Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia wolowinka

Grupy

Szukaj w grupach

 

wolowinka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-11-14 13:17:41

Temat: wolowinka
Od: "Aneta" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

kupiłam wczoraj wolowinke w celu zrobienia gulaszu na obiad. ku mojemu
zdziwieniu po podzieleniu na kawałeczki i w rzuceniu na patelene dosłownie
wolowinka pływała w "wodzie" nic sie nie usmażyła tylko odrazu dusiła. po
prawie 2 godzinnym traktowaniu jej ogniem z elektrycznej kuchenki miecho
było lekko miękkie co prawda zjadliwe ale nie rozpływające sie jak
zazwyczaj. co może być przyczyną takiego wypływu "soku"??

--
aneta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-11-14 13:46:18

Temat: Re: wolowinka
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Aneta" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bp2kno$1n46$1@foka.aster.pl...
> kupiłam wczoraj wolowinke w celu zrobienia gulaszu na obiad. ku mojemu
> zdziwieniu po podzieleniu na kawałeczki i w rzuceniu na patelene dosłownie
> wolowinka pływała w "wodzie" nic sie nie usmażyła tylko odrazu dusiła. po
> prawie 2 godzinnym traktowaniu jej ogniem z elektrycznej kuchenki miecho
> było lekko miękkie co prawda zjadliwe ale nie rozpływające sie jak
> zazwyczaj. co może być przyczyną takiego wypływu "soku"??

Za słaby ogień? A może ta wołowina był mrożona?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-14 21:35:30

Temat: Re: wolowinka
Od: "palma" <palmaUSUN TO@medianet.pl> szukaj wiadomości tego autora



> kupiłam wczoraj wolowinke w celu zrobienia gulaszu na obiad. ku mojemu
> zdziwieniu po podzieleniu na kawałeczki i w rzuceniu na patelene dosłownie
> wolowinka pływała w "wodzie"

osusz przed smarzeniem, np. w ręczniku papierowym

Maciek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-15 03:01:36

Temat: Re: wolowinka
Od: l...@w...pdi.net (Dariusz K. Ladziak) szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 14 Nov 2003 22:35:30 +0100, "palma" <palmaUSUN TO@medianet.pl>
wrote:

>
>
>> kupiłam wczoraj wolowinke w celu zrobienia gulaszu na obiad. ku mojemu
>> zdziwieniu po podzieleniu na kawałeczki i w rzuceniu na patelene dosłownie
>> wolowinka pływała w "wodzie"
>
>osusz przed smarzeniem, np. w ręczniku papierowym

W dwoch rolkach recznika papierowego...

Obstawiam ze wolowinka byla z kawalka zwykle do gotowania
przeznaczanych. Jak sie do gara z woda wlozy to trudno zauwazyc ze z
mieska woda wycieka. Producent smazenia nie przewidzial najwyrazniej -
czyli na kazdy kilogram miesa wpompowal w nie nie pol litra wody a
caly litr.

--
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-15 14:25:41

Temat: Re: wolowinka
Od: "Adamo Il." <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dariusz K. Ladziak" <l...@w...pdi.net> napisał w wiadomości
news:3fb5849a.14893195@news.tpi.pl...

> >osusz przed smarzeniem, np. w ręczniku papierowym
>
> W dwoch rolkach recznika papierowego...
>
> Obstawiam ze wolowinka byla z kawalka zwykle do gotowania
> przeznaczanych. Jak sie do gara z woda wlozy to trudno zauwazyc ze z
> mieska woda wycieka. Producent smazenia nie przewidzial najwyrazniej -
> czyli na kazdy kilogram miesa wpompowal w nie nie pol litra wody a
> caly litr.

Chyba masz rację, też kupowałem kiedyś w jednym sklepie (czasami) wołowinę,
to dokładnie takie wrażenie miałem, nie było mowy o smażeniu, a w innych
sklepach o dziwo jest ok. Nawet z carrefour'a wołowina jest wg mnie ok. W
innych supermarketach nie mam odwagi podchodzić do mięsa po
doświadczeniach;)

Pozdrawiam,
Adam



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

weekend
baklazan
malibu
poledwiczki z pomaranczami
W-Z

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »