zwiazek z osoba molestowana

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

1. Data: 2006-06-11 21:58:53

Temat: zwiazek z osoba molestowana
Od: Gippo <d...@U...satfilm.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

witam
niedawno poznalem swietna dziewczyne. ( narazie gg + skype ) ale w
czwartek spotykamy sie "live" :) swietnie nam sie ze soba rozmawia i
ogolnie jest bardzo fajnie jak rozmawiamy glosowo.

przyznala mi sie ze w okresie kiedy miala 4-10 lat byla molestowana
przez swojego wujka. teraz ma 18 lat. generalnie do tej sprawy podchodzi
dosc trzezwo. zadziwila mnie tym ze przyznala sie do tego.. proszac
jedynie abym jej obiecal ze po tym co uslysze nie zmienie do niej stosunku.
ma wielu znajomych jednak powiedziala takze ze nie potrafi nic zrobic
jak jakijs chlopak sie nia interesuje itp.. ma przed tym wielkie opory.

bardzo pasuje mi jej charakter i osobowosc. jednak zdaje sobie sprawe ze
jej przeszlosc bedzie sie odbijala przez cale jej zycie.
w jaki sposob moze zachowywac sie taka osoba i jak z nia rozmawiac zeby
w zaden sposob jej nie zaszkodzic ? co myslicie takze o zwiazku z osoba
z taka przeszloscia ?
jestem z natury bardzo otwarty.. lubie pomagac ludziom w problemach wiec
napewno potrafilbym zaakceptowac zachowania wynikajace z jej
przeszlosci.. jakie to moga byc sytuacje ?
prosze o jakiejs sugestie, informacje itp
pozdrawiam
--
---------------------
|Gippo gg:2364689 |
|www.gippo-art.xt.pl|
---------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-06-11 22:16:01

Temat: Re: zwiazek z osoba molestowana
Od: "Morderca uczuć" <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gippo napisał(a):
> prosze o jakiejs sugestie, informacje itp

Mało ją znasz. A właściwie wcale, bo gg to życie iluzją. Poczekaj
aż ją naprawdę poznasz a na to potrzeba czasu. Oczywiście
molestowanie wpłynęło na jej psychikę, jednak nie nastawiaj się
już na wyzwania, na konieczność traktowania jej jak osoby
potrzebującej specjalnej atencji. Fakt, że tak szybko wyjawiła
swoją przeszłość może wynikać w ogóle z obaw o to jakim
będziesz dla niej facetem, jak ją będziesz traktował i czego
będziesz oczekiwał na pierwszym czy na trzecim spotkaniu. Może ona
zwyczajnie nie chce abyś się z nią umawiał jak z laską na jedną
noc. Może nie chce czuć presji. Może nie chce abyś się nastawiał
na związek. Pewnie ma kiepskie doświadczenia z facetami. Co masz
robić? Nic nadzwyczajnego. Postępuj "na wyczucie", delikatnie,
spokojnie. Na pewno nie traktuj jej jak trędowatej ;)
Powodzenia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-06-12 09:59:11

Temat: Re: zwiazek z osoba molestowana
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gippo" <d...@U...satfilm.net.pl> napisał w wiadomości
news:e6i3mv$ot0$1@news.telbank.pl...
> witam
> niedawno poznalem swietna dziewczyne. ( narazie gg + skype ) ale w
> czwartek spotykamy sie "live" :) swietnie nam sie ze soba rozmawia i
> ogolnie jest bardzo fajnie jak rozmawiamy glosowo.

z wnioskami wstrzymaj się do momentu, gdy ją zobaczysz :)

> przyznala mi sie ze w okresie kiedy miala 4-10 lat byla molestowana
> przez swojego wujka. teraz ma 18 lat. generalnie do tej sprawy podchodzi
> dosc trzezwo. zadziwila mnie tym ze przyznala sie do tego.. proszac
> jedynie abym jej obiecal ze po tym co uslysze nie zmienie do niej stosunku.

1) albo uprzedza przed problemami, jakie Ci stworzy
2) albo robi z siebie biedną sierotkę, co ma spowodować specjalne traktowanie
3) próba osiągnięcia celu 1) lub 2) wcale nie oznacza, że w ogóle mówi
prawdę - 6 lat molestowania to nie jest tak hop siup do przeskoczenia (i
przyznania się), nie wiadomo w ogóle co dziewczyna ma na myśli, a Ty, jako
gentleman nie będziesz przecież pytał o szczegóły :)

entrop3r

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-06-12 10:07:59

Temat: Re: zwiazek z osoba molestowana
Od: "marenks" <m...@x...xx> szukaj wiadomości tego autora

entroper wrote:

> w ogóle mówi prawdę - 6 lat molestowania to nie jest tak hop siup do
> przeskoczenia (i przyznania się), nie wiadomo w ogóle co dziewczyna
> ma na myśli, a Ty, jako gentleman nie będziesz przecież pytał o
> szczegóły :)

pojdzie na spotkanie a tam 3 milych panow w skorze ;)

--
pozdrawiam
Marenks

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-06-12 15:32:48

Temat: Re: zwiazek z osoba molestowana
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "marenks" <m...@x...xx> napisał w wiadomości
news:e6jehu$mjh$1@inews.gazeta.pl...

> pojdzie na spotkanie a tam 3 milych panow w skorze ;)

może i być :D

e.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-06-12 20:52:57

Temat: Re: zwiazek z osoba molestowana
Od: Gippo <d...@U...satfilm.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

entroper napisał(a):

>> pojdzie na spotkanie a tam 3 milych panow w skorze ;)
>
> może i być :D

spontanicznie dzis wyszlo ( bo bylem na jej osiedlu na uczelni po wpis )
i puscilem smsa ze jestem niedaleko i mozemy sie spotkac..
i sie spotkalismy na jakie 30 min bo akurat wyszla z psami ;)
ech.. co do charakterku to naprawda jest spoko .. jedynie co qrcze widac
ze ma z deczka sprana psychike :/ byla jakajs taka hmm.. bardzo skryta,
poddenerwowana, mimo ze mowila duzo... to jednak czasami chaotycznie...
czuc bylo z kilometra ze potrzebuje duzo ciepla i uwagi.
i co ja teraz mam poczac.. :/

--
---------------------
|Gippo gg:2364689 |
|www.gippo-art.xt.pl|
---------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-06-13 09:48:54

Temat: Re: zwiazek z osoba molestowana
Od: "entroper" <e...@C...spamerom.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gippo" <d...@U...satfilm.net.pl> napisał w wiadomości
news:e6kk7b$ca$1@news.telbank.pl...

> ech.. co do charakterku to naprawda jest spoko .. jedynie co qrcze
> widac ze ma z deczka sprana psychike :/ byla jakajs taka hmm..
> bardzo skryta, poddenerwowana, mimo ze mowila duzo... to jednak
> czasami chaotycznie...
> czuc bylo z kilometra ze potrzebuje duzo ciepla i uwagi.
> i co ja teraz mam poczac.. :/

Daj sobie spokój. Jeśli wyprowadzisz ją na prostą, to kosztem paru lat
wyrwanych z życiorysu a być może i kosztem swojej równowagi psychicznej.
Zastanów się, czy to ma sens, i co zrobisz w sytuacji, gdy Ona, po
"podniesieniu się", stwierdzi, że właściwie już nie jesteś potrzebny :)

entrop3r

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-06-13 10:25:18

Temat: Re: zwiazek z osoba molestowana
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl> szukaj wiadomości tego autora

entroper wrote:
>> ech.. co do charakterku to naprawda jest spoko .. jedynie co qrcze
>> widac ze ma z deczka sprana psychike :/ byla jakajs taka hmm..
>> bardzo skryta, poddenerwowana, mimo ze mowila duzo... to jednak
>> czasami chaotycznie...
>> czuc bylo z kilometra ze potrzebuje duzo ciepla i uwagi.
>> i co ja teraz mam poczac.. :/
>
> Daj sobie spokój. Jeśli wyprowadzisz ją na prostą, to kosztem paru lat
> wyrwanych z życiorysu a być może i kosztem swojej równowagi psychicznej.
> Zastanów się, czy to ma sens, i co zrobisz w sytuacji, gdy Ona, po
> "podniesieniu się", stwierdzi, że właściwie już nie jesteś potrzebny :)

To brutalne, może za brutalne ale niestety jest w tym nutka prawdy.
Miałem kiedyś dziewczynę, która kiedyś musiała mieć jakieś problemy
podobnej natury. Nigdy się nie dowiedziałem jakie ale to po prostu "było
widać" i bardzo odbijało się na związku. Bardzo się też odbijało na moim
samopoczuciu. Wiesz; będąc w takim związku nawet uśmiechając się do niej
czujesz się jakbyś ją gwałcił - mniej więcej tak można nazwać to
uczucie. Oczywiście możesz ją wyleczyć i to byłoby wspaniałe - ale od
tego są psychoterapeuci itd.

Pytanie: czy jeśli ona mówi ci o tym na tym etapie znajomości, to nie ma
w tym nutki pesymizmu: "ostrzegam, że mam takie-a-takie wspomnienia,
więc spodziewam się, że będzie z nami tak-a-tak" - jednym słowem
samo-spełniająca się przepowiednia?

A może lubisz być "dobrym samarytaninem"? Jeśli tak, to to nie jest
dobra podstawa do związku.

Ale oczywiście teoria teorią a w praktyce wszystko może ułożyć się
pięknie, wspaniale, cukierkowo i różowo ; )

Jedyne co musisz przemyśleć to czy wystarczy ci sił...

pozdrawiam i wszystkiego dobrego!
T

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-06-13 18:07:54

Temat: Re: zwiazek z osoba molestowana
Od: "Morderca uczuć" <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gippo napisał(a):
> ech.. co do charakterku to naprawda jest spoko .. jedynie co qrcze widac
> ze ma z deczka sprana psychike :/ byla jakajs taka hmm.. bardzo skryta,
> poddenerwowana, mimo ze mowila duzo... to jednak czasami chaotycznie...
> czuc bylo z kilometra ze potrzebuje duzo ciepla i uwagi.
> i co ja teraz mam poczac.. :/

Po pierwsze, primo, nie każda dziewczyna widząc faceta pierwszy raz
na oczy jest wyluzowana.
Po drugie, primo, wiele panien poznanych w necie to nieśmiałe
dziewczęta, które czerwienią się rozmawiając z facetami. W necie
mogą sobie pokozaczyć.
Po trzecie, przestań się w niej doszukiwać nienormalności jak
prowincjonalny psycholog z Bożej łaski. Kobiety często dużo mówią
kiedy są zakłopotane, mają strach przed niezręczną ciszą. A
tam... kobiety non stop gadają. Taka natura ;)
Każda wrażliwa dziewczyna potrzebuje ciepła i uwagi. Pewnie miałeś
do czynienia z wyrachowanymi sukami, ale nie wszystkie są takie.
Oczywiście Twoje podejrzenia wobec jej "inności" mogą się
sprawdzić, ale dowiesz się tego gdy ją naprawdę poznasz i w
konkretnych sytuacjach wyjdzie z niej "nietypowe" zachowanie. Jeśli
nie chcesz być (w razie czego) niańką, opiekunem, czujesz, że to
Cię może przerosnąć, odpuść póki czas.
Nie znam statystyk ale molestowanie w rodzinie jest niestety częstą
praktyką. Co któraś osoba tego doświadczyła. Zauważ, że mimo
tego, jakoś ludzie funkcjonują, zakładają rodziny i nie jest to - w
większości przypadków - problemem. Co innego, gdyby ona np.
chorowała na anoreksję. To jedna z postaw obronnych przed
krzywdzeniem przez bliską osobę. Przy okazji wiedz, że nerwicy nie
widać na pierwszy rzut oka, ona obiawia się w niespodziewanych
momentach, a nie w dość nerwowej sytuacji gdy nieśmiała dziewczyna
spotyka chłopaka, którego poznała w sieci.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-06-13 19:57:30

Temat: Re: zwiazek z osoba molestowana
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl> szukaj wiadomości tego autora

Morderca uczuć wrote:
> Po pierwsze, primo, nie każda dziewczyna widząc faceta pierwszy raz
> na oczy jest wyluzowana.
> Po drugie, primo, wiele panien poznanych w necie to nieśmiałe
> dziewczęta, które czerwienią się rozmawiając z facetami. W necie
> mogą sobie pokozaczyć.

Mam pytanie: ile jest "primo"? ; >

--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry