« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-07 12:25:17
Temat: Re: zapiekanka pychota
Użytkownik "asia" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:2473-1047038167@mail.hanslik.com.pl...
> daruj sobie, przecież to co wypisujesz nie ma sensu
>
>
To co ja wypisuje nie ma sensu ? Zrobilem tylko aluzje do lekarzy ktorzy
ostatnio slyna z "procentowego leczenia". Dla mnie wiec jest to tragiczna
sytuacja. Nie moja wina ze ktos to opacznie zrozumial. Inna sprawa jest atak
na moja osobe ze strony Joli. Matura ? Co to ma do rzeczy ? Moze zaczniemy
ocen w podstawowce poprzez liceum i studia ? Brak konsekwencji i logiki.
Genealizujac to nie atakujac Joli a rzucajac luzno aluzje/zart ( moze
czarny ) jako odzew napotykam z jej strony odpowiedz typu "zlosliwosc,
podlosc itp." . Ciekawe skad sie biora tacy ludzie pelni jadu, wypatrujacy
chwili by komus dowalic a najchetniej dowalac jak sie komus z zyciu wiedzie.
Czy oni czerpia z tego satysfakcje ? Jakies kompleksy ? Nie wiem i nie chce
wiedziec, za to chce sie trzymac od takich z daleka.
Pzdr.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-07 12:44:24
Temat: Re: zapiekanka pychota> Ciekawe skad sie biora tacy ludzie pelni jadu, wypatrujacy
> chwili by komus dowalic a najchetniej dowalac jak sie komus z zyciu wiedzie.
> Czy oni czerpia z tego satysfakcje ? Jakies kompleksy ? Nie wiem i nie chce
> wiedziec, za to chce sie trzymac od takich z daleka.
> Pzdr.
>
>
Dziwny czlowiek z Ciebie. Jola czlowiekiem pelni jadu? Jak mozesz pisac takie
rzeczy o czlowieku zupelnie bezpodstawnie? Kompleksy to raczej u Ciebie sie
objawiaja.
AniaR
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-07 12:46:08
Temat: Re: zapiekanka pychotaciiiiiiiiiiiiiiiiiiiii... wiosna idzie
jeden drugiego nakręca, nie trzeba sie od razu zaperzać
pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-07 15:16:06
Temat: Re: zapiekanka pychotaOn Fri, 07 Mar 2003 11:27:27 +0100, Shrek
<j...@p...onet.pl> wrote:
>> Jesl znudzily Wam sie kanapki na kolacje albo potrzebujecie cos cieplego i
>> szybkiego w robocie do piwa polecam nastepujaca zapiekanke:
>>
>> Potrzebne;
>> bulka wroclawska ( jest krotsza niz bagietka ale szersza i bardziej
>> miesista)
>> 1/4 jednej kostki masla
>> 1-2 zabki czosnku
>> troche boczku wedzonego,
>> majeranek (niekoniecznie)
>>
>> Rozkrajamy bulke wzdluz na dwie duze kromy. Do potrzebnej ilosci masla
>> (lepiej wczesniej wyjetego z lodowki) dodajemy wycisniete1-2 zabki czosnku.
>> Mieszamy lyzka wypukla strona, aby maslo stalo sie czosnkowe
>> rownomiernie.Smarujemy obie kanapy takim maslem. Na to kladziemy cienko
>> pokrojone plastry boczku wedzonego i posypujemy majerankiem.Tak przygotowane
>> kanapki wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika (u mnie gazowy) na
>> 10 minut. Bulka staje sie chrupka, czosnkowa i sama rozplywa sie w ustach.
>> Boczek nie zrumieni sie, ale roztoczy boski zapach wedzonki. Niebo w
>> gebie.Najlepiej od razu kupic pare bulek:))Wariacje z wierzchem moga byc
>> rozne: usmazone pieczarki, sery.
>>
>> Jola L-L
>
>Sugeruje nalozyc na to jeszcze duzo imbiru i przykryc zoltym serkiem
>(moze byc tez taki podwedzany....
>Po wyjeciu z piekarnika, juz ew. tylko ketchup.... :D
>Ech... rozmarzylem sie....
>
>Pozdr.,
>Shrek
ten serek koniecznie niech bedzie starty - wtedy bedzie go
wszedzie troszke...no, moze niekoniecznei WSZEDZIE, ale na calej
bulce na pewno ;))
pierzu
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-10 07:58:42
Temat: Re: zapiekanka pychota> Jesl znudzily Wam sie kanapki na kolacje albo potrzebujecie cos cieplego i
> szybkiego w robocie do piwa polecam nastepujaca zapiekanke:
>
> Potrzebne;
> bulka wroclawska ( jest krotsza niz bagietka ale szersza i bardziej
> miesista)
Ja wczoraj zrobilam inna wersje zapiekanek. Bulke podobna do wyzej opisanej
(kupiona w Geancie pod nazwa "bulka piknikowa") przekroilam na pol,
posmarowalam maslem (z czosnkowym bylo by jeszcze lepsze, ale mialam malo
czasu), na to pieczarki w plasterki (surowe), troche wedliny wedzonej, ser
camembert w plasterki, przykrylam druga polowa bulki i do piekarnika na jakies
10 min. Bardzo smaczne, polecam.
Pozdrawiam,
AniaR
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-13 16:36:10
Temat: Rozmówki polsko-polskie było: Re: zapiekanka pychota
Użytkownik "Jola L-L" <j...@i...pl> napisał w
wiadomości news:b49e13$hjp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> bulka wroclawska ( jest krotsza niz bagietka ale
szersza i bardziej
> miesista)
a, znaczy angielka. i jest z normalnego, a nie "wacianego"
ciasta
Może wymienimy wiedzę na temat jak w różnych częściach
Polski nazywają się te same dania/produkty?
"ANGIELKA" to po łódzku. Kiedy mieszkałem na Śląsku
dowiedziałem się, że nazywa się to "weka" - tyz piknie.
A z łodzianizmów dorzucam jeszcze DRYGLE (praktycznie już
nie używane) - czyli zimne nóżki. Innym regionalizmem (też
już w zaniku) jest nazywanie grochem również fasoli.
pozdrawiam
--
Rafał
GG #95230
===================
Nie jemy po to, aby żyć.
Żyjemy po to, aby jeść.
===================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-14 19:59:24
Temat: Re: Rozmówki polsko-polskie było: Re: zapiekanka pychotaTenpa Dhargye wystukał w wiadomości <b4t8tv$t19$1@news.onet.pl>:
> Innym regionalizmem (też
> już w zaniku) jest nazywanie grochem również fasoli.
Mój małżonek tak mówi a mnie mnie to przyprawia o drgawki. :>
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Ze zbiorów biblioteki pintyjskiej: "Ryberiada"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-14 20:05:36
Temat: Re: Rozmówki polsko-polskie było: Re: zapiekanka pychotaIn pl.rec.kuchnia, Jo'Asia <J...@r...art.pl> wrote:
>Tenpa Dhargye wystukał w wiadomości <b4t8tv$t19$1@news.onet.pl>:
>
>> Innym regionalizmem (też
>> już w zaniku) jest nazywanie grochem również fasoli.
>
>Mój małżonek tak mówi a mnie mnie to przyprawia o drgawki. :>
Gwoli ścisłości grochem nazywam "jaśka", a zupę o niego opartą - grochówką,
choć formalnie jest to "zupa fasolowa"... szparagowej do grochu nie zaliczam
:->
--
Szymon Sokół (SS4004,SS316-RIPE) -- Network Manager B
Computer Center, University of Mining and Metallurgy, Cracow, Poland. O
http://home.agh.edu.pl/szymon/ PGP key id: RSA: 0x2ABE016B, DSS: 0xF9289982 F
Free speech includes the right not to listen, if not interested -- Heinlein H
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-14 20:27:35
Temat: Re: Rozmówki polsko-polskie było: Re: zapiekanka pychotaFrom: "Tenpa Dhargye" <T...@p...onet.pl>
> Użytkownik "Jola L-L" <j...@i...pl>
>> bulka wroclawska ( jest krotsza niz bagietka ale szersza i
>> bardziej miesista)
>
> a, znaczy angielka. i jest z normalnego, a nie "wacianego"
> ciasta
>
> Może wymienimy wiedzę na temat jak w różnych częściach
> Polski nazywają się te same dania/produkty?
> "ANGIELKA" to po łódzku. Kiedy mieszkałem na Śląsku
> dowiedziałem się, że nazywa się to "weka" - tyz piknie.
> Rafał
Niezly pomysl - w Zamosciu ten rodzaj pieczywa nazywalo sie '"paro'wka,"
:-) Barbara
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.461 / Virus Database: 260 - Release Date: 2003.03.10
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-14 22:14:38
Temat: Re: Rozmówki polsko-polskie było: Re: zapiekanka pychotaTenpa Dhargye <T...@p...onet.pl>
napisał(a):
> Użytkownik "Jola L-L" <j...@i...pl> napisał
>> bulka wroclawska ( jest krotsza niz bagietka ale
>> szersza i bardziej miesista)
>
> a, znaczy angielka. i jest z normalnego, a nie
"wacianego"
> ciasta
> "ANGIELKA" to po łódzku.
Ale w Lodzi popularna "angielka" ma rowniez oficjalna
nazwe "bulka paryska":)
> A z łodzianizmów dorzucam jeszcze DRYGLE (praktycznie
już
> nie używane) - czyli zimne nóżki. Innym regionalizmem
(też
> już w zaniku) jest nazywanie grochem również fasoli.
> pozdrawiam
Pierwsze slysze, choc moi przodkowie przybyli do Lodzi
jeszcze w 19-tym wieku:). Drygle?? Zimne nozki to
galareta z "gorszych" gatunkow wieprzowiny -
niekoniecznie z nog. Grochem nazywany bywa "Jas", ale
inne fasole juz nie.
Ech, pewnie to tez zalezy od dzielnicy :)))
Iris
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |