Wlasnie, jak w temacie.
Chcielismy wyjechac w lutym w gory, juz sie zdecydowalam na Rabke, kiedy moj
maz ( i nie tylko on) maja watpliwosci, jak zniesie to 3-miesieczny
Mikolajek. Na spacer z takim malenstwem mozna wyjsc, nawet trzeba, ale na
ile? 1-2 godziny? A pozniej? siedziec w pensjonacie wiekszosc dnia?

Jak to bywa u Was? Decydowaliscie sie na zimowe eskapady z niemowlakami?

pozdrawiam,

Edyta (mama)
Gabrysia (2,5 roku)
Mikolaj (3 m-ca)



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/