Strona główna Grupy pl.rec.uroda yves rocher - tusz?

Grupy

Szukaj w grupach

 

yves rocher - tusz?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-02-16 19:51:00

Temat: yves rocher - tusz?
Od: "Kamila Rudnik (JNET)" <K...@j...net> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Używam YR - ale głównie kosmetyków pielęgnacyjnych (ich pomadki,
uwielbiam mydło Hamamelis, brokatową kredkę do oczu Luminelle, mam kilka
minilakierów - też Luminelle - i chwalę). Nie znam natomiast serii Yria.
Mój tusz do rzęs właśnie dokonuje żywota - warto się tym Cils Souplesse
zainteresować? A może jakiś tusz z Luminelle? Podpowiedzcie, proszę...

--
Kami
______________________________
mailto: Kami_na_serwerze_Artura
GG# 436414 - tlen: kami_r



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2006-02-16 20:35:22

Temat: Re: yves rocher - tusz?
Od: "Kasia" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

tuszu z serii luminelle nie polecam - kupilam i byl jakis taki gesty,
zbrylony i do tego mial strasznie krotka szczoteczke, ktora ciezko bylo sie
umalowac.



co do serii yria - po prostu bajka - mialam paletke cieni do powiek -
wytrzymala 3 lata przy dosc czestym uzywaniu, opakowanie (kaseta) bylo
wytrzymale same cienie - swietna jakosc.

mialam pomadke yria, ktora oszalamiala zapachem, w razie dostania sie do ust
nie zostawiala paskudnego posmaku, a kolor trzymal sie naprawde dlugo. tusz
tez wyprobowalam - moim zdaniem super - gleboki kolor, fajnie sie nakladal i
sprawial ze rzesy wygladaly rewelacyjnie (nie pamietam jaka wlasciwosc
reklamowal producent, tzn czy byl to tusz podkrecajacy, pogrubiajacy czy
wydluzajacy). jednym slowem cala serie yria polecam - jest warta swojej ceny
i na pewno z przyjemnoscia zuzyjesz ja do konca:)



pozdrawiam

Kasia /missblack/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-16 20:44:25

Temat: Re: yves rocher - tusz?
Od: magia <m...@w...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kamila Rudnik (JNET) napisał(a):
> Mój tusz do rzęs właśnie dokonuje żywota - warto się tym Cils Souplesse
> zainteresować? A może jakiś tusz z Luminelle? Podpowiedzcie, proszę...
>
Warto. Mam juz 3 z kolei z tej serii i to jedna z lepszych maskar jaka
mi sie trafila.
Nie oczekuj tylko spektakularnego efektu, bo sie rozczarujesz. Ja mam
dosc dlugie geste rzesy i od tuszu oczekuje tylko podkreslenia, zadnego
wydluzania, podkrecania itd. Dla mnie ta mascara, zwlaszcza w szarym
kolorze jest idealna.
Fajna jest tez Coulers Nature ultra volume. Daje wiekszy efekt niz Yria
Cils Souplesse.


--
m.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-16 21:24:33

Temat: Re: yves rocher - tusz?
Od: "Kamila Rudnik (JNET)" <K...@j...net> szukaj wiadomości tego autora



-----Original Message-----
From: Kamila Rudnik (JNET)
Posted At: Thursday, February 16, 2006 8:51 PM
Posted To: uroda
Conversation: yves rocher - tusz?
Subject: yves rocher - tusz?

[...]

Oooo...
Dzięki, Dziewczyny :-))

--
Kami
______________________________
mailto: Kami_na_serwerze_Artura
GG# 436414 - tlen: kami_r



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-17 09:22:39

Temat: Re: yves rocher - tusz?
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kamila Rudnik (JNET) wrote:
>
> Używam YR - ale głównie kosmetyków pielęgnacyjnych (ich pomadki,
> uwielbiam mydło Hamamelis, brokatową kredkę do oczu Luminelle, mam kilka
> minilakierów - też Luminelle - i chwalę). Nie znam natomiast serii Yria.
> Mój tusz do rzęs właśnie dokonuje żywota - warto się tym Cils Souplesse
> zainteresować?

Lubię tusz Yria. Nie pogrubia, nie wydłuża, ładnie się rozprowadza
i dobrze się zmywa.

> A może jakiś tusz z Luminelle? Podpowiedzcie, proszę...

Nie wiem. Puder Luminelle nie spodobała mi się, więc innych kosmetyków
z tej serii nie próbowałam.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-17 09:59:15

Temat: Re: yves rocher - tusz?
Od: Theli <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

magia napisał(a):

> Warto. Mam juz 3 z kolei z tej serii i to jedna z lepszych maskar jaka
> mi sie trafila.
> Nie oczekuj tylko spektakularnego efektu, bo sie rozczarujesz. Ja mam
> dosc dlugie geste rzesy i od tuszu oczekuje tylko podkreslenia, zadnego
> wydluzania, podkrecania itd. Dla mnie ta mascara, zwlaszcza w szarym
> kolorze jest idealna.

Potwierdzam, zadna rewelacja z podkrecaniem o 37,5% czy wydluzaniem o
232%, ale jest to po prostu dobry tusz na co dzien. Latwo sie naklada
(nie mam zadnych problemow ze szczoteczka, a gestosc jest akuratna), nie
rozmazuje sie, nie rozplywa na deszczu, zmywa sie dobrze, a rzesy nie
cierpia na tym (co zdarzalo mi sie z tuszami Avonowymi, po paru
tygodniach uzywania rzes bylo zdecydowanie mniej, byly slabsze i krotsze).

th

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-17 11:35:36

Temat: Re: yves rocher - tusz?
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger wrote:
>
> Lubię tusz Yria. Nie pogrubia, nie wydłuża, ładnie się rozprowadza
> i dobrze się zmywa.

az chcialoby sie zapytac: skoro nie pogrubia i nie wydluza, to
moze jest calkiem niepotrzebny? ;)

> Nie wiem. Puder Luminelle nie spodobała mi się, więc innych kosmetyków
> z tej serii nie próbowałam.

sypki? ja sobie chwale.

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-17 11:37:20

Temat: Re: yves rocher - tusz?
Od: Theli <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Kulpa napisał(a):

>> Lubię tusz Yria. Nie pogrubia, nie wydłuża, ładnie się rozprowadza
>> i dobrze się zmywa.
>
>
> az chcialoby sie zapytac: skoro nie pogrubia i nie wydluza, to
> moze jest calkiem niepotrzebny? ;)

Poprawia kolor? Ktora kobieta ma rzesy idealnie czarne (szare?
niebieskie?) na calej dlugosci? ;)

th

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-17 11:40:19

Temat: Re: yves rocher - tusz?
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Theli wrote:
> Katarzyna Kulpa napisał(a):
>
>>> Lubię tusz Yria. Nie pogrubia, nie wydłuża, ładnie się rozprowadza
>>> i dobrze się zmywa.
>>
>> az chcialoby sie zapytac: skoro nie pogrubia i nie wydluza, to
>> moze jest calkiem niepotrzebny? ;)
>
>
> Poprawia kolor? Ktora kobieta ma rzesy idealnie czarne (szare?
> niebieskie?) na calej dlugosci? ;)

masz racje, sama mam rzesy na koncach jasniejsze; jednakowoz
wole, jesli tusz robi trzy rzeczy: barwi, wydluza i pogrubia :)

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2006-02-17 12:38:03

Temat: Re: yves rocher - tusz?
Od: "Kasia /missblack/" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Lubię tusz Yria. Nie pogrubia, nie wydłuża, ładnie się rozprowadza
> i dobrze się zmywa.


w sumie polemizowalabym czy faktycznie nic nie robi oprocz nadania
koloru...nie daje moze tak spektakularnych efektow jak te zachwalane jako
wybitnie pogrubiajace, wydluzajace itp, ale zawsze cos poprawi, przez co
daje bardzo naturalny efekt. ale wiadomo - kazda z nas jest inna i troche
inaczej oceni jego dzialanie. co nie zmienia faktu ze jest fajny i warto go
kupic :)

pozdr
kasia /missblack/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Allegro
jonoforeza
cztery pory roku - ostrzegam
kod kreskowy a data wazności
depilacja laserowa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »