« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-10 08:34:30
Temat: wiecznie łzawiące okomojej prawie 3-letniej córce stale łzawi oko... leczyliśmy sie u okulisty,
ale po kilku seriach kropli pani dr stwierdziła,ze nie jest to zakazenie
bakteryjne, a być moze - zatkany kanalik..no ale ona sobei nie wyobraża
zabiegu u takiego dziecka,... a ja wcale nie mam ochoty córki na tak duży
stres i ból narażać....hmmm tylko dla mnie to dziwne, bo łzawienie pojawiło
sie ok 6-m-ca życia, a zatkany kanalik to chyba najczęstrza przypadłośc
noworodków... u córci oczko zwykle łzawi na wietrze, na słońcu, ostatnio
nawet podczas oglądania tv....
nie pojawia sie przy tym, jak mi sie wydaje, ale ja jestem laikiem- stan
zaplany, bo oko nie ropieje... no ale łzy wiecznie są...
sama już nie wiem, co robić.... ostanio coraz częsciej dochodzę do wniosku,
ze może z tym kanalikiem warto byłoby spróbować... choć wolałabym tego
uinkąć...
może ktoś mi poradzi co robić???? z góry dziękuję...ewap
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-12-10 15:14:00
Temat: Re: wiecznie łzawiące oko
Użytkownik "Ewa P" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cpbn9l$jo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> mojej prawie 3-letniej córce stale łzawi oko... leczyliśmy sie u okulisty,
> ale po kilku seriach kropli pani dr stwierdziła,ze nie jest to zakazenie
> bakteryjne, a być moze - zatkany kanalik..no ale ona sobei nie wyobraża
> zabiegu u takiego dziecka,... a ja wcale nie mam ochoty córki na tak duży
> stres i ból narażać....hmmm tylko dla mnie to dziwne, bo łzawienie
pojawiło
> sie ok 6-m-ca życia, a zatkany kanalik to chyba najczęstrza przypadłośc
> noworodków... u córci oczko zwykle łzawi na wietrze, na słońcu, ostatnio
> nawet podczas oglądania tv....
> nie pojawia sie przy tym, jak mi sie wydaje, ale ja jestem laikiem- stan
> zaplany, bo oko nie ropieje... no ale łzy wiecznie są...
> sama już nie wiem, co robić.... ostanio coraz częsciej dochodzę do
wniosku,
> ze może z tym kanalikiem warto byłoby spróbować... choć wolałabym tego
> uinkąć...
> może ktoś mi poradzi co robić???? z góry dziękuję...ewap
Oczy przemyć świetlikiem,najlepiej przed samym snem
oraz rano po przebudzeniu i tak z 10 razy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-12-10 17:24:15
Temat: Re: wiecznie łzawiące oko"Ewa P" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:cpbn9l$jo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> bakteryjne, a być moze - zatkany kanalik..no ale ona sobei nie wyobraża
> zabiegu u takiego dziecka,... a ja wcale nie mam ochoty córki na tak duży
Jakaś nie tego ta pani doktor. Ja, będąc kilkuletnim dzieciakiem, miałem
właśnie udrażniany kanalik łzowy, w miejscowym znieczuleniu (albo i bez,
dawno było i nic z tego nie pamiętam poza niewyraźnym obrazem peana z
gazikiem nasączonym jodyną, w rodzinnych opowieściach przetrwały jedynie
dialogi, jakie prowadziłem z lekarzem). Przeszło jak ręką odjął.
> nawet podczas oglądania tv....
To mnie nie dziwi - ja też często łzawię przy oglądaniu tv. Drożność
kanalika należy sprawdzić, dla okulisty to nic trudnego.
T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-12-10 18:01:01
Temat: Re: wiecznie łzawiące oko> mojej prawie 3-letniej córce stale łzawi oko... leczyliśmy sie u okulisty,
> ale po kilku seriach kropli pani dr stwierdziła,ze nie jest to zakazenie
> bakteryjne, a być moze - zatkany kanalik..
Hmmmm, to może być też objaw alergii. Ja mam to samo, oczy łzawią mi prawie od
urodzenia. Od kilku miesięcy znacznie mniej, odkąd biorę leki
przeciwalergiczne, w kroplach do oczu m.in.też.
Kota
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-12-10 20:05:33
Temat: Re: wiecznie łzawiące oko7...@n...onet.pl,
Użytkownik <p...@h...com>:
>> mojej prawie 3-letniej córce stale łzawi oko... leczyliśmy sie u
>> okulisty, ale po kilku seriach kropli pani dr stwierdziła,ze nie
>> jest to zakazenie bakteryjne, a być moze - zatkany kanalik..
>
> Hmmmm, to może być też objaw alergii. Ja mam to samo, oczy łzawią mi
> prawie od urodzenia.
Jedno oko a oczy, to jednak nie to samo.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-12-11 08:50:26
Temat: Re: wiecznie łzawiące oko> mojej prawie 3-letniej córce stale łzawi oko... leczyliśmy sie u okulisty,
> ale po kilku seriach kropli pani dr stwierdziła,ze nie jest to zakazenie
> bakteryjne, a być moze - zatkany kanalik..no ale ona sobei nie wyobraża
> zabiegu u takiego dziecka,... a ja wcale nie mam ochoty córki na tak duży
> stres i ból narażać....hmmm tylko dla mnie to dziwne, bo łzawienie
pojawiło
> sie ok 6-m-ca życia, a zatkany kanalik to chyba najczęstrza przypadłośc
> noworodków... u córci oczko zwykle łzawi na wietrze, na słońcu, ostatnio
> nawet podczas oglądania tv....
> nie pojawia sie przy tym, jak mi sie wydaje, ale ja jestem laikiem- stan
> zaplany, bo oko nie ropieje... no ale łzy wiecznie są...
> sama już nie wiem, co robić.... ostanio coraz częsciej dochodzę do
wniosku,
> ze może z tym kanalikiem warto byłoby spróbować... choć wolałabym tego
> uinkąć...
> może ktoś mi poradzi co robić???? z góry dziękuję...ewap
konsultacja innego okulisty. Jezeli jest podejrzenie niedroznosci kanalika
lzowego nalezy wykonac jego plukanie. Zabieg krotki, ambulatoryjny,
praktycznie bezbolesny.
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |