| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-30 17:56:12
Temat: "wożony na" to nie "jeżdżący na"Spotkaliście się już kiedyś z takim określeniem w oficjalnym użyciu?
No właśnie ja też nie, a różnica jest olbrzymia. Ja sam używam formy
"wożony" w stosunku do siebie, żeby inni zdawali sobie sprawę, że to nie to
samo!
pozdr
Maciej S
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-05-13 18:56:28
Temat: Re: "wożony na" to nie "jeżdżący na"> No właśnie ja też nie, a różnica jest olbrzymia. Ja sam używam formy
> "wożony" w stosunku do siebie, żeby inni zdawali sobie sprawę, że to nie
to
> samo!
> pozdr
> Maciej S
Nie lubie wogule obu tych okreslen. Ja osobiscie chodze o wlasnych silach
ale np. do kuzyna nigdy nie powiem "przyjedz tu" tylko "chodz tu", po prostu
raza mnie te slowa
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-05-14 14:49:36
Temat: Re: "wożony na" to nie "jeżdżący na"Ja tez poruszam sie na wozku inwalidzkim i ludzie dosyc dziwnie na mnie
patrza kiedy mowie np. "zaraz przyjde" albo "juz ide".
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-05-15 08:49:49
Temat: Re: "wożony na" to nie "jeżdżący na"> Ja tez poruszam sie na wozku inwalidzkim i ludzie dosyc dziwnie na mnie
> patrza kiedy mowie np. "zaraz przyjde" albo "juz ide".
>
> Leszek
Leszek to wszystko zalezy od czlowieka i od tego to soba "reprezentuje",
wiesz juz chyba (i podejrzewam ze nawet z wlasnej autopsji) ze sa ludzie i
"ludzie" ;) Ja tam wole Twoje okreslenia :)
Pozdrawiam cie serdecznie
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |