| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-11 14:10:02
Temat: Re: A może lepiej jest być wariatem?
Użytkownik "EvaTMKGSM" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a1mrqh$p0v$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Wojtek Zak" <z...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:a1mqmt$ale$2@news.tpi.pl...
>
> > Większość była normą, a mniejszość była normalna.
>
> Twoja odpowiedź jest satysfakcjonująca dla mnie:)
> Pytanie - co w naszej rzeczywistości jest normą a co jest normalne..
> Słyszę właśnie jak nasila się konflikt między Indiami i Pakistanem..
> Czy straszenie się bronią atomową po doświadzeniach z przeszłości :(,
> jest normalne ? Cholera, ten swiat już chyba oszalał do końca.
> A ja chyba nie.
Konflikty są normą, szaleństwo świata takoż.
A my staramy się pozostać normalni.
Co można sobie założyć do momentu, w którym trzeba jednak zejść do schronu.
Wojtek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-01-11 14:12:52
Temat: Odp: A może lepiej jest być wariatem?Użytkownik "Wojtek Zak" <z...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:a1mqmt$ale$2@news.tpi.pl...
> Większość była normą, a mniejszość była normalna.
Twoja odpowiedź jest satysfakcjonująca dla mnie:)
Pytanie - co w naszej rzeczywistości jest normą a co jest normalne..
Słyszę właśnie jak nasila się konflikt między Indiami i Pakistanem..
Czy straszenie się bronią atomową po doświadzeniach z przeszłości :(,
jest normalne ? Cholera, ten swiat już chyba oszalał do końca.
A ja chyba nie.
;)
Pozdrawiam, Eva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-11 20:57:14
Temat: Re: A może lepiej jest być wariatem?
Użytkownik "Saulo"
Wszyscy mamy źle w głowach, że żyjemy......
Y.Y
ps. pewnie, że lepiej, a już na pewno łatwiej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-11 20:58:16
Temat: Re: A może lepiej jest być wariatem?
Użytkownik "Mania"
> ale wariatkom na pewno jest lepiej - polecam :o)
Z przykrością zawiadamiam, że nie skorzystam z Twoich zaleceń z przyczyn
technicznych. Po prostu nie nadaję się na wariatkę.
Yans
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-11 20:59:22
Temat: Re: A może lepiej jest być wariatem?
Użytkownik "Saulo"
> a "wy" to kto?
> tzw. "normalni"?
Ja nic nie mówiłem :-)
"Normalny" ? A fe. cóż to za słowo ?
Yans
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-11 21:03:43
Temat: Re: A może lepiej jest być wariatem?"Wojtek Zak"
> Wersja 2: lepiej być wariatem niż starym frustratem
> Dlaczego? - efekt spotkania z dwoma takimi wczoraj w autobusie.
Podziel się więc autobusowymi doświadczeniami z takimi dwoma.
[a może dwiema ? ;-) ]
Y.Y
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-11 21:36:16
Temat: Re: A może lepiej jest być wariatem?> i z tym sie zgadzam, wszyscy sie gniewają na mnie bo jestem warjatem (:(
Nie wlewaj tak sobie, wbrew pozorom malo kto sie gniewa
bo ma ciekawsze rzeczy do roboty :-)
--
-=Pozdrowionka=-
Wilczek
w...@w...pl <|> http://www.wr.pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-11 21:49:43
Temat: Re: A może lepiej jest być wariatem?> Słyszę właśnie jak nasila się konflikt między Indiami i Pakistanem..
> Czy straszenie się bronią atomową po doświadzeniach z przeszłości :(,
> jest normalne ? Cholera, ten swiat już chyba oszalał do końca.
> A ja chyba nie.
Bron atomowa jest gwarancja pokoju w punktach zapalnych. Podczas
calej zimnej wojny nie doszlo do zadnego wiekszego konfliktu wlasnie
ze wzgledu na potencjaly atomowe supermocarstw. Poza tym sily
nuklearne jakie posiadaja Indie i Pakistan sa smieszne. Pierwszy
posiada niewiele ponad 30 glowic, drugi jedynie 10-15; jedynymi
srodkami przenoszenia stanowia zawodne rakiety bardzo bliskiego
zasiegu (nawet nie da sie rzucic z New Delhi do Islamabadu :-))
i samoloty. Same glowicy sa o wyjatkowo malej mocy i wiekszosci
murowanych budynkow nie wyrzadzilyby spacjanej krzywdy (pamietacie
te zdjecia ze zrujnowanej Hiroszimy i niezniszczona swiatynie -
jedyny murowany budynek w okolicy) chyba, ze trafiloby akurt
w centrum dzielnicy slamsowej. Trudno nawet okreslic czy zastosowane
zapalniki zadzialalaby nalezycie a samoloty przenoszace bron
nie zostalyby zestrzelone. To tyle techniki :-)
Co do strachu i grozb to jest to naturalny element prowadzenia
polityki i jako taki nie jest niczym niezwyklym. Prowadzac dzialania
w skali makro podejmuje sie inne decyzje i inne czynniki graja role
niz w dzialaniach mikroskopijnych. Mowisz o doswiadczeniach z
przeszlosci - jakich doswiadczeniach? Takich, ze ladunki zrzucone
na Japonie pod koniec wojny zapobiegly dalszym walkom, olbrzymim
stratom w ludziach podczas inwazji na wyspy japonskie, ze USA
staly sie dzieki broni jadrowej supermocarstwem? Jak dla mnie to
same superpozytywne doswiadczenia biorac pod uwage interes panstwa.
:-) To calkowicie normalne, dla tych, ktorzy planuja dzialania
w kategoriach geopolitycznych :-))
--
-=Pozdrowionka=-
Wilczek
w...@w...pl <|> http://www.wr.pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-12 00:06:02
Temat: Odp: A może lepiej jest być wariatem?Użytkownik "Wilczek" :
> :-) To calkowicie normalne, dla tych, ktorzy planuja dzialania
> w kategoriach geopolitycznych :-))
Gdyby nie moje wrodzone poczucie humoru;), mogłabym się załamać po
tym, co mówisz. Ale nie chce misię załamywać.Wolę Być.
Mam nadzieję, że żaden GeoPolityk nie zechce spuścić na nas takiej
bomki, ale myślę, że prędzej spuściłby ją na Poznań;)
Miłego pobytu w schronie życzę !:)
Eva
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-12 09:39:28
Temat: Re: A może lepiej jest być wariatem?
Użytkownik "Saulo" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1kdf9$8hh$1@news.tpi.pl...
>
w wielkim worze normalnosci na szczescie sa odstepstwa od reguly czytaj
nienormalnosc; zadnego somatycznego wariactwa w tym momencie pod uwage nie
biore
wynik wiec jednoznaczny - bedac normalnym mozesz byc tez wariatem
z rana Waleria pozdrawia
zareczajac ze Was czyta i nie zapomniala
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |