Strona główna Grupy pl.sci.medycyna zarobaczywienie

Grupy

Szukaj w grupach

 

zarobaczywienie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-03-12 20:58:51

Temat: zarobaczywienie
Od: "Alan" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
mam problem, ponieważ znam osobiście mojego lekarza rodzinnego - wstydzę się
iść do niego z moją dolegliwością :(

od jakiegoś czasu mam swędzi mie (wiecie co) i obawiam się że to robaki
(prawdopodobnie złapane od mojego psa) i nie wiem co z tym zrobić.

znacie może jakieś specyfiki na owsiki bez recepty?

bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc
(dotychczas piłem tylko sok z marchwii, ale to nie pomaga :(

pozdrawiam
A.B.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-03-12 21:07:30

Temat: Re: zarobaczywienie
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

Alan pisze 12-03-2006 21:58:
> Witam,
> mam problem, ponieważ znam osobiście mojego lekarza rodzinnego - wstydzę się
> iść do niego z moją dolegliwością :(
>
> od jakiegoś czasu mam swędzi mie (wiecie co) i obawiam się że to robaki
> (prawdopodobnie złapane od mojego psa) i nie wiem co z tym zrobić.
>
> znacie może jakieś specyfiki na owsiki bez recepty?
>
> bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc
> (dotychczas piłem tylko sok z marchwii, ale to nie pomaga :(
>
> pozdrawiam
> A.B.
>

A co Ty z tym psem robiłeś??? ;-p
Jak się wstydzisz iść do swojego lekarza, idź do weterynarza :-)

("Wie pan, ten środek na potencję u buhaja. Nazwy nie pamiętam,ale miał
miętowy smak.")

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-03-12 22:39:32

Temat: Re: zarobaczywienie
Od: "Alan" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> A co Ty z tym psem robiłeś??? ;-p
nie masz psa?
nie bawisz się z nim?
nie liże ciebie, po rękach, a nieraz jak mu się udało to po twarzy?
a kto wie gdzie siebie wcześniej lizał?


> Jak się wstydzisz iść do swojego lekarza, idź do weterynarza :-)
widzę, że od ciebie informacji nie dostanę - dowcipnisiu


> ("Wie pan, ten środek na potencję u buhaja. Nazwy nie pamiętam,ale miał
> miętowy smak.")
bez komentarza {po prostu uderz w stół a nożyce zdradzą co je kręci}


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-03-12 22:40:34

Temat: Re: zarobaczywienie
Od: "Cancer" <C...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Alan" napisał w wiadomości
> Witam,
> mam problem, ponieważ znam osobiście mojego lekarza rodzinnego - wstydzę
> się iść do niego z moją dolegliwością :(
>
> od jakiegoś czasu mam swędzi mie (wiecie co) i obawiam się że to robaki
> (prawdopodobnie złapane od mojego psa) i nie wiem co z tym zrobić.
>
> znacie może jakieś specyfiki na owsiki bez recepty?
>
> bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc
> (dotychczas piłem tylko sok z marchwii, ale to nie pomaga :(

Witaj
Wiesz, owsiki w nocy wychodzą na skraj "wiesz czego"-))).
Możesz spróbować je wtedy wyłapać-))).
A tak na poważnie, owsiki możesz dostać i to nie jest taka tragedia abyś
musiał się lekarzowi tłumaczyć skąd je masz.
Myślisz, ze lekarz będzie ich szukał w twoim odbycie?-))
Zleci Ci badania kału na obecność pasożytów, jak się czegoś w nich dopatrzy,
przepisze Ci leki.
Jeżeli w czymś Ci to może pomoc, to lek na owsiki nazywa się Pyrantelum,
może sprzedadzą Ci w aptece bez recepty, ale wątpię
Pozdrawiam
Cancer


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-03-12 23:47:20

Temat: Re: zarobaczywienie
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

Alan pisze 12-03-2006 23:39:
>> A co Ty z tym psem robiłeś??? ;-p
>>
> nie masz psa?
> nie bawisz się z nim?
> nie liże ciebie, po rękach, a nieraz jak mu się udało to po twarzy?
> a kto wie gdzie siebie wcześniej lizał?
>

Nie widziałeś emotka na końcu? A jeżeli podejrzewasz, że zaraziłeś się
od psa w taki sposób, nie widzę powodu, żeby wstydzić się lekarza.
Podobno ok. 10% ludzi cierpi na glisty (aczkolwiek większość o tym nie wie).

>> Jak się wstydzisz iść do swojego lekarza, idź do weterynarza :-)
>>
> widzę, że od ciebie informacji nie dostanę - dowcipnisiu
>

To była konkretna informacja - leki dla zwierząt to często te same
środki, co dla ludzi - trzeba tylko sprawdzić dawkę.



--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-03-13 07:56:01

Temat: Re: zarobaczywienie
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe> szukaj wiadomości tego autora

> (dotychczas piłem tylko sok z marchwii, ale to nie pomaga :(
>
Z ludowych sposobów to słyszałałem o soku z kapusty kiszonej, a nie z
marchwi :)
Duża ilość czosnku + pestki dyni w dużych ilościach.
Pozdrawiam !
WOJO


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-03-13 08:57:54

Temat: Re: zarobaczywienie
Od: "stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> mam problem, ponieważ znam osobiście mojego lekarza rodzinnego - wstydzę się
> iść do niego z moją dolegliwością :(
>
> od jakiegoś czasu mam swędzi mie (wiecie co)
Może być bardzo wiele przyczyn, nie tylko robale.

> i obawiam się że to robaki (prawdopodobnie złapane od mojego psa) ..

Mało ważne gdzie to złapałeś , ale bardziej prawdopodobne jest je złapać od
ludzi zwłaszcza od dzieci w wieku przedszkolnym.
Naucz się myć ręce przed jedzeniem.

Glist, zdaje się, jest kilka odmian, podobnie jak pcheł,
ale jak taka pchła psia trafi na człowieka, kota, albo ptaka :)
to też nie pogardzi.

Leki na robale są chyba na receptę,
więc prawdopodobnie bez lekarza się jednak nie obejdzie.
Chyba że trafisz na farmaceutę, który się nad tobą zlituje i jednak wyda lek.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-03-14 20:16:21

Temat: Re: zarobaczywienie
Od: rAzor <d...@t...po.org> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik LM napisał:
> Alan pisze 12-03-2006 21:58:
>
>> Witam,
>> mam problem, ponieważ znam osobiście mojego lekarza rodzinnego -
>> wstydzę się iść do niego z moją dolegliwością :(
>>
>> od jakiegoś czasu mam swędzi mie (wiecie co) i obawiam się że to
>> robaki (prawdopodobnie złapane od mojego psa) i nie wiem co z tym zrobić.
>>
>> znacie może jakieś specyfiki na owsiki bez recepty?
>>
>> bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc
>> (dotychczas piłem tylko sok z marchwii, ale to nie pomaga :(
>>
>> pozdrawiam
>> A.B.
>
>
> A co Ty z tym psem robiłeś??? ;-p
> Jak się wstydzisz iść do swojego lekarza, idź do weterynarza :-)
> ("Wie pan, ten środek na potencję u buhaja. Nazwy nie pamiętam,ale miał
> miętowy smak.")

Tak sobie podczytuję twoje posty. Dobrze by było, abys powściągnął swoje
głupkowatości w stosunku do ludzi, którzy potrzebują pomocy. Gdybyś był
lekarzem (wątpię), który reaguje w taki sposób na, było nie było,
intymne i krępujące dolegliwości, to strzeliłbym cie w pysk, az
wyplułbys na mahoniowe biurko te swoje siedmiopunktowe porcelanki, co
niewatpliwie odświezyłoby ci pamięć kto i za co płaci cash, nerdowaty
pajacu.
--
rAzor
____________________________________________________
___________
"Korzystanie z przewagi glosów jest wulgarną wersją demokracji"
/Donald Tusk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-03-14 20:34:52

Temat: Re: zarobaczywienie
Od: LM <p...@n...sig> szukaj wiadomości tego autora

rAzor pisze 14-03-2006 21:16:
> Tak sobie podczytuję twoje posty. Dobrze by było, abys powściągnął swoje
> głupkowatości w stosunku do ludzi, którzy potrzebują pomocy. Gdybyś był
> lekarzem (wątpię), który reaguje w taki sposób na, było nie było,
> intymne i krępujące dolegliwości, to strzeliłbym cie w pysk, az
> wyplułbys na mahoniowe biurko te swoje siedmiopunktowe porcelanki, co
> niewatpliwie odświezyłoby ci pamięć kto i za co płaci cash, nerdowaty
> pajacu.
>

Posłuchaj, dziecko. Raz zadałeś mi pytanie (w dodatku w nie swoim
wątku), odpowiedziałem ci na nie. Nie podobają się moje posty? Nie
czytaj ich, ja twoich nie zamierzam.
A co do bicia w pysk - nie polecam. Ja dostanę odszkodowanie od ciebie, a
ty wypolerujesz w areszcie parę kibli (albo tobie coś tam wypolerują).

--
Nie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-03-15 13:59:46

Temat: Re: zarobaczywienie
Od: "Treser" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Azor szczeka:
>
> Tak sobie podczytuję twoje posty. Dobrze by było, abys powściągnął swoje
> głupkowatości w stosunku do ludzi, którzy potrzebują pomocy. Gdybyś był
> lekarzem (wątpię), który reaguje w taki sposób na, było nie było,
> intymne i krępujące dolegliwości, to strzeliłbym cie w pysk, az
> wyplułbys na mahoniowe biurko te swoje siedmiopunktowe porcelanki, co
> niewatpliwie odświezyłoby ci pamięć kto i za co płaci cash, nerdowaty
> pajacu.

Do budy, Azor! Zły pies!!!


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wzdecia
Prośba o tytuły pozycji książkowych do fizjoterapi...
Korzonki - jak leczyć i zapobiegać?
Co wychodzi z pomieszania białego z żółtym ?
Guzek - wezeł chłonny nad obojczykiem.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »