Data: 2003-04-27 08:24:12
Temat: wymioty + rozwolnienie - przewialo mnie
Od: "soomal" <s...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wczoraj bylem na spacerze w kurtce.
Wial mocny i zimny wiatr.
Spocilem sie, bo kurtka byla dosc gruba, ale po plecach wial mi silny
wiatr.
Po powrocie do domu zjadlem obiad (rosol z makaronem).
Pozniej zaczelo mnie brac na wymioty.
Polozylem sie i przestalo, ale pozniej "wzielo" mnie jeszcze mocniej i
zwymiotowalem obiad, kawe i cos tam jeszcze.
Pozniej zwymiotowalem jeszcze kolacje.
Nastepnie wymioty ustapily, ale zaczelo sie rozwolnienie.
Pozniej poszedlem spac.
Dzis rano wstalem i czulem sie dosc dobrze.
Na sniadanie wypilem troche herbaty i przegryzlem troche pieczywa wasa
(zytnie).
Znow mialem lekkie rozwolnienie.
Zjadlem pare lyzeczek jagod, bo mama mowila, ze moga pomoc i troche
pomoglo.
Co powinienem zjesc, wziac aby wyzdrowiec?
Co moge jesc?
Co zrobic, zeby sie nie odwodnic?
Jakie chorobsko to moze byc?
SML
PS: Najdziwniejsze jest to, ze nie mam goraczki.
|