| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-23 11:24:15
Temat: ziemniaki faszerowaneW jednym z niedawnych wątków ktos podawał przepis na ziemniaki faszerowane
mięsem. Przeszukałam archiwum grupy, ale nie mogę tego znaleźć :((. Może
coś pomyliłam.
Czy moge grzecznie i pokornie poprosić o podanie takowego przepisu?
--
olga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-23 11:33:49
Temat: Re: ziemniaki faszerowane
Użytkownik "olga" <koty@[nospam].tintaonline.net> napisał w wiadomości
news:bn8dnb$db2$1@news.onet.pl...
> W jednym z niedawnych wątków ktos podawał przepis na ziemniaki faszerowane
> mięsem. Przeszukałam archiwum grupy, ale nie mogę tego znaleźć :((. Może
> coś pomyliłam.
> Czy moge grzecznie i pokornie poprosić o podanie takowego przepisu?
> --
To chyba ja byłam ;))
Proszę bardzo:
Porcja na 2 osoby:
10 średnich (albo dużych, jak głodomory) ziemniaków
20 dkg mięsa mielonego (może być np. wędlina albo kiełbasa, wędzony
kurczaczek, ale mielone lepsze, bo wszystko jest jednolitej konsystencji)
2 cebule
2 jajka
2 czubate łyzki koncentratu pomidorowego
zioła prowansalskie (jak ktoś lubi, albo zamiennie majeranek), sól, pieprz
Ziemniaki obrać, ściąć jeden wierzchołek i wydrążyć środek. Mięso mieszamy z
jajkami, podsmażoną cebulą, koncentratem pomidorowym i przyprawami. Wkladamy
farsz do ziemniaków, przykrywamy je wierzchołkami, układamy "na stojąco" w
małym rondlu / naczyniu żaroodpornym, polewamy tłuszczem. Pieczemy aż się
zrumienią - w moim gazowym, starym piekarniku piekę 30 minut w temperaturze
ok. 180 stopni - żeby upiekł się środek, a potem zwiększam temperaturę (może
być nawet 220-230 stopni) i piekę jeszcze 15-20 minut tak, żeby ziemniaki
były z wierzchu fajnie chrupiące.
Podawać z: warzywami na gorąco, wszelkimi sałatkami na zimno, sosami
wszelkimi (ale najlepszy pomidorowy i beszamelowy, mniam mniam), pasuje do
piwa, wina i w ogóle wszystkiego, dobre świeże i odgrzewane, na zimno i na
ciepło (choć niektórym smakuje tylko na ciepło), w zimie i w lecie, jako
samodzielne danie i dodatek. ;))
--
KingAM
"things are not always as they seem to be"
* al pacino* recruit*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-23 13:23:35
Temat: Re: ziemniaki faszerowaneKinga Macyszyn wrote:
>
> Użytkownik "olga" <koty@[nospam].tintaonline.net> napisał w wiadomości
> news:bn8dnb$db2$1@news.onet.pl...
>> W jednym z niedawnych wątków ktos podawał przepis na ziemniaki
>> faszerowane mięsem. Przeszukałam archiwum grupy, ale nie mogę tego
>> znaleźć :((. Może coś pomyliłam.
>> Czy moge grzecznie i pokornie poprosić o podanie takowego przepisu?
>> --
> To chyba ja byłam ;))
> Proszę bardzo:
>
> Porcja na 2 osoby:
> 10 średnich (albo dużych, jak głodomory) ziemniaków
> 20 dkg mięsa mielonego (może być np. wędlina albo kiełbasa, wędzony
> kurczaczek, ale mielone lepsze, bo wszystko jest jednolitej konsystencji)
> 2 cebule
> 2 jajka
> 2 czubate łyzki koncentratu pomidorowego
> zioła prowansalskie (jak ktoś lubi, albo zamiennie majeranek), sól, pieprz
>
> Ziemniaki obrać, ściąć jeden wierzchołek i wydrążyć środek. Mięso mieszamy
> z jajkami, podsmażoną cebulą, koncentratem pomidorowym i przyprawami.
> Wkladamy farsz do ziemniaków, przykrywamy je wierzchołkami, układamy "na
> stojąco" w małym rondlu / naczyniu żaroodpornym, polewamy tłuszczem.
> Pieczemy aż się zrumienią - w moim gazowym, starym piekarniku piekę 30
> minut w temperaturze ok. 180 stopni - żeby upiekł się środek, a potem
> zwiększam temperaturę (może być nawet 220-230 stopni) i piekę jeszcze
> 15-20 minut tak, żeby ziemniaki były z wierzchu fajnie chrupiące.
>
> Podawać z: warzywami na gorąco, wszelkimi sałatkami na zimno, sosami
> wszelkimi (ale najlepszy pomidorowy i beszamelowy, mniam mniam), pasuje do
> piwa, wina i w ogóle wszystkiego, dobre świeże i odgrzewane, na zimno i na
> ciepło (choć niektórym smakuje tylko na ciepło), w zimie i w lecie, jako
> samodzielne danie i dodatek. ;))
>
Dzięki serdeczne :))
Dokładnie to!!!
--
olga, tinta i 2+1
http://koty.tintaonline.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-23 13:35:38
Temat: Re: ziemniaki faszerowane
Użytkownik "Kinga Macyszyn" <k...@b...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bn8ear$gaa$1@opal.futuro.pl...
>, dobre świeże i odgrzewane, na zimno i na
> ciepło (choć niektórym smakuje tylko na ciepło), w zimie i w lecie, jako
> samodzielne danie i dodatek. ;))
>
Spisałam, zaryzykuję, a ryzyko tkwi w moich wątpliwych umiejętnościach.
Mam jeszcze pytanie - jak gruba mniej więcej ma byc ścianka ziemniaka po
wydrążeniu? Taka na 1 cm jest ok?
I - jak rozumiem - nie zakrywasz naczynia wsadzając je do piekarnika?
pozdrawiam!!!
satia już głodna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-23 13:48:50
Temat: Re: ziemniaki faszerowane
> Spisałam, zaryzykuję, a ryzyko tkwi w moich wątpliwych umiejętnościach.
> Mam jeszcze pytanie - jak gruba mniej więcej ma byc ścianka ziemniaka po
> wydrążeniu? Taka na 1 cm jest ok?
jak najbardziej, może być grubsza, może być cieńsza, byle tylko się całość
nie rozleciala.
> I - jak rozumiem - nie zakrywasz naczynia wsadzając je do piekarnika?
> pozdrawiam!!
Ja nie nakrywam bo lubię chrupiące, zresztą polewam je maselkiem przed
pieczeniem, ziemniak tyż warzywo, więc jakąś wodę wypuści,
> satia już głodna
:))
K
po pierożkach ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-24 16:55:28
Temat: Re: ziemniaki faszerowane
Użytkownik "Kinga Macyszyn" > Ja nie nakrywam bo lubię chrupiące, zresztą
polewam je maselkiem przed
> pieczeniem, ziemniak tyż warzywo, więc jakąś wodę wypuści,
>
zrobiłam..... jakoś nie udały się. Niby wszystko OK, ale zbyt smaczne nie
było. Zjedliśmy z TŻ, ale bez zachwytu. Ja wszystko schrzanię zawsze. Nie
wiem, co było nie tak. Ziemniaki na górze zbyt twarde, mimo polewania
tłuszczem....
Ja taka kucharka mizerna jestem. Chłopisko doecniło starania, ale sam
stwierdził, że rewelacyjne nie było. A ja od drążenia mam odcisk na
palcu...
cała ja.
Może jeszcze nabędę jakichś umiejętności???
pozdrawiam
satia sobą zawiedziona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-24 17:59:01
Temat: Re: ziemniaki faszerowane>
> zrobiłam..... jakoś nie udały się. Niby wszystko OK, ale zbyt smaczne nie
> było. Zjedliśmy z TŻ, ale bez zachwytu. Ja wszystko schrzanię zawsze. Nie
> wiem, co było nie tak. Ziemniaki na górze zbyt twarde, mimo polewania
> tłuszczem....
> Ja taka kucharka mizerna jestem. Chłopisko doecniło starania, ale sam
> stwierdził, że rewelacyjne nie było. A ja od drążenia mam odcisk na
> palcu...
>
> cała ja.
> Może jeszcze nabędę jakichś umiejętności???
>
> pozdrawiam
> satia sobą zawiedziona
Nie przejmuj się tak - ziemniak przekorny bywa i kawały robi. Ja też dziś
zrobiłam - w smaku dobre były, ale to samo, u góry twardawe. Gdyby nie to
byłaby rewelka. Na drugi raz wydrążę szanowne kartofelki i obgotuję dranie
na półtwardo w wodzie :)))
--
olga, tinta i 2+1
http://koty.two.pl
http://vetopedia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-25 08:13:09
Temat: Re: ziemniaki faszerowane (OT)
Użytkownik "olga" <koty@[nospam].two.pl> napisał w wiadomości
news:bnbp7b$2me$1@news.onet.pl...
> --
> olga, tinta i 2+1
> http://koty.two.pl
> http://vetopedia.pl
KOCIARA!!!!!
tak tylko wpadam w zachwyt, ja zawsze wpadam w zachwyt, jak widzę taką
kocią stronkę :-)
Zabieram się do lektury!
głaski!
satia + dwa futerka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-25 08:35:01
Temat: Re: ziemniaki faszerowane (OT)satia wrote:
>
> Użytkownik "olga" <koty@[nospam].two.pl> napisał w wiadomości
> news:bnbp7b$2me$1@news.onet.pl...
>> --
>> olga, tinta i 2+1
>> http://koty.two.pl
>> http://vetopedia.pl
>
>
> KOCIARA!!!!!
> tak tylko wpadam w zachwyt, ja zawsze wpadam w zachwyt, jak widzę taką
> kocią stronkę :-)
> Zabieram się do lektury!
>
> głaski!
> satia + dwa futerka
:))))
No cóż.... kociary też jedzą :)
A koty wpływają dobrze na apetyt
i miło mi, że odwiedzisz stronkę
pozdr i głaski dla futer
--
olga, tinta i 2+1
http://koty.two.pl
http://vetopedia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-25 17:30:13
Temat: Re: ziemniaki faszerowane (OT)olga <koty@[nospam].two.pl> napisał(a):
> No cóż.... kociary też jedzą :)
> A koty wpływają dobrze na apetyt
Zwlaszcza, gdy wybieraja nam z talerza co smaczniejsze
kaski ;)
Nina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |