witaminka E

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-03-11 22:05:23

Temat: witaminka E
Od: "Rybka" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie,

Kiedyś, już chwilę temu, wywiązała się tutaj dyskusja na temat wklepywania
(wsmarowywania) w cerę płynnej witaminy E. Ze to przynosi super efekty i
wogole po dłuższym stosowaniu cera wygląda dużo młodziej.
Otóż wyobraźcie sobie, ze ostatnio tak z głupia zgadalam sie z koleżanką,
która powiedziała mi, ze jej ciotka (pielęgniarka) już chwilę temu radziła
jej stosowanie takiego zabiegu. Co mnie najbardziej zaskoczyło to to, ze
koleżanka stwierdizla, ze jej ciotka ma blisko 40 lat, a wyglada na twarzy
na 28-30 lat !!!! Dzieki wlasnie tej kuracji. Nie sadze, ze tylko "to" mialo
wplyw na mlody wyglad ciotki (moze to tez geny), ale jednak pobieglam dzis
do apteki i kupilam plynną witaminke E :)))
A moze, ktoraś z Was stosuje tez tę "kuracje" i moze podzielic sie
spostrzeżeniami ?

Rybka (podatna na krypto-reklamy! )

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-03-11 22:21:47

Temat: Odp: witaminka E
Od: "Veronka" <v...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> koleżanka stwierdizla, ze jej ciotka ma blisko 40 lat, a wyglada na twarzy
> na 28-30 lat !!!! Dzieki wlasnie tej kuracji.

z samego rana biegne do apteki po plynna witamine E :)

Veronka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-11 22:31:45

Temat: Re: witaminka E
Od: "Filip Kafar" <U...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> z samego rana biegne do apteki po plynna witamine E :)
>
rowniez pobiegne rano po plynna witamine E dla swojej zonki ;))
i od razu przy okazji zobacze co znowu wymyslili ;))

pozdr
Kaf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-12 08:50:04

Temat: Odp: witaminka E
Od: "Anpaho" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rybka" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b4lmh8$v2$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Witajcie,
>
> Kiedyś, już chwilę temu, wywiązała się tutaj dyskusja na temat
wklepywania
> (wsmarowywania) w cerę płynnej witaminy E. Ze to przynosi super efekty i
> wogole po dłuższym stosowaniu cera wygląda dużo młodziej.
> Otóż wyobraźcie sobie, ze ostatnio tak z głupia zgadalam sie z koleżanką,
> która powiedziała mi, ze jej ciotka (pielęgniarka) już chwilę temu radziła
> jej stosowanie takiego zabiegu. Co mnie najbardziej zaskoczyło to to, ze
> koleżanka stwierdizla, ze jej ciotka ma blisko 40 lat, a wyglada na twarzy
> na 28-30 lat !!!! Dzieki wlasnie tej kuracji. Nie sadze, ze tylko "to"
mialo
> wplyw na mlody wyglad ciotki (moze to tez geny), ale jednak pobieglam dzis
> do apteki i kupilam plynną witaminke E :)))
> A moze, ktoraś z Was stosuje tez tę "kuracje" i moze podzielic sie
> spostrzeżeniami ?
>
> Rybka (podatna na krypto-reklamy! )
>
> Ja też dzisiaj kupię witaminkę E :))
Anpaho

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-12 10:14:47

Temat: Re: witaminka E
Od: "Cichutka" <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

--
Pozdrawiam
Aga
Użytkownik "Veronka" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b4lnd9$c9q$1@news.onet.pl...
>
> > koleżanka stwierdizla, ze jej ciotka ma blisko 40 lat, a wyglada na
twarzy
> > na 28-30 lat !!!! Dzieki wlasnie tej kuracji.
>
> z samego rana biegne do apteki po plynna witamine E :)
>
no to i ja polecę i kupię mamuśce :)))

Pozdrawiam Aga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-12 15:22:44

Temat: Re: witaminka E
Od: "Joanna Lamberska" <j...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-12 16:31:27

Temat: Re: witaminka E
Od: "Goska" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja stosuję już od dłuższego czasu ale tylko na ciało i musze powiedzieć, że
jestem bardzo zadowolona. Skóra jest na prawdę inna, bardziej gładka,
napięta, także wizualnie bardzo duuuuża poprawa. A przede wszystkim nie
tworzą mi się rozstępy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-13 06:44:42

Temat: Re: witaminka E
Od: "Rybka" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Goska" napisał w
> Ja stosuję już od dłuższego czasu ale tylko na ciało i musze powiedzieć,
że
> jestem bardzo zadowolona. Skóra jest na prawdę inna, bardziej gładka,
> napięta, także wizualnie bardzo duuuuża poprawa. A przede wszystkim nie
> tworzą mi się rozstępy.

Na dlugo wystarcza Ci taka buteleczka (10 ml) tej witaminy?

Rybka ( zaciekawiona)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-13 10:23:50

Temat: Re: witaminka E
Od: "Hanuś" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

buteleczka (10 ml) tej witaminy?

Rozumiem że jest bez recepty?
Wy, to dodajecie do kremów mieszacie, czy na skórę z łapki wcieracie?

--
Pozdrawiam
Hanuś zainteresowana.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-13 10:56:31

Temat: Re: witaminka E
Od: "Marta Skorupska" <s...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rybka" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b4lmh8$v2$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Witajcie,
>
> Kiedyś, już chwilę temu, wywiązała się tutaj dyskusja na temat
wklepywania
> (wsmarowywania) w cerę płynnej witaminy E. Ze to przynosi super efekty i
> wogole po dłuższym stosowaniu cera wygląda dużo młodziej.[...]

Spadłyście mi z tą witaminą E z nieba, dziewczyny :-) Wczoraj kupiłam
buteleczkę, bo przez kilka dni mam dawać po kropelce dziennie mojemu synowi.
Zastanawiałam się, co zrobię z resztą - nie zażywa się tego tak, jak
powiedzmy witaminy C. I zachęcona dyskusją na ten temat, wczoraj na noc
dokonałam pierwszego wklepania :) Najważniejsze - nie uczuliło mnie (ważne
dla mnie o tyle, że kiedyś dziewczęciem będąc, wsmarowałam sobie kilka
rozgniecionych kapsułek wit. A+E i przez dwa tygodnie nie pokazywałam sie
ludziom na oczy). Skóra zaraz po wklepaniu jest miła i miękka - nie
przesadnie tlusta (wklepałam z 7 kropelek). I dzis też jakby jej trochę tej
miękkości zostało. Nie wiem, jak często można stosować tę kurację -
przypuszczam, że nie codziennie. Spróbuję jeszcze za kilka dni.

pozdrawiam
Marta