« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2001-06-16 15:32:57
Temat: Re: życie bez żołądka
> A co napisał pytający w swoim poście cyt. "Interesują mnie wszelkie
> informacje o skutkach resekcji, czyli usunięcia całkowitego żołądka."
>
Proszę uważnie czytać własną pocztę - sam Pan napisał - żołądka, a film
dotyczył skutków rozległej resekcji JELITA i to cienkiego - to tak jakby
pomylić ospę wietrzną z ospą prawdziwą.
>
> Nie jestem lekarżem ale ta pańska propozycja diety dla tak ciężko chorego
> człowieka wg mnie jest nieodpowiednia. Jak ten biedak to strawi. Ja nie mam
> takich problemów jak on ale wymienionego przez pana zestawu nie trawię wcale
> tak łatwo a i z tego powodu jem od bardzo długiego czasu mięso z drobiu.
>
Szanowni Państwo, troska o właściwą dietę dla chorego jest w pełni zrozumiała,
zasadna i godna szacunku. Jednak chory po operacji nie chce, nie musi być, nie
będzie kaleką i przede wszystkim pragnie wrócić do pełni zdrowia. Miejsce
rodziny w procesie rahabilitacji widzę w umożliwianiu choremu odzyskania jak
najpełniejszej jakości życia, a nie umęczaniu Go dietą z przecieranych jabłek i
mielonego gotowanego kurczaka (bez odrobiny soli nawet) oraz utwierdzaniu go
przekonaniu o własnej ułomności. Trudno - możecie Państwo nie wierzyć, ale po
resekcji żołądka nie ma JAKOŚCIOWYCH ograniczeń w diecie. A zatem moi chorzy
będą jedli kotlety schabowe z zasmażanymi ziemniakami i podsmażaną kapustą
dlatego, że to lubią, dlatego, że im to nie zaszkodzi i dlatego, że będą się
czuli szczęśliwymi (Z jednym może zastrzeżeniem - a mianowicie zaleceniem
wypicia przed posiłkiem pół kieliczka czerwonego wytrawnego wina dla
zaostrzenia apetytu)
Co do informacji teoretycznych - kieruję Państwa do podręczników biologii do
liceum, które w wyczerpujący sposób omawiają funkcje układu pokarmowego. Proszę
nie traktować tego jako złośliwość - z uwagą przeczytałem te rozdziały
pomagając córkom w odrabianiu lekcji. Z grubsza wynika z nich, że ŻOŁĄDEK
spełnia rolę zbiornika, w którym dochodzi po przygotowania pokarmu do
trawienia, które odbywa się w JELICIE CIENKIM (przyp. dla Pana Sark)
>
> A dlaczego nie na grupę panie doktorze przecież jest okazja by podnieść jej
> poziom. Myślę że większość grupowiczów na wiedzę jest otwarta.
>
> Sark
>
A to dlatego, Panie Sark, że informacje o stanie zdrowia konkretnego chorego są
poufne. Tylko chory ma prawo zdecydować o tym komu te informacje mogę zostać
przedstawione. Czy ma Pan jakąś dolegliwość, o której chciałby Pan
porozmawiać "na grupie" ?
Z poważaniem
zb
p.s.
proszę nie wywoływać mnie więcej do tablicy - nie zdąże się spakować przed
urlopem
pozdrowienia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2001-06-16 16:21:45
Temat: Re: życie bez żołądka> Trudno - możecie Państwo nie wierzyć, ale po
> resekcji żołšdka nie ma JAKOŚCIOWYCH ograniczeń w diecie. A zatem moi chorzy
> będš jedli kotlety schabowe z zasmażanymi ziemniakami i podsmażanš kapustš
> dlatego, że to lubiš, dlatego, że im to nie zaszkodzi i dlatego, że będš się
> czuli szczęśliwymi (Z jednym może zastrzeżeniem - a mianowicie zaleceniem
> wypicia przed posiłkiem pół kieliczka czerwonego wytrawnego wina dla
> zaostrzenia apetytu)
>
> Co do informacji teoretycznych - kieruję Państwa do podręczników biologii do
> liceum, które w wyczerpujšcy sposób omawiajš funkcje układu pokarmowego. Proszę
> nie traktować tego jako złośliwość - z uwagš przeczytałem te rozdziały
> pomagajšc córkom w odrabianiu lekcji. Z grubsza wynika z nich, że ŻOŁĽDEK
> spełnia rolę zbiornika, w którym dochodzi po przygotowania pokarmu do
> trawienia, które odbywa się w JELICIE CIENKIM (przyp. dla Pana Sark)
Dziekujac za wyjasnienia
raz jeszcze zapytuje zatem,
na jakiej podstawie Pan twierdzi, ze
" Z grubsza wynika z nich, że ŻOŁĽDEK
spełnia rolę zbiornika, w którym dochodzi po przygotowania pokarmu do
trawienia, które odbywa się w JELICIE CIENKIM "
Gdy juz nawet Encyklopedia podaje, ze
"Zoladek ....., miejsce czesciowego trawienia pokarmu, u czlowieka ma pojemnosc ok.
1-3 l.."
A skoro zoladka brak, to nie nastepuje wstepny, czesciowy proces trawienia.
Ruch robaczkowy jelit zwany perystaltyka jelit, ma okreslona , stala predkosc,
niezaleznie od tego czy zoladek jest czy go nie ma.
A w przypadku jego braku, trudno oczekiwac takiego strawienia pokarmu i tak
szybkiego
jak dokonywanego w jelitach, ale po wstepnym trawieniu w zoladku.
Nalezy rowniez przypomniec to, ze zoladek wydziela sok zoladkowy, silnie kwasna
wydzieline gruczolow wlasciwych zoladka, zawierajaca kwa solny, zawierajaca enzymy
trawienne, tzn. glownie rozkladajace bialka.
A przeciez kotlet schabowy to mieso i wlasnie bialko.
Jak zatem mozna oczekiwac prawidlowego trawienia ,
gdy brak jest trawienia wstepnego i brak jest soku zoladkowego, rozkladajacego
bialka ?
Musialbym poszukac informacji, czy organizm i uklad trawienia zawiera w sobie
mechanizm
auto-controllingu i tak dalece zwalnia perystaltyke jelit, az efekt trawienia jest
optymalny.
Ale nic mi nie wiadomo o takiej opcji.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2001-06-16 18:16:34
Temat: Odp: życie bez żołądka
>
> Nalezy rowniez przypomniec to, ze zoladek wydziela sok zoladkowy, silnie
kwasna
> wydzieline gruczolow wlasciwych zoladka, zawierajaca kwa solny,
zawierajaca enzymy
> trawienne, tzn. glownie rozkladajace bialka.
>
Przepraszam, że się wtrącę, ale czy nie możnaby tychże enzymów dostarczyć
choremu z zewnątrz? To tylko taka sygestia kogoś kto zajmuje się całkiem
inną dziedziną wymagającą niekiedy pewnych kombinacji i poszukiwania nowych
rozwiązań:)
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2001-06-16 19:02:20
Temat: Re: życie bez żołądka
Magda napisał:
> >
> > Nalezy rowniez przypomniec to, ze zoladek wydziela sok zoladkowy, silnie
> kwasna
> > wydzieline gruczolow wlasciwych zoladka, zawierajaca kwa solny,
> zawierajaca enzymy
> > trawienne, tzn. glownie rozkladajace bialka.
> >
> Przepraszam, że się wtršcę, ale czy nie możnaby tychże enzymów dostarczyć
> choremu z zewnštrz? To tylko taka sygestia kogoś kto zajmuje się całkiem
> innš dziedzinš wymagajšcš niekiedy pewnych kombinacji i poszukiwania nowych
> rozwišzań:)
I masz calkowita racje, bo tak sie to wlasnie robi.
Moze to byc to wspomniane czerwone wino, moga byc pastylki.
Ale nawet nie drazac glebiej tematu, to nie nalezy zapominac o spelnianiu przez
zoladek
funkcji wstepnego trawienia i przygotowania pokarmu, nasaczenia go enzymami,
kwasami.
Mysle ze podobny problem dotyczy osob bez zebow, ktore niedokladnie gryza i
zuja
pokarm i jedynie go rozrywajac i polykajac w calosci, moga odczywac
perturbacje,
zaleganie w zoladku.
Ale przyznaje, ze temat ciekawy i chetnie sie dowiem co by sie stalo, gdyby
pacjent po resekcji zoladka, jedynie polykal pokarm, bez dokladnego gryzienia i
zucia.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2001-06-16 19:39:41
Temat: Odp: życie bez żołądka> Nie do końca a nawet w ogóle nie jest prawdą,
> że chory po całkowitej resekcji
> żołądka może zjadać przysmażony kotlet.
> Praktycznie w ogóle nie może jeść i
> spożywanie pokarmów jest dla niego męką
> Mam jedynie serdeczna prosbe o wyjasnienie,
> gdzie nastepuje proces trawienia, skoro
> zoladka juz nie ma
> Po drugie, czym ci biedni ludzie trawią tak
> niestrawny zestaw, ludzie ze
> zdrowymi żołądkami trawią to z niemałym
> trudem...
Noz sie w kieszeni otwiera!
Moze lepiej, zeby kazdy zajal sie tym, na czym sie zna i nie opowiadal
takich bzdur. Wystarczy siegnac po podrecznik do biologii z zakresu
szkoly sredniej, zeby dowiedziec sie gdzie sie odbywa proces trawienia.
Ciekawy jestem, coz to za enzym trawi tego wspomnianego "kotleta" juz w
zoladku, moze to HCl?
Poczytajcie sobie troche o podstawach anatomii i fizjologii zanim
zaczniecie straszyc ludzi i odradzac im operacje, ktora moze okazac sie
jedynym sposobem uratowania zycia lub polepszenia jego jakosci. O ile
okreslenie "jakosc zycia" jest zrozumiale dla laika, ktory z uporem
maniaka wbrew wszelkim dowodom i zdrowemu rozsadkowi twierdzi, ze bez
zoladkla nie mozna trawic.
Pozdrawiam,
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2001-06-16 22:05:39
Temat: Re: życie bez żołądkaSARK pozalil sie ze :
>>Faktem jest że na tej grupie lekarzy chcących udzielać
> bezpłatnych i szczegółowych porad jest znikoma ilość.
> A czy nie zastanawia pana że chory lub osoba z nim związana nie ufa
> lekarzowi i szuka porady właśnie tutaj. (takich osób jest niestety bardzo
> dużo).
> Inna sprawa że nie lekarze nie mogą zapisać się na wasze listy dyskusyjne
> aby tam poszukać porady. Przy próbie zapisania się jest się odrazu
> demaskowanym i odrzucanym.
Sa na polskim internecie dwie listy dyskusyjne, zapisujace wylacznie (no
prawie) lekarzy :
-lista Hipokrates, ktora zapisuje wylacznie lekarzy
-lista dyskusyjna "LEKARZE" ( gdzie w zasadzie sa tylko lekarze, ale jest
rowniez i fizyk, biolog - zajmujacy sie tematami medycznymi).
Jest jeszcze wysokospecjalistyczna lista m...@p...net ,
dla lekarzy i studentow zainteresowanych nauka i praca za granicami Polski.
WSZYSTKIE inne listy medyczne przyjmuja nie-lekarzy, ze wspomne tylko "lek-med"
i MP-Forum .
Trudno jest mi wiec sie zgodzic z powyzszym stwierdzeniem, jako ze nie grzeszy
prawda.
Poza tym na swiatowym internecie znajduje sie ponad 30 list dyskusyjnych dla
osob zainteresowanych schorzeniami przewodu pokarmowego, sa one otwarte dla nie-
lekarzy.
Niechec lekarzy do udzielania porad na tej grupie wynika z wielu przyczyn. Po
pierwsze jest to zadanie trudne. I posluze sie przykladem : orginalne pytanie
brzmialo :
>"Interesują mnie
> wszelkie informacje o skutkach resekcji, czyli usunięcia całkowitego
> żołądka."
>
No wiec akurat resekcja zoladka to bardzo rzadko usuniecie calego zoladka. Po
wtore skutki zaleza od tego czy istnieje zespolenie przelykowo-jelitowe czy tez
po prostu zalozona jest PEG tube. Czy zywi sie chorego poprzez TPN.
Prawidlowe udzielenie odpowiedzi na to pytanie wiec wymaga zadania dodatkowych
wielu pytan, a nie kazdy ma na to czas. Bo cierpliwe klarowanie bledow,ktore
zawarte juz sa w pytaniu zabiera czas, ktory nie kazdy z lekarzy ma na zbyciu.
Dyskusja na temat tego co bylo w polskim filmie pokazane jest dyskusja
bezprzedmiotowa. Bowiem material faktologiczny jest nieweryfikowalny, wielu
lekarzy filmu moglo nie ogladac (bo i po co ? ). Nie ma scislego nadzoru
medycznego nad filmem w polskim przemysle filmowym . Decyzja scenarzysty lub
rezysera przewaza nad opinie lekarza -konsultanta (ktory , prawde powiedziawszy
moze sam nie wiedziec w 200 %).
Ja osobiscie nie mam problemow z ogladaniem filmow amerykanskich pokazujacych
prace lekarzy czy szpitali, bo sa one bardzo dobrze zrobione i wiedza medyczna
jest przekazywana w 100 % poprawnie. Konsultanci medyczni wykonuja swoja robote
znakomicie. Ale mam dosc szpitali na codzien i mnie to nie bawi.
Wobec tego nawolywanie typu :
>
>
> A dlaczego nie na grupę panie doktorze przecież jest okazja by podnieść jej
> poziom. Myślę że większość grupowiczów na wiedzę jest otwarta.
>
>
moze ma sens. Ale mysle, ze sens ograniczony.
Pozdrawiam
dradam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2001-06-18 14:36:34
Temat: Odp: życie bez żołądkaKrzysztof Kośmiński napisał
: Ciekawy jestem, coz to za enzym trawi tego wspomnianego "kotleta" juz w
: zoladku, moze to HCl?
O pepsynie nie słyszałeś?
--
Pozdrawiam
Maja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |