| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-02-09 19:58:54
Temat: zachowanie pijanegoSłuchajcie!!!
Jak myślicie czy słowa pijanego (oczywiste jest to, że w ogóle siebie nie
kontroluje) mogą być zgodne z tym co naprawdę myśli, czy też z racji tego,
że jest wstawiony w ogóle nie należy ich brać pod uwagę???
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-02-09 22:27:34
Temat: Re: zachowanie pijanegonie nalezy ich raczej brac pod uwage
moj kolega kiedys po pijaku powiedzial kolezance
"po pijaku to ty nawet ladna jestes"
i dziewczyna uwierzyla i nie dawala mu spokoju przez 2 tygodnie
kuba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-09 23:00:09
Temat: Re: zachowanie pijanego
Użytkownik Marta <m...@a...put.poznan.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:87sgla$jbp$...@m...amu.edu.pl...
> Słuchajcie!!!
> Jak myślicie czy słowa pijanego (oczywiste jest to, że w ogóle siebie nie
> kontroluje) mogą być zgodne z tym co naprawdę myśli, czy też z racji tego,
> że jest wstawiony w ogóle nie należy ich brać pod uwagę???
Myślę ,że czasami mogą być bardziej szczere niż w w stanie pełnej
trzeźwości. Ale istnieje niepisana zasada pijanemu-wybacz (made in Poland).
Pozdrawiam
POOH
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-09 23:02:38
Temat: Odp: zachowanie pijanego
Użytkownik qba <q...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:87spos$e0t$...@s...icm.edu.pl...
| nie nalezy ich raczej brac pod uwage
| moj kolega kiedys po pijaku powiedzial kolezance
| "po pijaku to ty nawet ladna jestes"
| i dziewczyna uwierzyla i nie dawala mu spokoju przez 2 tygodnie
|
|
| kuba
Ale czasami stan wstawiony jest pretekstem do powiedzenia czegos, czego ze
strachu/obawy
nie powiedzialoby sie na trzezwo... bo nieby rozwiazuje to jezyk, a w razie
czego mozna wszystko
zwalic wlasnie na ten stan... ;))
Marlen
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-09 23:32:28
Temat: Re: zachowanie pijanego"Marta" <m...@a...put.poznan.pl> napisał(a) na grupę
pl.sci.psychologia:
: Słuchajcie!!!
: Jak myślicie czy słowa pijanego (oczywiste jest to, że w ogóle siebie nie
: kontroluje) mogą być zgodne z tym co naprawdę myśli, czy też z racji tego,
: że jest wstawiony w ogóle nie należy ich brać pod uwagę???
:
: Marta
To różnie bywa, ale ponieważ alkohol powoduje większą pewność siebie, to
taki człowiek chętnie dzieli się swoimi prawdziwymi opiniami, które
bałby się przedstawić na trzeźwo.
Pozdrawiam
--
Sławomir Molenda (j...@z...univ.gda.pl)
"...there's a difference between
knowing the path and walking the path."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-10 00:24:57
Temat: Re: zachowanie pijanegoPewnego dnia, Demiurg <j...@z...univ.gda.pl> na pl.sci.psychologia
napisał(a):
>To różnie bywa, ale ponieważ alkohol powoduje większą pewność siebie, to
>taki człowiek chętnie dzieli się swoimi prawdziwymi opiniami, które
>bałby się przedstawić na trzeźwo.
Dokladnie. Kwestia tylko czy ow czlowiek jest juz pijany, czy tylko
napil sie dla kurazu..
A najlepiej w ogole nie pic :)
pzdr.
--
Bartek
b...@k...kalisz.pl
... You can only live once, but if you do it right, once is enough.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-10 03:12:22
Temat: Re: zachowanie pijanego
--------------------------------------
Marta napisał(a) w wiadomości:
>Słuchajcie!!!
>Jak myślicie czy słowa pijanego (oczywiste jest to, że w ogóle siebie nie
>kontroluje) mogą być zgodne z tym co naprawdę myśli, czy też z racji tego,
>że jest wstawiony w ogóle nie należy ich brać pod uwagę???
-------------------------------------
Pijany jest szczery.
I to jest najgorsze :)
Machalas
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-10 09:50:18
Temat: Re: zachowanie pijanego> Pijany jest szczery.
> I to jest najgorsze :)
Nie zawsze, czasami pijany ma sklonnosci do wyolbrzymiania, 'bajerowania'
itp.
spider.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-10 12:43:45
Temat: Re: zachowanie pijanego"Marlenka" <m...@p...pl> napisał(a) na grupę pl.sci.psychologia:
:
: Ale czasami stan wstawiony jest pretekstem do powiedzenia czegos, czego ze
: strachu/obawy
: nie powiedzialoby sie na trzezwo... bo nieby rozwiazuje to jezyk, a w razie
: czego mozna wszystko
: zwalic wlasnie na ten stan... ;))
:
: Marlen
Tak, to świetny pretekst. Albo inna możliwość: "...i co z tego, ze
poszłam z nim do łóżka, przecież byłam pijana" ;-)))
Pozdrawiam
--
Sławomir Molenda (j...@z...univ.gda.pl)
"...there's a difference between
knowing the path and walking the path."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-02-10 17:28:56
Temat: Re: zachowanie pijanego
"Marta" <m...@a...put.poznan.pl> wrote in message
news:87sgla$jbp$1@main.amu.edu.pl...
> Słuchajcie!!!
> Jak myślicie czy słowa pijanego (oczywiste jest to, że w ogóle siebie nie
> kontroluje) mogą być zgodne z tym co naprawdę myśli, czy też z racji tego,
> że jest wstawiony w ogóle nie należy ich brać pod uwagę???
>
Wydaje mi sie ze to pierwsze. To znaczy ze zaswitala mu taka mysl w glowie.
Nie koniecznie to jest to co by zrobil, bo mogl pomyslec, powiedziec, a
potem stwierdzic ze to zupelnie z nim sprzeczne i odrzucic. Ale IMHO
wszystko zaczyna sie od jakiejs mysli, w stanie upojenia, nie koniecznie
zarejestrowanej przez umysl delikwenta.
Pajonk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |