Data: 2010-10-08 02:05:36
Temat: 4D
Od: "glob" <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Na oddział 4D przyjęto pacjentkę z odpornym na wiele leków zapaleniem płuc. Zważywszy
na jej zaawansowany wiek i wiele innych kłopotów zdrowotnych, rokowania były marne.
W ciągu tygodni , które spędziła na oddziale, między nią a pielęgniarzem dyżuru
nocnego zawoązało się coś w rodzaju przyjaźni. Poza tym nikt jej nie odwiedzał, nie
wskazała żadnej osoby, którą należałałoby powiadomić w przypadku jej śmierci, nie
miała żadnych krewnych ani przyjaciół. Jedynym jej gościem był ów pielęgniarz, który
wpadał do niej podczas nocnych obchodów, a jego wizyty ograniczły się do krótkich
rozmów, na które mógł znaleźć czas.
Teraz jej funkcje życiowe słabły, więc pielęgniarz zorientował się, że pacjentka na
4D jest bliska śmierci. Starał się zatem spędzać w jej pokoju każdą wolną minutę
podczas swojej zmiany, po to tylko, aby być przy niej. W ostatnich chwilach jej życia
trzymał ją za rękę.
Jak zareagowała na ów gest ludzkiej dobroci jego przełożona? Udzieliła mu nagany z
pisaniem do akt za marnowanie czasu.
,, Nasze instytucje są zorganizowaną bezdusznością,, napisał bez ogródek Aldous
Huxley w Filozofii Wieczystej. Maksyma ta odnosi się do każdego systemu, w którym na
ludzi patrzy się tylko w kategoriach relacji ,,ja/przedmiot,,Kiedy traktuje się ludzi
jako ponumerowane jednostki, wymienne części nie mające same w sobie żadnej wartości,
poświęca się empatię na rzecz wydajności albo opłacalności.
Oczywiście konsekwencje są odwrotne ale do czego piję z tym wątkiem, do Kopacz,
vonBrauna, Aichy.....no niestety zauważyłem, że macie zaburzone relacje międzyludzkie
i komunikacjne ,w takich warunkach ludzi się traktuje pod kątem zmusić ,bo
głupi...niestety jesteście jak ta przełożona, bardziej szkodzicie niż pomagacie i
zerwaną łączność interpersonalną uważacie, że najlepiej jest zmuszać, od takiego
zachowania już można się rozchorować i tak się dzieje. Pacjenci tak traktowani ciepią
i dłużej chorują.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|