| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-10 22:39:32
Temat: żel do mycia twarzy i błyszczykCo moglibyście mi polecić? Szukam żelu nieściągającego i możliwie nie
najdroższego.
A jeśli chodzi o błyszczyk to wolałabym tańszy, wychodzę z założenia, że
i tak go zjem, bylebym się nie zatruła ;) Kiedyś miałam Pierre Rene
bezbarwny - nie był najgorszy, myślałam o Inglocie - ciekawa jestem
Waszych opinii o nich i innych sprawdzonych przez Was.
Pozdrawiam
T3kla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-11 05:41:57
Temat: Re: żel do mycia twarzy i błyszczykTekla wrote:
> Co moglibyście mi polecić? Szukam żelu nieściągającego i możliwie nie
> najdroższego.
Dax Cosmetics do wrażliwej skóry, z bawełną chyba; zielone opakowanie.
Około 10zł.
> A jeśli chodzi o błyszczyk to wolałabym tańszy, wychodzę z założenia,
> że i tak go zjem, bylebym się nie zatruła ;) Kiedyś miałam Pierre Rene
> bezbarwny - nie był najgorszy, myślałam o Inglocie - ciekawa jestem
> Waszych opinii o nich i innych sprawdzonych przez Was.
Błyszczyki Inglota mi jakoś nie podchodzą, chyba że je mieszam z matową
szminką. Lubię błyszczyk w tubce Avon, przezroczysty z brokatem.
Nakładam na szminkę albo nie. Chociaż w sumie w ogóle wolę szminki niż
błyszczyki.
UlaK
--
e-mail: u...@h...pl -- IRC nick: Ula
http://ula.hell.pl/ i http://ula-kapala.art.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-11 09:34:58
Temat: Re: żel do mycia twarzy i błyszczyk
Użytkownik Tekla <t...@N...tekla.art.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c2o5f2$un$...@n...onet.pl...
> Co moglibyście mi polecić? Szukam żelu nieściągającego i możliwie nie
> najdroższego.
> A jeśli chodzi o błyszczyk to wolałabym tańszy, wychodzę z założenia, że
> i tak go zjem, bylebym się nie zatruła ;) Kiedyś miałam Pierre Rene
> bezbarwny - nie był najgorszy, myślałam o Inglocie - ciekawa jestem
> Waszych opinii o nich i innych sprawdzonych przez Was.
Dla mnie najlepszy błyszczyk to Glazewear z Avonu
kolor: tickled Pink. Będę go chwalić i chwalić,
dopóki nie znajdę lepszego. Jak na razie dla mnie bomba :-)
A odnośnie żelu, to się nie wypowiem, bo nie używam :-)
Hexe
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-11 10:38:02
Temat: Re: żel do mycia twarzy i błyszczyka ja lubię takie tanie błysczyki z Rossmana, Lovely się nazywają ;) , jest
duży wybór i ładnie pachną :)
Nusia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-11 10:59:13
Temat: Re: żel do mycia twarzy i błyszczyk
Użytkownik "Nusia" <n...@b...pl> napisał w wiadomości
news:c2pfih$9gr$1@news.onet.pl...
> a ja lubię takie tanie błysczyki z Rossmana, Lovely się nazywają ;) , jest
> duży wybór i ładnie pachną :)
ja kupilam przedwczoraj kredke do oczu z rossmanie, taka zdecydowanie rozowa
wlasnie z tej serii lovely, kosztowala chyba jakies 3 zl i jest super,
miekka, dobrze sie rysuje nie kreske i nie sciera sie nawet po calym dni
tani i dobry zakup
pozdr
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-11 11:22:07
Temat: Re: żel do mycia twarzy i błyszczykTekla:
> Co moglibyście mi polecić? Szukam żelu nieściągającego i możliwie nie
> najdroższego.
Mnie odpowiada emulsja 3 w 1 Avonu z zielona herbata, uzywam jej tak, ze
najpierw nakladam na zwilzona twarz, rozcieram, potem scieram
wilgotnym wacikiem i w koncu splukuje woda. Zmywa makijaz, dobrze
oczyszcza, odswieza, nie sciaga i nie podraznia.
> A jeśli chodzi o błyszczyk to wolałabym tańszy, wychodzę z założenia, że
> i tak go zjem, bylebym się nie zatruła ;)
Chyba najsympatyczniejszy blyszczyk, jakiego uzywalam, to taki
z serii Lovely z Rossmanna, kosztuje chyba 5 czy 6 zl, a zdecydowanie wole go
od roznych drozszych. Ladny polysk, mily zapach i jak na blyszczyk
dosc trwaly.
Pozdrawiam :)
BA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-11 12:00:41
Temat: Re: żel do mycia twarzy i błyszczykTekla <t...@n...tekla.art.pl> wrote:
> Co moglibyście mi polecić? Szukam żelu nieściągającego i możliwie nie
> najdroższego.
Oceanic AA z serii Oligovital.
> A jeśli chodzi o błyszczyk to wolałabym tańszy, wychodzę z założenia, że
> i tak go zjem, bylebym się nie zatruła ;) Kiedyś miałam Pierre Rene
> bezbarwny - nie był najgorszy, myślałam o Inglocie - ciekawa jestem
> Waszych opinii o nich i innych sprawdzonych przez Was.
Z tych tanich to przede wszystkim pyszne błyszczyki Palomy - pachną
obłędnie, smakują obłędnie, wyglądają niezgorzej i kosztują całe 7
złociszy ;)
a.
--
-------/-\-$-|-/-\ -- [ Asia Jędrychowska ] - [ asia#echelon.pl ] ---------
These audio-holics. These quiet-ophobics.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-11 13:10:09
Temat: Re: żel do mycia twarzy i błyszczykBarbara Anna wrote:
>
> Tekla:
>
> > Co moglibyście mi polecić? Szukam żelu nieściągającego i możliwie nie
> > najdroższego.
>
> Mnie odpowiada emulsja 3 w 1 Avonu z zielona herbata, uzywam jej tak, ze
> najpierw nakladam na zwilzona twarz, rozcieram, potem scieram
> wilgotnym wacikiem i w koncu splukuje woda. Zmywa makijaz, dobrze
> oczyszcza, odswieza, nie sciaga i nie podraznia.
Tyle, ze jej juz chyba nie produkuja ~_~ Przynajmniej nie widzialam od
zeszlego roku w katalogu. Buuu.
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-11 13:32:59
Temat: Re: żel do mycia twarzy i błyszczykBeth Winter:
>>Mnie odpowiada emulsja 3 w 1 Avonu z zielona herbata, [...]
>
> Tyle, ze jej juz chyba nie produkuja ~_~ Przynajmniej nie widzialam od
> zeszlego roku w katalogu. Buuu.
No masz, znaczy sie znowu firma kosmetyczna stosuje zasade, ze jesli
produkt sie udal, to go trzeba czym predzej z oferty wycofac? Ech.
To sie podlaczam do pytania z poczatku watku w takim razie,
bo mam pol ostatniej tubki tego Avonu, a potem bedzie trzeba
znalezc cos w zamian...
Pozdrawiam,
BA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-11 18:59:07
Temat: Re: żel do mycia twarzy i błyszczykUżytkownik "Tekla" <t...@N...tekla.art.pl> napisał w wiadomości
news:c2o5f2$un$1@news.onet.pl...
> Co moglibyście mi polecić? Szukam żelu nieściągającego i możliwie nie
najdroższego.
ja uzywam zelu delikatnie (naprawde delikatnie) peelingujacego Yves Rocher
"bio specific regulation" i bardzo go sobie chwale. milutki zapach, nie
sciaga a buzia po nim gladka, ze ach!
polecam
magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |