« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-11 13:37:19
Temat: wlasnie odkrylam......w malo uzywanej szafce w pracy...woreczek z piernikami, ktore pieklam w
listopadzie a do pracy przynioslam 04.12 na swoje imieniny.
Pierniki sa pyszne i kruchutkie. W zyciu bym sie nie przekonala ze czas
sluzy piernikom gdyby nie skleroza ;-)
Od tej pory jak ktos do mnie powie ty stary pierniku(czy raczej stara
piernico) uznam to za komplement ;-)
pozdrawiam serdecznie
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-01-13 22:30:55
Temat: Re: wlasnie odkrylam...> ...w malo uzywanej szafce w pracy...woreczek z piernikami, ktore pieklam w
> listopadzie a do pracy przynioslam 04.12 na swoje imieniny.
> Pierniki sa pyszne i kruchutkie. W zyciu bym sie nie przekonala ze czas
> sluzy piernikom gdyby nie skleroza ;-)
> Od tej pory jak ktos do mnie powie ty stary pierniku(czy raczej stara
> piernico) uznam to za komplement ;-)
>
> pozdrawiam serdecznie
> Basia
>
Prawda, ze smaczne! Moja babcia trzymala ciasktka kruche w starej skorzanej
walizce - po trzech miesiacach od upieczenia stawaly sie tak smaczne, ze jako
dzieciaki bylobysmy sobie w stanie dac odciac palec za kazde kolejne ciastko.
Dzis tez, ale babcia juz niestety nie piecze, a ja nie mam skorzanej walizki.
Buuuu :-((((
Pzdr
zatopiona w smutno-ciastkowych wspomnieniach
Kundzia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-29 08:16:17
Temat: Re: wlasnie odkrylam...a gdzie mozna znalesc takie FAQ? ja tez bym chciala
<k...@p...onet.pl> wrote in message
news:42c6.00002f25.3c420a9e@newsgate.onet.pl...
> > ...w malo uzywanej szafce w pracy...woreczek z piernikami, ktore pieklam
w
> > listopadzie a do pracy przynioslam 04.12 na swoje imieniny.
> > Pierniki sa pyszne i kruchutkie. W zyciu bym sie nie przekonala ze czas
> > sluzy piernikom gdyby nie skleroza ;-)
> > Od tej pory jak ktos do mnie powie ty stary pierniku(czy raczej stara
> > piernico) uznam to za komplement ;-)
> >
> > pozdrawiam serdecznie
> > Basia
> >
> Prawda, ze smaczne! Moja babcia trzymala ciasktka kruche w starej
skorzanej
> walizce - po trzech miesiacach od upieczenia stawaly sie tak smaczne, ze
jako
> dzieciaki bylobysmy sobie w stanie dac odciac palec za kazde kolejne
ciastko.
> Dzis tez, ale babcia juz niestety nie piecze, a ja nie mam skorzanej
walizki.
> Buuuu :-((((
>
> Pzdr
>
> zatopiona w smutno-ciastkowych wspomnieniach
> Kundzia
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-29 13:47:36
Temat: Re: wlasnie odkrylam...
Użytkownik "Suzann mama Izuni" <s...@e...pl> napisał w wiadomości
news:a35lsl$a381@news.emirates.net.ae...
> a gdzie mozna znalesc takie FAQ? ja tez bym chciala
Na stronie naszej nieocenionej Bożenki.
FAQ : http://bozena.samorzad.pw.edu.pl/faq/index.html
Witaj i pozdrawiam Ramzes .
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |