« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2002-12-05 15:34:30
Temat: Odp: witaminy a antybiotykMam prośbę. Nie pisz już do mnie na priv i nie nazywaj mnie dziewczynką albo
dzieckiem :/
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2002-12-05 15:37:55
Temat: Re: witaminy a antybiotyk
Użytkownik "mysza" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:asnrff$7bh$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Mam prośbę. Nie pisz już do mnie na priv i nie nazywaj mnie
dziewczynką albo
> dzieckiem :/
>
No to już jest poważna bezczelność ! To ja napisałem na priv ?
Czy czasem nie było odwrotnie ?
Otrzymałaś wyczerpujace informacje o które zresztą prosiłaś ! I
TY MASZ MIEĆ W PRZYSZŁOŚCI
DYPLOM WYŻSZEJ UCZELNI ! Z taką moralnością ? To taki poziom
prezentujesz ?
Powinnaś zamalować na olejno wszystkie lustra
w pokoju i łazience, bo jak sobie spojrzysz w twarz !
Popełniłaś haniebny czyn ! Jesteś nikim !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2002-12-05 15:45:47
Temat: Re: witaminy a antybiotyk> pokarmowego nie ma sensy, a wapno zawarte w mleku utrudnia
> wchłanianie antybiotyku.
Zapytam skromnie - którego antybiotyku ? Nie wiem jak u Danysza, u
Gryglewskiego mysle ze za TAKIE stwierdzenia by sie oblalo... ;-)
--
--
Krzysiek, EBP
Jezeli nie wiesz co robic rob to dobrze.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2002-12-05 15:52:06
Temat: Odp: witaminy a antybiotyk
> No to już jest poważna bezczelność ! To ja napisałem na priv ?
> Czy czasem nie było odwrotnie ?
Nie pisz już do mnie. Masz sklerozę? Myślisz, że pisząc na priv możesz ludzi
bezkarnie obrażać?
> Otrzymałaś wyczerpujace informacje o które zresztą prosiłaś !
O nic Ciebie nie prosiłam.
I
> TY MASZ MIEĆ W PRZYSZŁOŚCI
> DYPLOM WYŻSZEJ UCZELNI !
A nie pomyślałeś, że już mam taki dyplom?
Znam ludzi bez wyższego wykształcenia i zapewniam Cię, że mają więcej
kultury niż Ty.
> Popełniłaś haniebny czyn !
To straszne. I co ja teraz zrobię :/
Jesteś nikim !
Bez komentarza. Jestem bardzo zniesmaczona. Nie będę tracić czasu na rozmowy
z Tobą.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2002-12-05 15:53:39
Temat: Re: witaminy a antybiotyk
Użytkownik "suzuki nakai" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:MPG.1859931abf14b1ff989784@news.cyf-kr.edu.pl..
.
> > pokarmowego nie ma sensy, a wapno zawarte w mleku utrudnia
> > wchłanianie antybiotyku.
> Zapytam skromnie - którego antybiotyku ? Nie wiem jak u
Danysza, u
> Gryglewskiego mysle ze za TAKIE stwierdzenia by sie oblalo...
;-)
Na ten przykład tetracyklin, ale przywołanie Profesora miało
miejsce na okoliczność stosowania w latach
70-tych doustnych antybiotyków łącznie z witaminami grupy B...
tak więc nie mieszajmy do wapna Profesora :-)
Teraz studiuje sie w grupach po kilkaset osób, za moich czasów
było raptem kilkanaście.... może jest i wiedza inna...
jfk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2002-12-05 15:58:13
Temat: Odp: witaminy a antybiotyk
> TY MASZ MIEĆ W PRZYSZŁOŚCI
> DYPLOM WYŻSZEJ UCZELNI ! Z taką moralnością ? To taki poziom
A propos dyplomu wyższej uczelni- za rok będę mieć jeszcze jeden ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2002-12-05 16:46:22
Temat: Re: witaminy a antybiotyk> Użytkownik "Jan F. Kurkiewicz" <j...@k...onet.pl>
>
> No to już jest poważna bezczelność ! To ja napisałem na priv ?
> Czy czasem nie było odwrotnie ?
> Otrzymałaś wyczerpujace informacje o które zresztą prosiłaś ! I
> TY MASZ MIEĆ W PRZYSZŁOŚCI
> DYPLOM WYŻSZEJ UCZELNI ! Z taką moralnością ? To taki poziom
> prezentujesz ?
> Powinnaś zamalować na olejno wszystkie lustra
> w pokoju i łazience, bo jak sobie spojrzysz w twarz !
> Popełniłaś haniebny czyn ! Jesteś nikim !
>
Nie chcę dolewać oliwy do ognia i nikogo jeszcze bardziej rozdrażniać, ale
tak nie można się zachowywać. To nie ma nic wspólnego z merytoryczną
dyskusją. To jest ślepe, bezsensowne ubliżanie. Jeżeli ktoś jest tak bardzo
pobudliwy, to niech da sobie trochę czasu, zanim odpowie na post. Kłótnia
jest rzeczą ludzką, ale w kłótni nie można przekraczać pewnej bariery.
Pozdrawiam, andrzej
Dziwny jest ten świat
[...]
Czasem aż wstyd przyznać się,
a jednak często jest,
że ktoś słowem złym
zabija tak, jak nożem.
[...]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2002-12-05 16:48:09
Temat: Re: witaminy a antybiotykJan F. Kurkiewicz wrote:
>> Gdzie kucharek sześć tam cycków dwanaście, jak mówi stare
przysłowie.
>> Słyszałam, że nie stosuje się już biseptolu na zakażenia dróg
>> oddechowych.
> ... to je dobre :-) jakby powiedzieli nasi południowi sąsiedzi.
> Słyszałam... to je dobre :-) hahaha
> A słyszałas... przyszła baba do lekarza... znasz to ?
Wiem, że masz się za naj, naj, naj na tej grupie, ale informacja
pochodzi z Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc, więc zamiast się
śmiać - może czas na jakieś szkolenie z zakresu _medycyny stosowanej
obecnie_, a nie 30 lat temu? Czy może powiesz, że lekarze stamtąd nie
potrafią leczyć?
--
Uważam za rzecz wskazaną, by zrozumieć innego | TiNUE cyberHYENA
człowieka jako zwierzę, zanim gotów jestem | ~crocuta crocuta~
poznać go jako istotę ludzką. | tinue#tlen.pl
- John Steinbeck
http://hieny.kv.net.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2002-12-05 16:55:18
Temat: Re: witaminy a antybiotyk> > > pokarmowego nie ma sensy, a wapno zawarte w mleku utrudnia
> > > wchłanianie antybiotyku.
> > Zapytam skromnie - którego antybiotyku ?
> Na ten przykład tetracyklin,
No koteczku, cieplo, cieplo.
A teraz: dlaczego? Moze t. maja jakas szczegolna budowe chemiczna?
--
Krzysiek, EBP
Jezeli nie wiesz co robic rob to dobrze.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2002-12-05 17:11:01
Temat: Re: witaminy a antybiotyk
Użytkownik "Tinue" <t...@w...tlen.pl> napisał w wiadomości
news:asnvou$2nt$1@absinth.dialog.net.pl...
> Jan F. Kurkiewicz wrote:
>
> >> Gdzie kucharek sześć tam cycków dwanaście, jak mówi stare
> przysłowie.
> >> Słyszałam, że nie stosuje się już biseptolu na zakażenia
dróg
> >> oddechowych.
> > ... to je dobre :-) jakby powiedzieli nasi południowi
sąsiedzi.
> > Słyszałam... to je dobre :-) hahaha
> > A słyszałas... przyszła baba do lekarza... znasz to ?
>
> Wiem, że masz się za naj, naj, naj na tej grupie, ale
informacja
> pochodzi z Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc, więc zamiast
się
> śmiać - może czas na jakieś szkolenie z zakresu _medycyny
stosowanej
> obecnie_, a nie 30 lat temu? Czy może powiesz, że lekarze
stamtąd nie
> potrafią leczyć?
Trzeba było to napisac, a nie "słyszałam"... Poza tym, chyba nie
dyskutujemy o ciężkich przypadkach, tylko o zwykłych infekcjach.
Poza tym 30 lat temu był tylko sulfatiazol :-)
jfk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |