" wiejskie menu "- help!
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-06-19 19:56:45
Temat: Re: " wiejskie menu "- help!Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora
Wlodzimierz Macewicz wrote:
> > Proszę Was o pomoc w przygotowaniu menu plenerowej imprezy firmowej.
> > Chciałabym aby impreza ta nie była kolejnym nudnym spotkaniem przy
> > kiełbasce i piwku, pragnę nadać jej wiejski charakter i klimat. Proszę
> > Was o podpowiedzi w kwestii menu i oprawy stylizowanej na chłopskie
> > jadło.
> > Proszę o niezbyt skomplikowane pomysły, niekoniecznie mięsne......
Na chlopskie jadlo z jakiej okazji? Na wesele bedzie inaczej, na poludniwy
posilek w polu bedzie inaczej, itd.
Po pierwsze, na goraco czy na zimno? Czy jest gdzie podgrzac, czy tylko
ognisko?
Jesli na goraco, to proponuje duzy gar fasoli z jablkami i rodzynkami,
przygotowane uprzednio, dobry chleb, maslo, swieze pomidory, ogorki, i
katrofle pieczone w ognisku (mozna upiec w domu w piecu, i wrzucic w popiol na
5 minut dla zapachu.
Magdalena Bassett.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2000-06-19 21:26:22
Temat: Re: " wiejskie menu "- help!Od: sadyl <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"M.W." wrote:
>
> Nie zapominajcie o takich przysmakach jak kasza tatarczana se skwarkami i
> kwasnym mlekiem :-)
A szto takoje kasza tatarczana???
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-06-20 07:30:21
Temat: Re: " wiejskie menu "- help!Od: "M.W." <t...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
sadyl napisał(a) w wiadomości: <3...@p...onet.pl>...
>A szto takoje kasza tatarczana???
>
Jak szto takoje to odpowiem ze to hreczka po prostu :-)))))))
A w innych stronach znane pod nazwa gryki :-))))
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-06-20 07:39:35
Temat: Re: " wiejskie menu "- help!Od: sadyl <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"M.W." wrote:
> Jak szto takoje to odpowiem ze to hreczka po prostu :-)))))))
> A w innych stronach znane pod nazwa gryki :-))))
>
Takoż i ja podejrzewał :)
A skąd nazwa: tatarczana - od Tatarów, czy od tataraku ?
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-06-20 13:47:41
Temat: Re: " wiejskie menu "- help!Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora
sadyl <s...@p...onet.pl> wrote:
> "M.W." wrote:
>
> > Jak szto takoje to odpowiem ze to hreczka po prostu :-)))))))
> > A w innych stronach znane pod nazwa gryki :-))))
> >
>
> Takoż i ja podejrzewa" :)
> A skąd nazwa: tatarczana - od Tatarów, czy od tataraku ?
>
> sadyl
Od tataro. A dokladniej (podobno) od jej pochodzenia ze stepow
azjatyckich.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-06-20 17:00:27
Temat: Re: " wiejskie menu "- help!Od: k...@f...of.pl (Kaliban) szukaj wiadomości tego autora
On Sat, 17 Jun 2000 09:08:10 GMT, marta <m...@p...com.pl>
wrote:
>Szanowni Klubowicze!!!
>
>Proszę Was o pomoc w przygotowaniu menu plenerowej imprezy firmowej.
>Chciałabym aby impreza ta nie była kolejnym nudnym spotkaniem przy
>kiełbasce i piwku, pragnę nadać jej wiejski charakter i klimat.
Dziwne,ze nikt nie pomyslal o tzw "prazonym" (roznie sie to nazywa w
roznych regionach, ale w sumie to poczciwa zapiekanka). Bierze sie
garnek, najlepiej zeliwny, z przykrywka (sa nawet w sprzedarzy
specjalnie do tego przeznaczone), laduje sie do niego warstwami
boczek, cebule i ziemniaki...poza tym, co komu do glowy przyjdzie w
granicach rozsadku, marchewka, prosze bardzo, inne warzywa
(papryka?...nawet marynowana), czemu nie, inne miesko albo "resztki
dnia", sol pieprz itd....zamyka jak najszczelniej (folia aluminiowa -
oryginalnie darn) i wio do ogniska... Troche sie pobulgoce, troche
przypali, mozna sie poporzyc... W sumie masa zabawy, a przepis jak
najbardziej pasterski... Im wiekszy gar, tym wiecej osob sie pozywi.
Smacznego!
Kaliban
PS
Przypomniala mi sie jeszcze kura pieczona w glinie, ale nie wiem, czy
bym ryzykowal...
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-06-27 13:11:55
Temat: Re: " wiejskie menu "- help!Od: "Agnieszka" <a...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
A ja znam przepis na rewelacyjny wiejski smalec
2 kostki smalcu przetopić ze słoniną ok. 35 dkg, taką samą ilością wędzonego
boczku i czterema cebulami (dużymi). Kiedy skwarki zrobią się
chrupiąco-brązowe dodajemy właśnie rzeczoną cebule, smażymy na złoto i
doprawiamy solą i olbrzymią iloscią majranku. Można dodać 3 ząbki czosnku
ugniecione i na samym końcu.... pokrojone w kostkę duże winne jabłko
(najlepiej szara reneta). Smalczyk wkładamy do lodówki, a gdy stężeje
smarujemy nim chleb.
Przepis podpatrzyłam "na smak" w Sopockim SPATiF ie.
Smacznego!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |