zimowa inaczej?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-09-01 06:35:19

Temat: Re: zimowa inaczej?
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-08-31 19:15,Użytkownik Nika ziewnął szeroko i rzekł:
> Fajny test ongiś był na www.donnafujii.com/stylespa/coloranalysis Ale dawno
> nie sprawdzalam, wiec nie ręczę, czy jeszcze jest. Operuje podziałem na
> pory roku, ale bardziej wyrafinowanym. Mi na nim wyszło high contrast
> spring, na tej polskiej stronie jesień, więc postanowiłam użyć własnego
> rozsądku i oka.

Uff, jest nadzieja! High contrast winter :)

Krusz.
jednak zimowa
--
Kruszyna

"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-09-01 06:43:03

Temat: Re: zimowa inaczej?
Od: "Kometa" <k...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Barbara Anna wrote:
> Ale zeby to bylo zrobione porzadnie, przez kogos z doswiadczeniem i
wyczuciem, a nie przez
> pania, ktora cos tam przeczytala o zimach i jesieniach, pomacha mi
szmatkami kolo
> twarzy, stwierdzi, ze jak mam ciemne oczy i wlosy, tom zima i poda
> garsc wskazowek rodem z "Przyjaciolki". Doswiadczyla ktoras z Was
> czegos podobnego?

Ja jeszcze nie, ale sie wybieram na te szmatki ;-) . Moja kosmetyczka
specjalizuje sie w czyms takim i sadzac po tym jak mnie umalowala na slub,
to niezle jej to idzie (bez szmatek nawet)

--
Kometa GG 2138081
Moje aukcje: http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=199
8810

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-01 06:46:00

Temat: Re: zimowa inaczej?
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-08-31 20:55,Użytkownik DominikaNM ziewnął szeroko i rzekł:

> Ten podział na pory roku jest faktycznie popularny ale nieco
> niedokładny... Znacznie lepiej określać typ zimny-ciepły i mieszany z
> przewagą. Poza tym typ kontrastowy; potem należałoby się zastanowić
> jakie nasycenie koloru pasuje danej osobie - pastele czy kolory
> nasycone, czyste czy złamane itp.
Wow, no, takie podejście mogę zrozumieć :) Przybliż mi jeszcze,
proszę, co to znaczy typ kontrastowy? Czy to jest takie coś, że ktoś
lepiej wygląda w zestawieniu biało-czarnym niż np. ciemnoszaro-czarnym?

> Ja miałam na zajęciach robioną analizę kolorystyczną i nikt nie patrzył
> mi w oczy:-) tylko jak wyglądam w różnych kolorach - byłam przykładem
> typu zimnego kontrastowego, pasują mi kolory nasycone, jaśniejsze przy
> twarzy (ale kremowy a nie biały) ciemniejsze na dole.

Hmmm, w ten sposób to na siebie jeszcze nie patrzyłam. Na pewno jestem
typem zimnym, pasują mi kolory nasycone, ale czy jaśniejsze na górze,
tego nie wiem. Mam bardzo mało jasnych rzeczy i chyba źle się czuję w
silnych kontrastach. Nie znoszę mieć na sobie czegoś białego na górze i
czarnego na dole, ale może powinnam się przełamać i popróbować? Może to
mnie odświeży? :)

> Z konkretnych
> kolorów pamiętam zimne odcienie czerwieni, fiolety, granaty, szarości,
> złamane biele.

Wszystko by do mnie pasowało za wyjątkiem złamanej bieli. Jeśli biel, to
biała, inaczej wyglądam marnie :)

> W brązach, radościach i zgniłkach wyglądam jak dojrzały
> trup:-)

O to to :)
> W rudych włosach jak chora wiewiórka:-)
Rudości na sobie nie próbowałam, ale im jaśniej, tym gorzej. Najbardziej
jednak pasuje mi ciemny brąz i czarny.

Krusz.

--
Kruszyna

"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-01 09:20:34

Temat: Re: zimowa inaczej?
Od: Beth Winter <b...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

Nika wrote:
>
> Fajny test ongiś był na www.donnafujii.com/stylespa/coloranalysis Ale dawno
> nie sprawdzalam, wiec nie ręczę, czy jeszcze jest. Operuje podziałem na
> pory roku, ale bardziej wyrafinowanym. Mi na nim wyszło high contrast
> spring, na tej polskiej stronie jesień, więc postanowiłam użyć własnego
> rozsądku i oka.

Tez sredni. Niby low contrast summer, tyle ze w polecanych kolorach
wygladam jak pensjonariuszka chinskiego obozu pracy. Nie pomaga to, ze
nie ma jak wybrac oprawy oczu - a ja mam bardzo jasna, chlodna cere,
piekielnie czarne brwi i rzesy, do tego piwne oczy i w naturze ciemny
popielaty blond. Ubieram sie w rozne ciemne, nasycone kolory (braz,
ciemne zloto, czerwien, blekit, butelkowa zielen i moja ukochana czern)
i dobrze z tym mi jest. Protestuje przeciwko dyskryminacji wampirow w
testach kolorystycznych :P

--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-01 09:41:14

Temat: Re: zimowa inaczej?
Od: "Lady Huncwot" <l...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam tak samo. Dodajmy, ze fatalnie sie czuje w jaskrawych turkusach,
> czerwieniach i fioletach (szarosci, blekity, czern i biel sa ok),
> i nie znosze malowac ust na czerwono. Lubie za to glebokie brazy
> (kawa, gorzka czekolada), ecru i niektore beze. Albo cala ta teoria
> z porami roku jest do bani, albo jestem zima grawitujaca w kierunku
> jesieni. No, listopadem po prostu ;)
>

Obstawiam, że jesteś ciemniejszą wersją lata :-)
Ja też tak mam.
Pozdrawiam,
Lady Huncwot

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-01 09:45:27

Temat: Re: zimowa inaczej?
Od: "Lady Huncwot" <l...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> siostro....? lubię róż i błękit, ale najchętniej ginący wśród czerni.
> prawdziwy kolor włosów nieznany, teraz mam wiśniowe z rudym czymś, bo
> mi się czarny z czerwonym sprał. oczy mam tak ciemne, że prawie czarne
> (jeden z panów skomplementował moje czarne oczy i się lekuchno
> zdumiałam). ulubiony kolor to czarny i ciemnoszary. granatowy i
> czerwony też są ok.

No proszę, problem okazuje się być znanym wielu osobom - stawiam, że wszystkie
jesteśmy gdzieś między latem a zimą. To się daje pogodzić.
Pzdr,
LH

PS - miałam robioną analizę kolorystyczną i na samym wstępie pani kolorystka
odebrała mnie jako jaśniejszą zimę, dopiero po przymierzaniu tych wszystkich
kolorowych chustek oceniła mnie jednak na lato (i miała rację, a cała analiza
naprawdę mi się przydała).

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-01 09:54:18

Temat: Re: zimowa inaczej?
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nika wrote:

> Fajny test ongiś był na www.donnafujii.com/stylespa/coloranalysis Ale dawno
> nie sprawdzalam, wiec nie ręczę, czy jeszcze jest. Operuje podziałem na
> pory roku, ale bardziej wyrafinowanym. Mi na nim wyszło high contrast
> spring, na tej polskiej stronie jesień, więc postanowiłam użyć własnego
> rozsądku i oka.

Tutaj wyszło sensownie - są moje ulubione kolory i właśnie
kombinacja ciepłych jesiennych i mocnych, zimnych.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-01 10:59:54

Temat: Re: zimowa inaczej?
Od: "Kometa" <k...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nick(i) wrote:
>> Wrzućcie, dobre ludzie jeszcze raz link, bo mi przez gapiostwo
>> zjadło... Też chcę zobaczyć, czy do rzyci :))
> http://www.makijaz.net/tt.html

No i jestem niby wiosna wg testu :-) Swoja droga niektore teksty mnie
powalily na kolana np. ten: "Czasem towarzyszy mi dziwne uczucie, że moje
oczy po prostu płoną." Jest the best :-D

--
Kometa GG 2138081
Moje aukcje: http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=199
8810

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-01 15:51:27

Temat: Re: zimowa inaczej?
Od: "olga" <o...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

a mi zima.
w ogole we wszystkich trzech testach, do jakich rzucilyscie tutaj linki,
wyszla mi zima. czy to nie dziwne? ;)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-01 18:41:03

Temat: Re: zimowa inaczej?
Od: "Nick(i)" <a@.spl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-09-01 17:51, Użytkownik olga napisał:

> a mi zima.
> w ogole we wszystkich trzech testach, do jakich rzucilyscie tutaj linki,
> wyszla mi zima. czy to nie dziwne? ;)
>
>
a jak sie czujesz? bo jak mnie wychodzilka wiosna to bylam zdruzgotana,
ja nie nadaje sie do noszenia beży i ecru i cieplych kolorow ;)

a potem ten test na tej zachodniej stronie, byl troszke lepszy bo
okazalo sie ze jestem high contrast summer i w sumie to ja sie z tym
zgadzam i lubie takie wlasnie zestawienia kolorow jak oni tam mi
zaporponowali :)

pozdr
M