6 lat i nie wymawia "r"
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 42
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-01-13 12:35:03
Temat: 6 lat i nie wymawia "r"Od: "Anet" <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
Jestem po bilansie 6-latków. Wszystko niby ok, ale to "r" nam się
przyplątało, a raczej jego brak. Pani doktor stwierdziła, że nie jest źle.
Ja jednak postanowiłam pójść do logopedy. Mam pytanie czy może ktoś miał
podobny problem i się z tym uporał. Zastanawiam się na ile taki logopeda i
polecane przez niego ćwiczenia mogą pomóc. No i ile czasu potrzeba na
wyuczenie tej nieszczęsnej dla nas literki.
Anet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-01-13 12:53:16
Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"Od: Lesława Ignaszewska <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Anet" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dq86rm$9tt$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jestem po bilansie 6-latków. Wszystko niby ok, ale to "r" nam się
> przyplątało, a raczej jego brak. Pani doktor stwierdziła, że nie jest
> źle. Ja jednak postanowiłam pójść do logopedy. Mam pytanie czy może ktoś
> miał podobny problem i się z tym uporał. Zastanawiam się na ile taki
> logopeda i polecane przez niego ćwiczenia mogą pomóc. No i ile czasu
> potrzeba na wyuczenie tej nieszczęsnej dla nas literki.
A ile lat miało Twoje dziecko, kiedy zaczęło mówić?
I czy przypadkiem nie jest płci męskiej?
--
pozdrawiam, Lesława Ignaszewska
Tylko zamknąwszy za sobą drzwi można otworzyć okno w przyszłość
http://leslawa-ignaszewska.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-01-13 13:05:28
Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"Od: "Anet" <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
.
>
> A ile lat miało Twoje dziecko, kiedy zaczęło mówić?
> I czy przypadkiem nie jest płci męskiej?
>
> --
> pozdrawiam, Lesława Ignaszewska
>
Nie wiem czy nie widzę jakiegoś posta czy ja tak mało precyzyjnie
napisałam.Mam córę lat 6 i ona nie mówi "r"
Anet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-01-13 13:19:35
Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora
Anet wrote:
> .
>
>>A ile lat miało Twoje dziecko, kiedy zaczęło mówić?
>>I czy przypadkiem nie jest płci męskiej?
>>
>>--
>>pozdrawiam, Lesława Ignaszewska
>>
>
> Nie wiem czy nie widzę jakiegoś posta czy ja tak mało precyzyjnie
> napisałam.Mam córę lat 6 i ona nie mówi "r"
w Twoim pierwszym poscie nie ma ani slowa na temat
plci, a Leslawa dodatkowo pyta, ile lat mialo Twoje dziecko
_kiedy zaczelo mowic_...
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-01-13 13:22:09
Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"Od: "Anet" <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> w Twoim pierwszym poscie nie ma ani slowa na temat
> plci, a Leslawa dodatkowo pyta, ile lat mialo Twoje dziecko
> _kiedy zaczelo mowic_...
>
> -- kasica
W sumie racja, tylko jakoś "dla mnie" było zbyt oczywiste, że to panienka.
Anet i Kinga lat 6
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-01-13 13:40:11
Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości <news:dq89lt$i0m$1@nemesis.news.tpi.pl>
Anet <a...@a...pl> pisze:
> W sumie racja, tylko jakoś "dla mnie" było zbyt oczywiste, że to
> panienka.
Trudno, żeby dla matki nie było to oczywiste ;-)
Ale faktem jest, że w poście nie wspomniałaś o tym ani słowem.
A teraz nie napisałaś też, ile lat miało dziecko, gdy zaczęło mówić, bo to
jest bardzo istotna informacja.
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-01-13 13:48:24
Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"Od: "kolorowa" <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Anet" napisał
> Jestem po bilansie 6-latków. Wszystko niby ok, ale to "r" nam się
> przyplątało, a raczej jego brak. Pani doktor stwierdziła, że nie jest źle.
> Ja jednak postanowiłam pójść do logopedy. Mam pytanie czy może ktoś miał
> podobny problem i się z tym uporał.
Ja nie wymawiałam "r" do piętnastego roku życia, ale o istnieniu logopedy w
ogóle nie wiedziałam. "R" wymówiłam zupełnie przypadkiem ucząc się
angielskiego słówka "through". Ale ćwiczyć mi się nie chciało, w związku z
czym wymówianie w jakimś wyrazie prawidłowego "r" wymaga ode mnie świadomego
wysiłku. Myślę, że w przypadku sześciolatki nie zajmie to dłużej niż pół
roku przy ćwiczeniu jakieś dwa razy w tygodniu.
Małgosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-01-13 13:54:17
Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Anet <a...@a...pl> napisał(a):
> No i ile czasu potrzeba na
> wyuczenie tej nieszczęsnej dla nas literki.
Jakby Ci to, tak delikatnie...
Nam już 37 lat.
Spróbuj zacząć od trawy, traktora i trabanta.
I nie wysyłaj ją na pocztę, żeby wysłała przesyłkę priorytetową, bo to
trauma jest.
--
s i w a
doświadczona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-01-13 13:57:23
Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora
siwa wrote:
>
> Jakby Ci to, tak delikatnie...
> Nam już 37 lat.
> Spróbuj zacząć od trawy, traktora i trabanta.
> I nie wysyłaj ją na pocztę, żeby wysłała przesyłkę priorytetową, bo to
> trauma jest.
w wielu jezykach w ogole nie ma takiego dzwieku. polskie dzieci
to maja przechlapane ;)
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-01-13 13:57:24
Temat: Re: 6 lat i nie wymawia "r"Od: puchaty <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Fri, 13 Jan 2006 14:54:17 +0100, siwa napisał(a):
> I nie wysyłaj ją na pocztę, żeby wysłała przesyłkę priorytetową, bo to
> trauma jest.
Przez rosłego oficera który kucał?
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |