wykrój rękawa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2006-02-04 11:47:52

Temat: wykrój rękawa
Od: "Joe" <j...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dziewczyny drogie,
Zrobiłam właśnie przód i tył swetra według własnego "rozliczenia" ale bez
żadnego wykroju. Podkrój na pachę wyszedł elegancki i własnie się
zastanawiam co dalej... Jak podejść do wykroju rękawa, gdzie mierzyć i jak
to diabelstwo wyrysować żeby zgodziło się z dziurą na rękaw. Czy są jakieś
generalne zasady? Mam jedno podejście bo włóczka jest "niepruwalna".

Joe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-02-04 14:17:47

Temat: Re: wykrój rękawa
Od: "Elżbieta T." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joe"

> . Podkrój na pachę wyszedł elegancki i własnie się
> zastanawiam co dalej... Jak podejść do wykroju rękawa, gdzie mierzyć i jak
> to diabelstwo wyrysować żeby zgodziło się z dziurą na rękaw. Czy są jakieś
> generalne zasady? Mam jedno podejście bo włóczka jest "niepruwalna".

Zawsze robię na oko (przykładam do ręki):), początek tak jak przód i tył,
później bardzo delikatnie spuszczam i na jakieś 3-4 cm od końca roboty
gwałtowniej, a kilka/naście ostatnich oczek w jednym rzędzie, może
przykładaj do jakiegoś swetra?

Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-02-04 15:17:56

Temat: Re: wykrój rękawa
Od: Theli <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Joe napisał(a):
> Dziewczyny drogie,
> Zrobiłam właśnie przód i tył swetra według własnego "rozliczenia" ale bez
> żadnego wykroju. Podkrój na pachę wyszedł elegancki i własnie się
> zastanawiam co dalej... Jak podejść do wykroju rękawa, gdzie mierzyć i jak
> to diabelstwo wyrysować żeby zgodziło się z dziurą na rękaw. Czy są jakieś
> generalne zasady? Mam jedno podejście bo włóczka jest "niepruwalna".

Zrobilas juz przod i tyl, wiec probke masz. Zatem zmierz jaki szeroki ma
byc rekaw przy mankiecie i na koncu, przelicz to na oczka, roznice
(czyli tyle, ile masz ich dodac) dokladnie rozloz na cala dlugosc
rekawa. Jesli rekaw nie byc prosty - to juz musisz dalej kombinowac ;)
ale ta zasada - mierzymy gore, mierzymy dol, patrzymy ile musimy
dodac/odjac - trzeba zachowac.

th

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-02-04 21:10:27

Temat: Re: wykrój rękawa
Od: "Joe" <j...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zrobilas juz przod i tyl, wiec probke masz. Zatem zmierz jaki szeroki ma
> byc rekaw przy mankiecie i na koncu, przelicz to na oczka, roznice (czyli
> tyle, ile masz ich dodac) dokladnie rozloz na cala dlugosc rekawa. Jesli
> rekaw nie byc prosty - to juz musisz dalej kombinowac ;) ale ta zasada -
> mierzymy gore, mierzymy dol, patrzymy ile musimy dodac/odjac - trzeba
> zachowac.

Mnie nie chodziło o prosty rękaw, bo taki to każdy gupi umi. Chodziło mi o
główkę.
Już zrobiłam, a zrobiłam tak (piszę bo może komuś się przyda):
Założyłam zszyty przód z tyłem i zmierzyłam długość rękawa od samej góry do
przegubu. Na górze przypięłam sobie centymetr do robótki szpilką. Zmierzyłam
na ręce lekko odchylonej od tułowia - nie zwisającej w dół i nie
odwiedzionej na bok, tylko takiej trochę odchylonej. Potem zmierzyłam
szerokość rękawa w przegubie a potem pod pachą starając się, żeby "obręcz"
centymetra była równoległa do tej mierzonej na przegubie. Potem zmierzyłam
dokładnie z tego samego miejsca gdzie na górze ręki był centymetr wysokość
główki rękawa.
Potem poprzeliczałam centrymetry na oczka według próbki. Wzięłam szablon w
kratkę i wyrysowałam sobie taki "krzyż" gdzie pionowa linia po środku to
była długość całego rękawa. Pozioma linia na samym dole to była szerokość
rękawa w przegubie. Druga pozioma linia to była szerokość rękawa pod pachą.
Potem symetrycznie wyrysowałam dodawanie oczek po brzegach rękawa od
najwęższego do najszerszego miejsca a potem narysowałam zgrabną główkę od
ramienia "krzyża" do jego szczytu.
Rękaw już gotowy i pasuje...

Pozdrawiam,
Pomysłowy Dobromir,
Joe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-02-05 16:08:07

Temat: Re: wykrój rękawa
Od: Theli <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Joe napisał(a):

> Mnie nie chodziło o prosty rękaw, bo taki to każdy gupi umi. Chodziło mi o
> główkę.

Wlasnie sie przymierzalam do opisania, jak ja robie, ale doczytalam do
konca ;)
Jeszcze tylko dodam, ze gdy robie sweter z glowy (czyli z niczego ;) ),
szukam w gazetkach swetra o podobnym wykroju i podobnej grubosci wloczki
i tym sie sugeruje przy robocie.

pozdrawiam,
th

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-02-05 16:48:10

Temat: Re: wykrój rękawa
Od: "Joe" <j...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jeszcze tylko dodam, ze gdy robie sweter z glowy (czyli z niczego ;) ),
> szukam w gazetkach swetra o podobnym wykroju i podobnej grubosci wloczki i
> tym sie sugeruje przy robocie.

No właśnie mam takie pieskie szczęście, że włóczki które wybieram nijak się
nie zgadzają z próbką żadnego wzoru który mam (a mam niemało, hehe). Jak się
zgadza na szerokość, to na wysokość nie chce, albo na odwrót. Ciężko wtedy
skorzystać z jakiegokolwiek wzoru... Zaprzyjaźniłam się jednak z centymetrem
i teraz uczciwie mierzę próbki i przeliczam. Kiedyś robiłam "na oko" i efekt
końcowy swetra był dla mnie zawsze niejakim zaskoczeniem. Tym razem porwałam
się na pasowane bolerko z zaokrąglonymi przodami i pasowanymi rękawami. Już
wszywam. Wyszło super!

Pozdrawiam,
Joe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-02-06 07:39:49

Temat: Re: wykrój rękawa
Od: "KasiaA" <k...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie zagłębiałam się w Twój opis, pewnie robię podobnie, pomagam sobie przy
tym wydrukowaną tabelką Worda. Tutaj opisałam jak to robię:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=15333&w=181
67130&a=18213449

--
pozdrawiam
Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry