pzdr
Jan
Użytkownik "efka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a5lssu$28l$2@news.tpi.pl...
Użytkownik "Adam 'Rolek' Rolbiecki" <a...@g...pl> napisał
, ale mam wrażenie, że problem leży po stronie "wymerdania" bębna
> przed wirowaniem. Niby jest tam układ zabezpieczający przed "biciem" bębna
w
> przypadku nierównomiernego rozłożenia wsadu, ale moim zdaniem działa
troche
> kulawo. Zamiast pokręcić się trochę w lewo i w prawo, żeby rozłożyć trochę
> inaczej wsad, "algorytm" wyważania działa tak, że w przypadku wykrycia
> "bicia" bęben po prostu zwalnia prawie do zera i wirowanie zaczyna się od
> nowa. Taki urok.
Hm, to ciekawe wyjaśnienie problemu, bedę obserwować.
> Wiem, że nie pocieszyłem, ale sam zaobserwowałem to zjawisko u siebie ( to
> znaczy u swojej pralki :)) i niestety - rozwiązania ni mom.
> Można spróbować jak w reklamie - posadzić na pralce żonę - może zadziała
> :)))
W moim przypadku raczej męża, ale on przez cały cykl prania nie wysiedzi ;-)
Spróbuje jeszcze podlożyć matę piankową.
efka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-01 08:44:03
Temat: Re: wędrująca pralkamam polara i nie wedruje.
natomist jesli chodzi o blat to zrobilem tak, że miedzy pralka a blatem jest
ok. 8mm odstepu. nawet jak czasem pralka podskoczy to blatu nie poruszy.
pozdr
patrik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-01 10:21:06
Temat: Re: wędrująca pralka> Normalnie sa przy nowych pralkach 2 powody ze wedruje po pomieswzczeniu
> 1) Spotkalem sie w swojej pracy ze ludzie zapomnieli wykrecic zabezpieczen
> sluzacych przy transporcie do usztywnienia bebna
Ot to to to ......dokładnie to miałem napisać :)
> 2 )
3) u mnie BOSCH zaatakował stara Franie która to złużyła jako kosz na
brudną bielizne , oraz jako maszyna myjąca mojego psa :). Problem polegał na
tym że z Frania nie chcieliśmy sie rozstawać, a jakieś animozje ,że nowy ma
cos do starego jakoś mnie nie przekonywaly. Problem rozwiązałem następująco:
a) Frani zabroniłem sie pokrzywiać do BOSCH i ustawiłem ja tak żeby rączka
w kształcie wykrzywionych ust była skierowana do ściany
b) BOSCH po pouczeniu został delikatnie przyblokowany elementem
drewnianym
I wszystko wróciło do normy.
bra'D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-01 10:25:19
Temat: Re: wędrująca pralkaJarek P. pisze:
>Nie kupuj zadnych Łyrpuli ani innych wynalazkow, kup porzadna markowa pralke
>i nawet ci nie drgnie.
Markowemu Boshowi zdarzalo sie wedrowac, zas badziewny Indesit stoi
grzecznie w kacie - w tym przypadku dacyduje "bajer" obecny tylko w
tym drugim - "wywazanie ladunku przed wirowaniem".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-01 11:22:41
Temat: Odp: wędrująca pralkaOna nie robi więcej niż kilka centymetrów podczas prania.
Czasem stoi w miejscu.
Jest coś gorszego od jej "łażenia".
Gdy zaczyna wirować bęben wali o obudowę.
Tak kilka razy dopóki pranie się nie rozłoży równomiernie w bębnie.
Reklamowałem to.
Przyszli majstry i ... słuchajcie, co mi kazali robić.
W momencie kiedy zaczyna się wirowanie mam gałkę prędkości wirowania ustawić
na minimum.
W miarę upływu czasu mam zwiększać wartość obrotów.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dla ułatwienia dodam, że jest to dwuletnia pralka AUTOMATYCZNA.
Pozdrawiam.
Przemo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-01 11:25:33
Temat: Re: wędrująca pralkaOn Thu, 28 Feb 2002 15:12:58 +0100, "Hanka Skwarczyńska"
<a...@w...pl> wrote:
>
>Ech, kurczę, zaczynam się denerwować. Zamierzałam wstawić pralkę
>pod blat między ścianą a szafką ze zlewozmywakiem ,ale jak one
>takie są... Pół biedy, jak wyjdzie do przodu, walnie czołem w
>ścianę, może się opamięta, ale jak mi ma urwać baterię od zlewu
>i wodomierz przy okazji albo przebić nadprogramowe drzwi do
>garażu... Czy ktoś ma normalną, nieturystyczną pralkę?
>
>Pozdrawiam
>
Witam!
Jak najbardziej Candy - widzialas ja u nas wiele razy :)) Jak bedziesz
kiedys u nas znowu (podpowiedz - ul. Zabrska ;)) to mozemy zrobic
demonstracje wirowania na 1200 obrotow :)
pzdr
-
przykry
UIN:5706769
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-01 15:05:21
Temat: Re: wędrująca pralka:-)))) a może tak parę bloczków betonowych na nią położyć a dla pewności
kołkami do podłogi przyśrubować :-)) soryy ale nie mogłem się powstrzymać.
A poważnie, wymień gumy na lepiej trzymające danego podłoża i może jakiś
spec niech Ci sprawdzi mocowanie bebna - bo jak tak dłużej pochodzi to nie
tylko klozet ale i sam bęben wyjdzie z łazienki. Pralki chodzą ale nie tak
daleko.
Pzdr
Paco
"efka" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:a5l1qm$ia5$2@news.tpi.pl...
> W trakcie prania pralka przesuwa się na prawą stronę, jeszcze trochę i
> klozet wyrwie ;-( Próbowaliśmy wypoziomować, wyżej odkręcić prawą nóżkę i
> nic, dalej wędruje :-( Pralka firmy Amica i ma rok. Co jest nie tak?
> Pomóżcie, bo muszla klozetowa zagrożona...
>
> efka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |