znowu tabletki:)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17

1. Data: 2002-12-01 16:09:42

Temat: znowu tabletki:)
Od: "becisko" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Musicie mi wybaczyc ze znowu poruszam ten temat, ale sa trzy rzeczy ktore
mnie zastanawiaja a o te rzeczy wlasciwie zapomnialam dopytac sie lekarza. O
inne sie wypytalam a te jakos pominelam.
1. Podczas brania tabletek podczas 7 dniowej przerwy pojawia sie krwawienie,
ktore przeciez nie jest prawdziwa miesiaczka, wiec skad ono wlasciwie sie
bierze?
2. Jak to jest w koncu z tymi badaniami odnosnie stwierdzenia jakie tabletki
sa najlepsze i czy pacjentka nie ma przeciwwskazan? czy takie badanie jest
konieczne czy tez mozna tabletki juz przepisac po przeprowadzeniu wywiadu z
pacjentem?Po rozmowie z lekarzem przepisal mi Cilest-zapytalam go czy nie sa
konieczne badania a on pow. ze po co skoro po tym co mowie odnosnie stanu
mego zdrowia nic nie wskazuje na to ze badania bylyby konieczne. Pow. ze
zobaczymy co dalej jak skoncze to 1 opakowanie - skonczylam i wszystko bylo
i jest ok wiec zazywam dalej. czyli takie badanie rzeczywiscie nie jest
konieczne?
3. 0,01 kobiet na 100 w ciagu roku zachodzi w ciaze przy tabletkach-czy
ktos moze wie czy to jest z bledu np. spowodowanego nie wzieciem tabletki
czy to jest po prostu ta niedoskonalosc tabletek?

No to tyle
Dzieki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-12-01 17:18:25

Temat: Re: znowu tabletki:)
Od: "lukas3339" <l...@n...get.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> 3. 0,01 kobiet na 100 w ciagu roku zachodzi w ciaze przy tabletkach-czy
> ktos moze wie czy to jest z bledu np. spowodowanego nie wzieciem tabletki
> czy to jest po prostu ta niedoskonalosc tabletek?
>
No wlasnie tez jestem ciekaw. Moja dziewczyna ma kolezanke ktora brala
tabletki i zaszla w ciaze i niby nie zwymiotowala ani nic takiego, nawet nie
wiedziala przez jakis czas ze jest i chyba przez 2 tygodnie dalej brala ale
dziewczynka urodzila sie zdrowa. No i sam sie zastanawiam czy to mozliwe
zajsc w ciaze biorac tabletki?

--
lukas3339

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-12-01 17:29:23

Temat: Re: znowu tabletki:)
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "lukas3339" <l...@n...get.net.pl> napisał w wiadomości
news:asdg5o$7hj$1@news.tpi.pl...

> No wlasnie tez jestem ciekaw. Moja dziewczyna ma kolezanke ktora brala
> tabletki i zaszla w ciaze i niby nie zwymiotowala ani nic takiego, nawet
nie
> wiedziala przez jakis czas ze jest i chyba przez 2 tygodnie dalej brala
ale
> dziewczynka urodzila sie zdrowa. No i sam sie zastanawiam czy to mozliwe
> zajsc w ciaze biorac tabletki?

W ciąży niekoniecznie się wymiotuje lub ma mdłości;)
A fakt zajścia w ciążę przy używaniu pigułek niczym nadzwyczajnym nie jest -
sama znam 3 takie przypadki. I nie były to błędy przy zażywaniu lub wynik
interakcji z jakimiś lekami.
Statystyka mówi, że niestety na kogoś musi wypaść;), bo nigdzie nie
zauważyłam, żeby na opakowaniu by napis: "100% skuteczność".
Zawsze zostaje szklanka wody:)
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-12-01 18:06:46

Temat: Re: znowu tabletki:)
Od: "lukas3339" <l...@n...get.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> W ciąży niekoniecznie się wymiotuje lub ma mdłości;)
No tak zle sie wyrazilem, teraz widze jak glupio sie to czyta :-) Chodzilo
mi o to ze nie zwymiotowala tabletki co czasem sie zdarza i moze byc (
posrednim ;-) powodem zajscia.

> A fakt zajścia w ciążę przy używaniu pigułek niczym nadzwyczajnym nie
jest -
> sama znam 3 takie przypadki. I nie były to błędy przy zażywaniu lub wynik
> interakcji z jakimiś lekami.
> Statystyka mówi, że niestety na kogoś musi wypaść;), bo nigdzie nie
> zauważyłam, żeby na opakowaniu by napis: "100% skuteczność".

No wlasnie czyli niby daja tablertki najwieksza pewnosc ( zaraz po szklance
wody zamiast ) ale cos moze sie zdarzyc. Ech... 21 wiek a czlowiek nie
potrafi nic skutecznego w 100% wynalezc.
pozdrawiam

--
lukas3339

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-12-01 18:14:38

Temat: Re: znowu tabletki:)
Od: "Tinue" <t...@w...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

becisko wrote:
> Musicie mi wybaczyc ze znowu poruszam ten temat, ale sa trzy rzeczy
> ktore mnie zastanawiaja a o te rzeczy wlasciwie zapomnialam dopytac
> sie lekarza. O inne sie wypytalam a te jakos pominelam.
> 1. Podczas brania tabletek podczas 7 dniowej przerwy pojawia sie
> krwawienie, ktore przeciez nie jest prawdziwa miesiaczka, wiec skad
> ono wlasciwie sie bierze?

Jest to tzw. krwawienie z odstawienia, spowodowane nagłym spadkiem
poziomu hormonów, co powoduje złuszczenie się śluzówki macicy.
Rzeczywiście, nie jest to miesiączka sensu stricte. Gdybyś brała
tabletki non stop takie krwawienie w ogóle by się nie pojawiło.

--
Uważam za rzecz wskazaną, by zrozumieć innego | TiNUE cyberHYENA
człowieka jako zwierzę, zanim gotów jestem | ~crocuta crocuta~
poznać go jako istotę ludzką. | tinue#tlen.pl
- John Steinbeck
http://hieny.kv.net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-12-01 19:06:51

Temat: Re: znowu tabletki:)
Od: "becisko" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jest to tzw. krwawienie z odstawienia, spowodowane nagłym spadkiem
> poziomu hormonów, co powoduje złuszczenie się śluzówki macicy.
> Rzeczywiście, nie jest to miesiączka sensu stricte. Gdybyś brała
> tabletki non stop takie krwawienie w ogóle by się nie pojawiło.
>
> To w takim razie po co wogóle robi sie te 7 dniowa przerwe, musi byc jakis
powod dla ktorego musi to krwawienie byc, bo chyba nie tylko dla samego
krwawienia?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-12-01 20:08:37

Temat: Re: znowu tabletki:)
Od: "Tinue" <t...@w...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

becisko wrote:
>> Jest to tzw. krwawienie z odstawienia, spowodowane nagłym spadkiem
>> poziomu hormonów, co powoduje złuszczenie się śluzówki macicy.
>> Rzeczywiście, nie jest to miesiączka sensu stricte. Gdybyś brała
>> tabletki non stop takie krwawienie w ogóle by się nie pojawiło.
>>
>> To w takim razie po co wogóle robi sie te 7 dniowa przerwe, musi
byc
>> jakis
> powod dla ktorego musi to krwawienie byc, bo chyba nie tylko dla
> samego krwawienia?

Właśnie dla samego krwawienia :-) Żeby było jak najbliżej
(fizjologicznie) stanu normalnego, takiego bez zakłócen układu
hormonalnego.

--
Uważam za rzecz wskazaną, by zrozumieć innego | TiNUE cyberHYENA
człowieka jako zwierzę, zanim gotów jestem | ~crocuta crocuta~
poznać go jako istotę ludzką. | tinue#tlen.pl
- John Steinbeck
http://hieny.kv.net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-12-01 20:47:01

Temat: Re: znowu tabletki:)
Od: "WALDIM" <w...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "becisko" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:asdces$5fj$1@news.tpi.pl...
> Musicie mi wybaczyc ze znowu poruszam ten temat, ale sa trzy rzeczy ktore
> mnie zastanawiaja a o te rzeczy wlasciwie zapomnialam dopytac sie lekarza.
O
> inne sie wypytalam a te jakos pominelam.
> 1. Podczas brania tabletek podczas 7 dniowej przerwy pojawia sie
krwawienie,
> ktore przeciez nie jest prawdziwa miesiaczka, wiec skad ono wlasciwie sie
> bierze?

krwawienie jest spowowane zluszczaniem sie blony sluzowej macicy
(endometrium), ktore jest spowodowane spadkiem poziomu hormonow (konkretnie
gestagenow) po odstawieniu tabletek (po zakonczeniu opakowania)

> 2. Jak to jest w koncu z tymi badaniami odnosnie stwierdzenia jakie
tabletki
> sa najlepsze i czy pacjentka nie ma przeciwwskazan? czy takie badanie jest
> konieczne czy tez mozna tabletki juz przepisac po przeprowadzeniu wywiadu
z
> pacjentem?Po rozmowie z lekarzem przepisal mi Cilest-zapytalam go czy nie
sa
> konieczne badania a on pow. ze po co skoro po tym co mowie odnosnie stanu
> mego zdrowia nic nie wskazuje na to ze badania bylyby konieczne. Pow. ze
> zobaczymy co dalej jak skoncze to 1 opakowanie - skonczylam i wszystko
bylo
> i jest ok wiec zazywam dalej. czyli takie badanie rzeczywiscie nie jest
> konieczne?

zgodnie z zaleceniami europejskiego towarzsytwa antykoncepcji do przepisania
tabletek hormonalnych antykoncepcyjnych mlodej, zdrowej kobiecie wystarcza:
a) wywiad na temat ewentualnych chorob wlasnych lub w rodzinie
b) pomiar cisnienia tetniczego
c) badanie ginekologiczne
i wiecej nic nie jest potrzebne... zadne badania hormonalne, enzymatyczne
czy co tak sobie kto wymysli...

> 3. 0,01 kobiet na 100 w ciagu roku zachodzi w ciaze przy tabletkach-czy
> ktos moze wie czy to jest z bledu np. spowodowanego nie wzieciem tabletki
> czy to jest po prostu ta niedoskonalosc tabletek?

nie ma metody 100% skuteczne (no poza ta szklanka wody)
natomiast prawdopodobienstwo nieskutecznosci przy prawodlowym przyjmowaniu
tabletek w zasadzie nie istnieje
jest tyle czynnikow, na ktore kobiety nie zwracaja uwagi i ktorych nie
potrafia polaczyc potem z tabletkami i ciaza ze wszystkie te opowiesci o
idealnym przyjmowaniu tabletek i naglej i niespodziewanej ciazy sa wynikiem
braku ogolnego spojrzenia na problem...
zgodnie z danymi statystycznymi ok 42% pacjentek przyjmujacych tabletki
pomija przynajmniej jedna tabletek w czasie opakowania, a 35% pomija
conajmniej 2 tabletki z opakowania... mimo tak tragicznej regularnosci w
przyjmowaniu tabletek procentowosc zachodzenia w ciaze jest minimalna...
jest to wiec metoda o dosc duzej opornosci na tzw glupote wlasna
pacjentki...

--

WaldiM

Serwis antykoncepcyjny
http://www.antykoncepcja.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-12-01 21:45:47

Temat: Re: znowu tabletki:)
Od: "becisko" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > 3. 0,01 kobiet na 100 w ciagu roku zachodzi w ciaze przy
tabletkach-czy
> > ktos moze wie czy to jest z bledu np. spowodowanego nie wzieciem
tabletki
> > czy to jest po prostu ta niedoskonalosc tabletek?
>
> nie ma metody 100% skuteczne (no poza ta szklanka wody)
> natomiast prawdopodobienstwo nieskutecznosci przy prawodlowym przyjmowaniu
> tabletek w zasadzie nie istnieje
> jest tyle czynnikow, na ktore kobiety nie zwracaja uwagi i ktorych nie
> potrafia polaczyc potem z tabletkami i ciaza ze wszystkie te opowiesci o
> idealnym przyjmowaniu tabletek i naglej i niespodziewanej ciazy sa
wynikiem
> braku ogolnego spojrzenia na problem...
> zgodnie z danymi statystycznymi ok 42% pacjentek przyjmujacych tabletki
> pomija przynajmniej jedna tabletek w czasie opakowania, a 35% pomija
> conajmniej 2 tabletki z opakowania... mimo tak tragicznej regularnosci w
> przyjmowaniu tabletek procentowosc zachodzenia w ciaze jest minimalna...
> jest to wiec metoda o dosc duzej opornosci na tzw glupote wlasna
> pacjentki...

wiec jezeli teoretycznie pacjentka przyjmuje super regularnie co do godziny
kazda tabletke i nigdy nie zrobila nic co by te regularnosc naruszylo (zadne
zapomniecie zadne wymioty-nic) to wtedy nie ma zadnych szans na ciaze?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-12-02 01:29:53

Temat: Re: znowu tabletki:)
Od: "WALDIM" <w...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> wiec jezeli teoretycznie pacjentka przyjmuje super regularnie co do
godziny
> kazda tabletke i nigdy nie zrobila nic co by te regularnosc naruszylo
(zadne
> zapomniecie zadne wymioty-nic) to wtedy nie ma zadnych szans na ciaze?

Nie, zapomnienie i wymioty to nie jedyne powody niepowodzenia...
inne to:
- leki, ktore wchodza w interreakcje z preparatem antykoncepcyjnym... naleza
do nich rowniez niektore ziola np. dziurawiec
- niewlasciwy proces przechowywania (np. w zbyt wysokiej temperaturze)
- wydluzona przerwa (bo niby co to za roznica? wezme dzien pozniej to nic
sie nie stanie... a tu nic gorszego sie nie moze wlasnie zdarzyc)
- malo kto wie, ze niewlasciwe przyjecie tabletki niesie za soba skutki
rowniez w przeszlosc.. nie tylko w przyszlosc...
- jest tez bardzo mala grupa kobiet (setna czesc promila) dla ktorych
przerwa 7 dni jest zbyt dluga... poziom hormonow spada wtedy do poziomu przy
ktorym nie sa juz blokowane jajniki i moze dojsc do owulacji...

--

WaldiM

Serwis antykoncepcyjny
http://www.antykoncepcja.pl