| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-19 15:51:42
Temat: zupa z młodej kapustyKupiłam młodą kapustę, mam na nią dziką ochotę, w jaki sposób ją
przyrządzić ? chodzi mi o coś w rodzaju kapuśniaka, czy zupy z młodej
kapusty, nie wiem jak to nazwać. Czy wystarczy poszatkować, dodać liść
laurowy, ziele, włoszczyznę, kostkę rosołową, przyprawy ( jakie ? oprócz
soli i pieprzu), czy daje się tu zasmażkę, mniam ale chętnie ją zjem :)
Vega
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-06-19 16:14:02
Temat: Re: zupa z młodej kapustyWitam!
Pytasz już drugi raz, nikt Ci nie odpowiada, bo dużo już tu było ostatnio o
młodej kapuście. Gdybyś się cofnęła /czerwiec-maj/, to miałabyś przepisów pełno.
Chcesz zrobić zupę. Można ją zrobić na wiele sposobów.
Podstawą może być wywar z żeberek, z kawałka kurczaka / nie lubię, bo jest
wtedy zbyt mdły/, woda + kostka rosołowa, itp. Do tego dajesz poszatkowaną
kapustę, pokrojone ziemniaki, pół pęczka kopru i pół pęczka zielonego
szczypioru /z dymki/. Dodaję wegetę i solę. Liścia laurowego nie daje, bo
zapach mi do tej zupy nie pasuje. Gdy już wszystko miękkie dodaję lekką
zasmażkę zrobioną na plancie /masło za mdłe do tej zupy/. Gdy wszystko gotowe
wrzucam drugą połowę posiekanego kopru. I na talerze!
Możesz, jak chcesz zrobić z włoszczyzną, ja teraz, póki kapusta jest młoda,
robię bez włoszczyzny.
Z włoszczyzną robię póżniej, i to jest znów baza, do której można dodać
kapustę, kalafior, fasolkę szparagową, groszek zielony, za kazdym razem masz
inną zupę, ale to już nie jest to.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-19 16:17:47
Temat: Re: zupa z młodej kapusty Uciekło mi bez podpisu, pozdrawiam i życzę "kapuścianego obżarstwa"
Marianka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-06-19 17:15:23
Temat: Re: zupa z młodej kapusty
> Witam!
> Pytasz już drugi raz, nikt Ci nie odpowiada, bo dużo już tu było ostatnio
o
> młodej kapuście.
przepraszam, coś mi się stało outlookiem i nie widziałam swojego zapytania,
ale juz wszystko ok działa
> Chcesz zrobić zupę. Można ją zrobić na wiele sposobów.
> Podstawą może być wywar z żeberek, z kawałka kurczaka / nie lubię, bo jest
> wtedy zbyt mdły/, woda + kostka rosołowa, itp. Do tego dajesz poszatkowaną
> kapustę, pokrojone ziemniaki, pół pęczka kopru i pół pęczka zielonego
> szczypioru /z dymki/. Dodaję wegetę i solę. Liścia laurowego nie daje, bo
> zapach mi do tej zupy nie pasuje. Gdy już wszystko miękkie dodaję lekką
> zasmażkę zrobioną na plancie /masło za mdłe do tej zupy/. Gdy wszystko
gotowe
> wrzucam drugą połowę posiekanego kopru. I na talerze!
> Możesz, jak chcesz zrobić z włoszczyzną, ja teraz, póki kapusta jest
młoda,
> robię bez włoszczyzny.
> Z włoszczyzną robię póżniej, i to jest znów baza, do której można dodać
> kapustę, kalafior, fasolkę szparagową, groszek zielony, za kazdym razem
masz
> inną zupę, ale to już nie jest to.
>
dzięki za odpowiedź, czyli tak jak myślałam :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |