« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-08-23 10:52:40
Temat: zypreksaCzy ktos moze mi powiedziec
co to za lek
kumpela bieze go od jakiegos czasu
i mówi ze to lek na chorobe altzchajmera.
Dostaje to w hurtowych ilosciach
niewiem od czego jest a jestem ciekawy
czy to bezpieczny lek i czy wipisywanie go na 3-4 opakowania jest
bezpieczne po probie samobujczej
szukalem prawie wszedzie nic nieznalazlem dotyczace tego leku
mam jeszcze pytanie : jaka jest smiertelna dawka??
a...@w...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-08-23 19:11:15
Temat: Re: zypreksaTo bardzo nieładnie sprawdzać co i na jakie schorzenie bierze ktoś leki, a
czy Ty byłbyś szczęśliwy gdyby ktoś węszył w Twojej apteczce - JEST TO
TAJEMNICA ZAWODOWA LEKARZA I SPRAWA PRYWATNA PACJENTA i nie bądź taki
ciekawski.
Andrzej
"Janek Vibratoor" <a...@g...pl> wrote in message
news:9m2ni0$osr$1@korweta.task.gda.pl...
> Czy ktos moze mi powiedziec
> co to za lek
> kumpela bieze go od jakiegos czasu
> i mówi ze to lek na chorobe altzchajmera.
> Dostaje to w hurtowych ilosciach
> niewiem od czego jest a jestem ciekawy
> czy to bezpieczny lek i czy wipisywanie go na 3-4 opakowania jest
> bezpieczne po probie samobujczej
> szukalem prawie wszedzie nic nieznalazlem dotyczace tego leku
> mam jeszcze pytanie : jaka jest smiertelna dawka??
> a...@w...pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-08-24 08:37:51
Temat: Re: zypreksa> To bardzo nieładnie sprawdzać co i na jakie schorzenie bierze ktoś leki, a
> czy Ty byłbyś szczęśliwy gdyby ktoś węszył w Twojej apteczce - JEST TO
> TAJEMNICA ZAWODOWA LEKARZA I SPRAWA PRYWATNA PACJENTA i nie bądź taki
> ciekawski.
Masz niby rację ale w przypadku osób najbliższych pewne zasady nie są tak
ostre bo ich przestrzeganie może prowadzić do ich utraty. Możesz mieć
zaufanie do swojego dziecka ale jeżeli zobaczysz szkliste oczy to nie wiem
czy nie zainteresujesz się dlaczego. To samo dotyczy dziewczyny,
przyjaciela(-łki), a czasami nawet tylko znajomego którego lubisz lub
cenisz. Czasami Twoje zainteresowanie, nawet w pierwszej chwili (lub przez
innych) traktowane jako wcibstwo przynieść może wiecej korzyści niż cała
farmacja.
Wracając do tajemnicy lekarskiej - obowiązuje ona tylko lekarza i osoby
zatrudnione w jednostce opieki zdrowotnej - mające dostęp do danych
osobowych.
Sprawa prywatna pacjenta - w domu to nie jest pacjent tylko człowiek
(lubiany, kochany, nienawidzony, wymagający opieki - ale człowiek)
> "Janek Vibratoor"
pisze
>>a jestem ciekawy
> > czy to bezpieczny lek i czy wipisywanie go na 3-4 opakowania jest
> > bezpieczne po probie samobujczej
zainteresowanie chyba zrozumiałe (nigdzie nie pisze, że przeszukiwał jej
apteczkę i nie wiesz czy "kumpela" nie poinformowała go o tym sama).
Pozdrawiam
Ituś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-08-24 09:58:15
Temat: Re: zypreksaa po co dawka śmiertelna ???
pzdr
"Ituś" <w...@i...pl> wrote in message news:9m53kc$rfd$1@h1.uw.edu.pl...
> > To bardzo nieładnie sprawdzać co i na jakie schorzenie bierze ktoś leki,
a
> > czy Ty byłbyś szczęśliwy gdyby ktoś węszył w Twojej apteczce - JEST TO
> > TAJEMNICA ZAWODOWA LEKARZA I SPRAWA PRYWATNA PACJENTA i nie bądź taki
> > ciekawski.
>
> Masz niby rację ale w przypadku osób najbliższych pewne zasady nie są tak
> ostre bo ich przestrzeganie może prowadzić do ich utraty. Możesz mieć
> zaufanie do swojego dziecka ale jeżeli zobaczysz szkliste oczy to nie wiem
> czy nie zainteresujesz się dlaczego. To samo dotyczy dziewczyny,
> przyjaciela(-łki), a czasami nawet tylko znajomego którego lubisz lub
> cenisz. Czasami Twoje zainteresowanie, nawet w pierwszej chwili (lub przez
> innych) traktowane jako wcibstwo przynieść może wiecej korzyści niż cała
> farmacja.
>
> Wracając do tajemnicy lekarskiej - obowiązuje ona tylko lekarza i osoby
> zatrudnione w jednostce opieki zdrowotnej - mające dostęp do danych
> osobowych.
>
> Sprawa prywatna pacjenta - w domu to nie jest pacjent tylko człowiek
> (lubiany, kochany, nienawidzony, wymagający opieki - ale człowiek)
>
> > "Janek Vibratoor"
> pisze
> >>a jestem ciekawy
> > > czy to bezpieczny lek i czy wipisywanie go na 3-4 opakowania jest
> > > bezpieczne po probie samobujczej
> zainteresowanie chyba zrozumiałe (nigdzie nie pisze, że przeszukiwał jej
> apteczkę i nie wiesz czy "kumpela" nie poinformowała go o tym sama).
>
> Pozdrawiam
> Ituś
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |