| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-11-27 09:09:22
Temat: zostałem uszczęśliwiony paczką krewetek koktailowych...Witam
I co z tą paczką zrobić?
Ofiarodawca sam nie wiedział, co z tym może zdziałać, więc podrzucił mi.
A ja - wam podrzucam pole do popisu...
Dzięki.
--
JackOss - bez synaturki!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-11-27 09:32:04
Temat: Re: zostałem uszczęśliwiony paczką krewetek koktailowych...Zależy w jakim stanie są - swieże czy mrożone.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-11-27 11:57:22
Temat: Re: zostałem uszczęśliwiony paczką krewetek koktailowych...** Jacek Ostaszewski wrote:
> I co z tą paczką zrobić?
> Ofiarodawca sam nie wiedział, co z tym może zdziałać, więc podrzucił
> mi. A ja - wam podrzucam pole do popisu...
Jeżeli są mrożone (raczej na 99%) to rozmróź je i namocz z godz. w
letniej wodzie. Odsącz dosyć dokładnie przez serwetkę np. Na patelni
rozgrzej dosyć sporo oliwy (aby było ok. 0,5 cm od powierzchni
naczynia), dodaj kilka rozbitych ząbków czosnku, przesmaż chwilę
czosnek, dodaj krewetki, usmaż je razem z czosnkiem i oliwą no i gotowe.
Zajadaj z miseczki podane z bułeczką.
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-11-27 13:38:26
Temat: Re: zostałem uszczęśliwiony paczką krewetek koktailowych...
Użytkownik "Konrad Kosmowski" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:ekek14$ehi$4@nemesis.news.tpi.pl...
> ** Jacek Ostaszewski wrote:
>
> > I co z tą paczką zrobić?
> > Ofiarodawca sam nie wiedział, co z tym może zdziałać, więc podrzucił
> > mi. A ja - wam podrzucam pole do popisu...
>
> Jeżeli są mrożone (raczej na 99%) to rozmróź je i namocz z godz. w
> letniej wodzie. Odsącz dosyć dokładnie przez serwetkę np. Na patelni
> rozgrzej dosyć sporo oliwy (aby było ok. 0,5 cm od powierzchni
> naczynia), dodaj kilka rozbitych ząbków czosnku, przesmaż chwilę
> czosnek, dodaj krewetki, usmaż je razem z czosnkiem i oliwą no i gotowe.
do tego jeszcz dodaj trochę soli i pieprzu. Takie właśnie jadłam, były
przepyszne. A wykonanie jakie proste!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-11-28 07:23:04
Temat: Re: zostałem uszczęśliwiony paczką krewetek koktailowych...Konrad Kosmowski napisał(a):
> ** Jacek Ostaszewski wrote:
>
>
>>I co z tą paczką zrobić?
>>Ofiarodawca sam nie wiedział, co z tym może zdziałać, więc podrzucił
>>mi. A ja - wam podrzucam pole do popisu...
>
>
> Jeżeli są mrożone (raczej na 99%) to rozmróź je i namocz z godz. w
> letniej wodzie. Odsącz dosyć dokładnie przez serwetkę np. Na patelni
> rozgrzej dosyć sporo oliwy (aby było ok. 0,5 cm od powierzchni
> naczynia), dodaj kilka rozbitych ząbków czosnku, przesmaż chwilę
> czosnek, dodaj krewetki, usmaż je razem z czosnkiem i oliwą no i gotowe.
>
> Zajadaj z miseczki podane z bułeczką.
>
Zamrożone na głaz.
Dzięki za radę. JUż mi wyglądało, że poleżą aż do remontu zamrażarki...
--
JackOss - bez synaturki!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |