Strona główna Grupy pl.rec.dom żywność w no frost-pomocy

Grupy

Szukaj w grupach

 

żywność w no frost-pomocy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-09-20 14:10:58

Temat: żywność w no frost-pomocy
Od: "Katarzyna" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Cześć
Mam od dwóch lat lodówkę no frost, ustawioną na zalecaną fabrycznie 4 na
skali chłodzenia. I od dwóch lat męczę sie i wściekam. Jeżeli wkładam np
plasterkowną kiełbasę po prostu na talerzu to po 2-3 dniach to wysycha na
wiór , jeśli wkładam w pojemniku z pokrywką jak zaleca producent to z kolei
oślizguje sie po tym samym czasie.
Doradźcie coś.

--
Katarzyna -Rzeszowianka




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-09-20 14:30:03

Temat: Re: żywność w no frost-pomocy
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna napisał(a):
> Cześć
> Mam od dwóch lat lodówkę no frost, ustawioną na zalecaną fabrycznie 4 na
> skali chłodzenia. I od dwóch lat męczę sie i wściekam. Jeżeli wkładam np
> plasterkowną kiełbasę po prostu na talerzu to po 2-3 dniach to wysycha na
> wiór , jeśli wkładam w pojemniku z pokrywką jak zaleca producent to z kolei
> oślizguje sie po tym samym czasie.

Spróbuj może przykryć wędlinę na talerzu specjalną folią do żywności. Ja
nie mam lodówki no frost, a wędlina w mojej lodówce zachowuje się
podobnie - zamknięta szczelnie "oślizguje się", a pozostawiona na
nieprzykrytym talerzu - schnie.

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-09-20 14:50:59

Temat: Re: żywność w no frost-pomocy
Od: MK <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna napisał(a):
> Cześć
> Mam od dwóch lat lodówkę no frost, ustawioną na zalecaną fabrycznie 4 na
> skali chłodzenia. I od dwóch lat męczę sie i wściekam. Jeżeli wkładam np
> plasterkowną kiełbasę po prostu na talerzu to po 2-3 dniach to wysycha na
> wiór , jeśli wkładam w pojemniku z pokrywką jak zaleca producent to z kolei
> oślizguje sie po tym samym czasie.
> Doradźcie coś.
>
Hmm, podłączę się do pytania - a jakiej marki to lodówka? Właśnie mam
dylemat nad wyborem. Ostatni mój typ to LG w pełnym no frost, ale nie
wiem czy nie lepiej no frost w zamrażarce, a w reszcie zwykłe
automatyczne odszranianie...
BST RGS

--
Pozdrawiam
MK - 50'57'53.38"N, 20'35'02.02"E
p.m.s. Octavia 2 Combi 1.9TDI, Toledo 1.9D
p.r.r.c. Herbert [RIP] + AT1700

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-09-20 15:14:14

Temat: Re: żywność w no frost-pomocy
Od: "m@rkop" <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Katarzyna wrote:
> Doradźcie coś.

Ja w swoim LG wędlinę w plasterkach trzymam w woreczkach foliowych,
ale z dostępem powietrza. W ten sposób nie wysycha ona i nie robi
się śliska ;)
Pzdr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-09-20 20:57:36

Temat: Re: żywność w no frost-pomocy
Od: i...@w...pl szukaj wiadomości tego autora


Katarzyna napisał(a):
> plasterkowną kiełbasę po prostu na talerzu to po 2-3 dniach to wysycha na
> wiór , jeśli wkładam w pojemniku z pokrywką jak zaleca producent to z kolei
> oślizguje sie po tym samym czasie.
Tak to już jest z wędlinami, niezależnie od lodówki :-/ Po prostu
skład wędlin jest teraz taki, że mięsa w nich niewiele, a to, co
udaje mięso, zachowuje się podczas przechowywania niezbyt
sympatycznie. Ja mam sposób, aby np. szynka lub polędwica się nie
"oślizgiwała" (na kiełbasy sposobu nie mam) - otóż kupuję ją
tylko w kawałku (możliwie dużym), po czym obgotowuję w lekko
osolonej wodzie i zostawiam do ostygnięcia w wywarze (aby nie wyschła
na wiór, gdy będzie stygła na sucho). Osączam na sitku, osuszam
papierowym ręcznikiem, przechowuję na talerzyku na papierowej
serwetce. Można przykryć, ale nie całkiem szczelnie, bo to wcale nie
jest dobre. Szynka/polędwica długo się przechowuje w stanie
niezmienionym, jest o wiele smaczniejsza - przypomina szynkę jak za
dawnych lat, a ja mam wrażenie, że przez gotowanie pozbywam się
części konserwantów - wywar wylewam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-09-21 07:41:39

Temat: Re: żywność w no frost-pomocy
Od: "Katarzyna" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

ja mam własnie LG pełny no frost, rzeczywiscie jeśli chodzi o obsługę to
rewelacja , tylko z tymi wędlinami nie mam spokoju.

--
Katarzyna -Rzeszowianka
Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:eerklo$d4f$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Katarzyna napisał(a):
> > Cześć
> > Mam od dwóch lat lodówkę no frost, ustawioną na zalecaną fabrycznie 4
na
> > skali chłodzenia. I od dwóch lat męczę sie i wściekam. Jeżeli wkładam np
> > plasterkowną kiełbasę po prostu na talerzu to po 2-3 dniach to wysycha
na
> > wiór , jeśli wkładam w pojemniku z pokrywką jak zaleca producent to z
kolei
> > oślizguje sie po tym samym czasie.
> > Doradźcie coś.
> >
> Hmm, podłączę się do pytania - a jakiej marki to lodówka? Właśnie mam
> dylemat nad wyborem. Ostatni mój typ to LG w pełnym no frost, ale nie
> wiem czy nie lepiej no frost w zamrażarce, a w reszcie zwykłe
> automatyczne odszranianie...
> BST RGS
>
> --
> Pozdrawiam
> MK - 50'57'53.38"N, 20'35'02.02"E
> p.m.s. Octavia 2 Combi 1.9TDI, Toledo 1.9D
> p.r.r.c. Herbert [RIP] + AT1700


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-09-21 07:47:55

Temat: Re: żywność w no frost-pomocy
Od: "Katarzyna" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzieki za wszystkie rady.
Będę próbowac wszystkiego..
--
Katarzyna -Rzeszowianka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pytanie do uzytkownikow plyty ceramicznej
smierdzący problem - buty
Piekarnik - teleskopy czy wózek?
drewniany dom
okna firmy Węgiel

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »