« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-08 14:17:08
Temat: wpływ rowerka na cerewłasnie wróciłam z 10 godzin jazdy na rowerze z drugą połową. Nie powiem
gdzie mi nogi wchodzą... moge tylko siedziec bo stac to juz nie bardzo:>
w kazdym bądź razie po tym upiornym wysiłku, z wyłączeniem chwili na
odpoczynek w Kryspinowie przy plazy nudystów, wróciłam do domu zlana
potemm, z siniakiem na goleniu bo jak ofiara losu wypierniczylam sie na
prostej drodze, z bąblami od pokrzyw w które wlazłam pchając sie na
paśfisko do stada koni, bo jakos tak obłednie lubie te zwierzaki:) luby
migiem dał drapaka i tylko darl sie na mnie zza ogrodzenia zebym
spierniczala bo wiekszosc stadka jak zobaczyla nas na swoim terenie to w
podskokach do nas ruszyla, ale krzywdy nie zrobiły, dały sie pogłaskac,
poprzytulac, podrapac po czole. luby jak zobaczyl ze nic mi nie grozi to
zaczął cykac nam zdjecia:)
no ale wracajac do tematu:)... po powrocie wzielam migiem chlodny
prysznic i kuknelam do lusterka. Zaskoczylo mnei to ze wszystkie
paskudne wagry znikneły, pory były zamknięte, skóra lśniąca i jędrna. Na
dodatek cale ciałko mi sie równo opaliło. Tylko jestem tak cholernie
zmeczona..zaraz chyba sie kimne:)
myśle ze w tym upale i przy wysiłu wągry wypłyneły z potem, pory się
oczysciły, a skóra dotleniła i po zmyciu potu pod prysznicem widze
efekty:))
chiba sie przekonam do rowerka zamiast autobusu:)
--
pozdrowionka, ula.p
gg 1756591
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |