| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-04-21 01:30:58
Temat: z kamera wsrod ludziim bardziej przygladam sie ludziom i ich zachowaniom tym bardziej zdaje sobie
sprawe jak bardzo rozna jestem od nich. dlaczego nie potrafie wzbudzic w sobie
takiej wiezi laczacej ludzi w grupie, dlaczego zawsze czuje sie tak 'dziko',
tak obco?
zawsze jest ten strach ten dyskomfort ktory towarzyszy spotkaniom towarzyskim.
leczylam sie na fobie spoleczna, bylo dobrze, leki pomagaly, ale te uczucia
wracaja, nie rozumiem dlaczego.
no, takie smuty na poczatek tygodnia.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-04-21 06:55:45
Temat: Re: z kamera wsrod ludzi
Użytkownik "Himera" <h...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fugqoi$onj$1@inews.gazeta.pl...
> im bardziej przygladam sie ludziom i ich zachowaniom tym bardziej zdaje sobie
> sprawe jak bardzo rozna jestem od nich. dlaczego nie potrafie wzbudzic w sobie
> takiej wiezi laczacej ludzi w grupie, dlaczego zawsze czuje sie tak 'dziko',
> tak obco?
> zawsze jest ten strach ten dyskomfort ktory towarzyszy spotkaniom towarzyskim.
> leczylam sie na fobie spoleczna, bylo dobrze, leki pomagaly, ale te uczucia
> wracaja, nie rozumiem dlaczego.
>
ludzie -jako gatunek- z natury są antyspołeczni...
więc nie dziw się sobie -to tylko natura dochodzi do głosu ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-04-21 06:59:05
Temat: Re: z kamera wsrod ludzi
Użytkownik "Himera" <h...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fugqoi$onj$1@inews.gazeta.pl...
> im bardziej przygladam sie ludziom i ich zachowaniom tym bardziej zdaje sobie
> sprawe jak bardzo rozna jestem od nich. dlaczego nie potrafie wzbudzic w sobie
> takiej wiezi laczacej ludzi w grupie, dlaczego zawsze czuje sie tak 'dziko',
> tak obco?
> zawsze jest ten strach ten dyskomfort ktory towarzyszy spotkaniom towarzyskim.
> leczylam sie na fobie spoleczna, bylo dobrze, leki pomagaly, ale te uczucia
> wracaja, nie rozumiem dlaczego.
>
> no, takie smuty na poczatek tygodnia.
>
ludzie -jako gatunek- z reguły są antyspołeczni...
więc nie dziw się sobie -to tylko natura dochodzi do głosu ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-04-21 07:10:00
Temat: Re: z kamera wsrod ludziHimera wrote:
> im bardziej przygladam sie ludziom i ich zachowaniom tym bardziej
> zdaje sobie sprawe jak bardzo rozna jestem od nich. dlaczego nie
> potrafie wzbudzic w sobie takiej wiezi laczacej ludzi w grupie,
> dlaczego zawsze czuje sie tak 'dziko', tak obco?
> zawsze jest ten strach ten dyskomfort ktory towarzyszy spotkaniom
> towarzyskim. leczylam sie na fobie spoleczna, bylo dobrze, leki
> pomagaly, ale te uczucia wracaja, nie rozumiem dlaczego.
> no, takie smuty na poczatek tygodnia.
Chodź na piwo, sprawdzimy Cię. Wszystkie dziwne osoby które dały się poznać
w realu okazały się nad wyraz "normalnymi". Może poza mną. ;)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-04-21 10:37:20
Temat: Re: z kamera wsrod ludziUżytkownik "Sky"
> ludzie -jako gatunek- z reguły są antyspołeczni...
Jak zwykle opowiadasz pierdoly saskie. Ludzie jako gatunek sa MAKSYMALNIE
spoleczni i nie ma drugiego gatunku tak spolecznego jak czlowiek. Kazdy
czlowiek potrzebuje drugiego czlowieka jak ryba wody. Gdyby nie ta spoleczna
cecha czlowieka, czlowiek nie wybilby sie nigdy na pierwsze miejsce w
lancuchu ewolucyjnym i nie podporzadkowalby sobie swiata, przyrody i
zwierzat.
Jedna kazde prawo ma swoje wyjatki. Istnieja jednostki zdegenerowane, nie
uznajace wspolnoty ludzkiej, wyalienowane, zagubione lub odrzucone. Tacy
maja bardzo źle w zyciu, ale nie mozna takiej marginalnej garstki osob brac
za przyklad i twierdzic ze taka jest wiekszosc ludzi, bo to byloby
nieporozumienie i nieprawda.
Moglbys juz skonczyc z tymi swoimi pierdolami i z tym swoim uwielbieniem dla
wszelkich innosci i mniejszosci.
Pe-Korn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-04-21 10:47:25
Temat: Re: z kamera wsrod ludziOn 21 Kwi, 03:30, "Himera" <h...@W...gazeta.pl> wrote:
>
> zawsze jest ten strach ten dyskomfort ktory towarzyszy spotkaniom towarzyskim.
> leczylam sie na fobie spoleczna, bylo dobrze, leki pomagaly,
>
Juz sie nie leczysz czy moze nadal jestes leczona, ale leczenie nie
przynosi efektow?
A jesli przerwalas leczenie, to z wlasnej inicjatywy, czy na zalecenie
lekarza?
>
> ale te uczucia
> wracaja, nie rozumiem dlaczego.
>
Poniewaz cierpisz na fobie spoleczna (i zapewne nie tyko), ktora nie
zostala na tyle podleczona, by moc odstawic leki, lub byla zle
leczona.
Psychoterapia u dobrego psychoterapeuty bywa pomocna. [Czasami takim
dobrym terapeuta moze sie okazac przyjaciel, osoba duchowna badz
partner zyciowy, a czasami, zwlaszcza, gdy mamy juz spory bagaz
doswiadczen, okazuje sie, ze my sami dla siebie jestesmy najlepszym
terapeuta... W koncu nikt nie zna nas tak, jak my sami...]
Jednak nalezy szukac pomocy, i nie poddawac sie, gdy jakis rodzaj
leczenia nie przynosi efektow. Szukanie pomocy to przeciez zadna ujma,
a na swiecie jest wielu zyczliwych ludzi, z lekarzami wlacznie...
--
Pozdrawiam :)
Fra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-04-21 11:17:28
Temat: Re: z kamera wsrod ludzi
Użytkownik "Pe-Korn" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fuhqom$js8$1@opal.futuro.pl...
> Użytkownik "Sky"
>
> > ludzie -jako gatunek- z reguły są antyspołeczni...
>
> Jak zwykle opowiadasz pierdoly saskie. Ludzie jako gatunek sa MAKSYMALNIE
> spoleczni i nie ma drugiego gatunku tak spolecznego jak czlowiek. Kazdy
> czlowiek potrzebuje drugiego czlowieka jak ryba wody. Gdyby nie ta spoleczna
> cecha czlowieka, czlowiek nie wybilby sie nigdy na pierwsze miejsce w
> lancuchu ewolucyjnym i nie podporzadkowalby sobie swiata, przyrody i
> zwierzat.
>
> Jedna kazde prawo ma swoje wyjatki. Istnieja jednostki zdegenerowane, nie
> uznajace wspolnoty ludzkiej, wyalienowane, zagubione lub odrzucone. Tacy
> maja bardzo źle w zyciu, ale nie mozna takiej marginalnej garstki osob brac
> za przyklad i twierdzic ze taka jest wiekszosc ludzi, bo to byloby
> nieporozumienie i nieprawda.
>
> Moglbys juz skonczyc z tymi swoimi pierdolami i z tym swoim uwielbieniem dla
> wszelkich innosci i mniejszosci.
Gdybyś sam był nastawiony prospołecznie nie walczyłbyś z innym członkiem społeczności
pisząc niezbyt mu rzyczliwie w ten deseń:
" Jak zwykle opowiadasz pierdoly saskie..."
"Moglbys juz skonczyc z tymi swoimi pierdolami" ...itd.
Chyba że sa jesteś jednym z tych wyjątków:
"jednostką zdegenerowaną, nie uznajacą wspolnoty ludzkiej, wyalienowaną, zagubioną
lub odrzuconą, majacą bardzo źle w zyciu".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-04-21 11:26:45
Temat: Re: z kamera wsrod ludziDnia Mon, 21 Apr 2008 08:59:05 +0200, Sky napisał(a):
> Użytkownik "Himera" <h...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fugqoi$onj$1@inews.gazeta.pl...
>> im bardziej przygladam sie ludziom i ich zachowaniom tym bardziej zdaje sobie
>> sprawe jak bardzo rozna jestem od nich. dlaczego nie potrafie wzbudzic w sobie
>> takiej wiezi laczacej ludzi w grupie, dlaczego zawsze czuje sie tak 'dziko',
>> tak obco?
>> zawsze jest ten strach ten dyskomfort ktory towarzyszy spotkaniom towarzyskim.
>> leczylam sie na fobie spoleczna, bylo dobrze, leki pomagaly, ale te uczucia
>> wracaja, nie rozumiem dlaczego.
>>
>> no, takie smuty na poczatek tygodnia.
>>
> ludzie -jako gatunek- z reguły są antyspołeczni...
> więc nie dziw się sobie -to tylko natura dochodzi do głosu ;)
Większej bzdury nie słyszałam. Człowiek to istota od zarania społeczna.
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-04-21 11:27:30
Temat: Re: z kamera wsrod ludziDnia Mon, 21 Apr 2008 09:10:00 +0200, michal napisał(a):
> Himera wrote:
>> im bardziej przygladam sie ludziom i ich zachowaniom tym bardziej
>> zdaje sobie sprawe jak bardzo rozna jestem od nich. dlaczego nie
>> potrafie wzbudzic w sobie takiej wiezi laczacej ludzi w grupie,
>> dlaczego zawsze czuje sie tak 'dziko', tak obco?
>> zawsze jest ten strach ten dyskomfort ktory towarzyszy spotkaniom
>> towarzyskim. leczylam sie na fobie spoleczna, bylo dobrze, leki
>> pomagaly, ale te uczucia wracaja, nie rozumiem dlaczego.
>
>> no, takie smuty na poczatek tygodnia.
>
> Chodź na piwo, sprawdzimy Cię. Wszystkie dziwne osoby które dały się poznać
> w realu okazały się nad wyraz "normalnymi". Może poza mną. ;)
Mnie się wydałeś nad wyraz normalny :-)
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-04-21 14:04:45
Temat: Re: z kamera wsrod ludziIkselka wrote:
>>> im bardziej przygladam sie ludziom i ich zachowaniom tym bardziej
>>> zdaje sobie sprawe jak bardzo rozna jestem od nich. dlaczego nie
>>> potrafie wzbudzic w sobie takiej wiezi laczacej ludzi w grupie,
>>> dlaczego zawsze czuje sie tak 'dziko', tak obco?
>>> zawsze jest ten strach ten dyskomfort ktory towarzyszy spotkaniom
>>> towarzyskim. leczylam sie na fobie spoleczna, bylo dobrze, leki
>>> pomagaly, ale te uczucia wracaja, nie rozumiem dlaczego.
>>> no, takie smuty na poczatek tygodnia.
>> Chodź na piwo, sprawdzimy Cię. Wszystkie dziwne osoby które dały się
>> poznać w realu okazały się nad wyraz "normalnymi". Może poza mną. ;)
> Mnie się wydałeś nad wyraz normalny :-)
Dziękuję. :)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |