Troche

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-05-28 08:19:35

Temat: Troche
Od: "Jader" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Troche sie grupa chyba zagalopowala. Nie sadzicie? Otwieram dzisiaj
przegladarke i widze kilkadziesiat bezsensownych postow. Cala ta awantura
nie dosc, ze niczemu nie sluzy, to jeszcze niepotrzebnie zraza do siebie
ludzi. Jak ktos czyta grupe troche dluzej, to powinien juz, do diabla,
wiedziec, ze po pierwsze nie nalezy krytykowac tego co robi Magda, bo
wszytko co robi ma wielka grupe milosnikow, ktorzy za nia pojda w ogien, po
drugie, Wladyslaw jest czlowiekiem zasadniczym, o silnych przekonaniach i
jakakolwiek dyskusja z nim jest bezcelowa. Dwie proste zasady! Za duzo? To
won z kuchni, bo mozna sobie krzywde zrobic.
Obie wymienione przeze mnie osoby sa podstawa funkcjonowania tej grupy i
wszczynanie wokol nich konfliktow uwazam za wysoce szkodliwe, niemoralne i,
zeby nie bylo OT, wielce niesmaczne. Docenmy, ze komus smakuje i sie
zachwyca, ale docenmy tez, ze ktos inny ma wlasne zdanie i nie boi sie go
wyrazic - jezeli ktoras z tych wlasnosci grupy zaniknie, to wlasciwie nie
bedzie sensu jej w ogole czytac.

zniesmaczony z rana
Jader

p.s. I na milosc boska, nie jest to krytyka Magdy, ani jej wypiekow...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-05-28 08:34:33

Temat: Młoda kapustka na poprawę humoru.... [Było: Troche]
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jader" <j...@p...com.pl> napisał...
> Troche sie grupa chyba zagalopowala. Nie sadzicie?

Jak to dobrze, że nie czytałam tego wątku... Nie lubię być zniesmaczona...

> Jak ktos czyta grupe troche dluzej, to powinien juz, do diabla,
> wiedziec, ze po pierwsze nie nalezy krytykowac tego co robi Magda, bo
> wszytko co robi ma wielka grupe milosnikow, ktorzy za nia pojda w ogien,
po
> drugie,

Tu się zgadzam.. :-)

> Wladyslaw jest czlowiekiem zasadniczym, o silnych przekonaniach i
> jakakolwiek dyskusja z nim jest bezcelowa.

A tu nie? A co z dyskusją dla przyjemności dyskutowania? ;-)

> Dwie proste zasady! Za duzo? To
> won z kuchni, bo mozna sobie krzywde zrobic.

Chyba przegiąłeś! wrrr...

> zniesmaczony z rana
> Jader

To zjedz coś smacznego!!!
Proponuję kapustkę! Proste a pyszniaste...
Kapustkę pokroić i ugotować - wystarczy z pół godzinki...
Zrobić zasmażkę z masła z cebulką na szklisto i odrobiną mąki...
Zmieszać razem i dodać jeszcze pęczek koperku (drobno pokrojonego)... Nawet
z samymi ziemniaczkami - bez mięcha - po prostu mniamnieczne... No
ostatecznie można dodać do tego schabowego ;-)))
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-28 08:58:21

Temat: Re: Młoda kapustka na poprawę humoru.... [Było: Troche]
Od: "Jader" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:9et2o0$1qj$1@news.onet.pl...
>
> > Dwie proste zasady! Za duzo? To
> > won z kuchni, bo mozna sobie krzywde zrobic.
>
> Chyba przegiąłeś! wrrr...

No wiec mowiac prosciej: chodzilo mi o to, ze jak ktos nie potrafi sie
nauczyc dwoch prostych zasad, to na pewno nie nauczy sie tez tych
obowiazujacych w kuchni i zrobi sobie krzywde np nozem, albo goracym olejem.
Taki skrot myslowy...

> To zjedz coś smacznego!!!
Niestety, nie mam dzisiaj nawet kanapek w pracy, wiec bede musial wyskoczyc
na jakiegos pfastkooda :(

Jader

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-28 09:39:08

Temat: Re: Młoda kapustka na poprawę humoru.... [Było: Troche]
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jader" <j...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:9et40d$sja$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:9et2o0$1qj$1@news.onet.pl...
> > To zjedz coś smacznego!!!
> Niestety, nie mam dzisiaj nawet kanapek w pracy, wiec bede musial
wyskoczyc
> na jakiegos pfastkooda :(

Kup sobie bułkę i banana, będzie zdrowiej i może gdzies polecisz..;-)

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-28 10:00:52

Temat: Re: Młoda kapustka na poprawę humoru.... [Było: Troche]
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Barbara" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3b121e45@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik "Jader" <j...@p...com.pl> napisał w wiadomości
> news:9et40d$sja$1@sunflower.man.poznan.pl...
> > Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
> > wiadomości news:9et2o0$1qj$1@news.onet.pl...
> > > To zjedz coś smacznego!!!
> > Niestety, nie mam dzisiaj nawet kanapek w pracy, wiec bede musial
> wyskoczyc
> > na jakiegos pfastkooda :(
>
> Kup sobie bułkę i banana, będzie zdrowiej i może gdzies polecisz..;-)

Albo skoczysz? ;-)
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-28 10:27:45

Temat: Odp: Młoda kapustka na poprawę humoru.... [Było: Troche]
Od: "Asiunia" <j...@p...gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:9et2o0$1qj$...@n...onet.pl...
> To zjedz coś smacznego!!!
> Proponuję kapustkę! Proste a pyszniaste...
> Kapustkę pokroić i ugotować - wystarczy z pół godzinki...
> Zrobić zasmażkę z masła z cebulką na szklisto i odrobiną mąki...
> Zmieszać razem i dodać jeszcze pęczek koperku (drobno pokrojonego)...
Nawet
> z samymi ziemniaczkami - bez mięcha - po prostu mniamnieczne... No
> ostatecznie można dodać do tego schabowego ;-)))
> --
Aska! czytasz w moich myslach. Wlasnie chcialam puscic liscik z prosba o to
cudo :-))
Duzo zdrowka dla Wszystkich
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-28 10:28:19

Temat: Re: Młoda kapustka na poprawę humoru.... [Było: Troche]
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Asiunia" <j...@p...gda.pl> napisał...
>
> Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> napisał...
> > Proponuję kapustkę! Proste a pyszniaste...
> > Kapustkę pokroić i ugotować - wystarczy z pół godzinki...
> > Zrobić zasmażkę z masła z cebulką na szklisto i odrobiną mąki...
> > Zmieszać razem i dodać jeszcze pęczek koperku (drobno pokrojonego)...
> Nawet
> > z samymi ziemniaczkami - bez mięcha - po prostu mniamnieczne... No
> > ostatecznie można dodać do tego schabowego ;-)))
> > --
> Aska! czytasz w moich myslach. Wlasnie chcialam puscic liscik z prosba o
to
> cudo :-))
To jeszcze uzupełnię o odrobinkę soli, ale inne przyprawy można sobie
darować...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-28 10:30:19

Temat: Re: Młoda kapustka na poprawę humoru.... [Było: Troche]
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

Joanna, spadlas mi z nieba!!!

Moj maz w delegaci (w delegaqciach niestety bedzie teraz duzo, bo
taka ma nowa robote). Jak juz jest w tych delegaciach to wcale
nie chce mi sie gotowac, a corka jeszcze odjudza, zeby w ogole
jesc przez ten czas sztuczne rzeczy z papierowych talerzy...

a za mna chodzi COS, co szybko, na dlugo i smacznie. Wyszedl mi
przecier ogorkowy (bo w sytuacjach takich dawniej gotowalam
dzieciom to, co chcialy a sama rabalam ogorkowa na sniadanie, 2.
sniadanie, obiad, podwieczorek i kolacje, czasem zagladajac do
sagana i o polnocy ;)) - po takim przesycie wystarczalo mi
ogorkowej do nastepnego wyjazdu meza).

dzis wpadlam w szal, wiec zaraz ide po kapuche i koperek. a na
deser bedziemy jesc biszkopy, na ktorych teraz leza i sie
rozmrazaja rozne letnie owoce, nasacza biszkopty a na to w
ostatniej chwili pojdzie dobry jogurt nie-owocowy czy jakis tam.
Najwyzej waniliowy - nie moge sie doczekac obiadu!

Dzieki jeszcze raz za przypomnienie o kapuscie i przpeis

Krysia
>To zjedz coś smacznego!!!
>Proponuję kapustkę! Proste a pyszniaste...
>Kapustkę pokroić i ugotować - wystarczy z pół godzinki...
>Zrobić zasmażkę z masła z cebulką na szklisto i odrobiną mąki...
>Zmieszać razem i dodać jeszcze pęczek koperku (drobno pokrojonego)... Nawet
>z samymi ziemniaczkami - bez mięcha - po prostu mniamnieczne... No
>ostatecznie można dodać do tego schabowego ;-)))

K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-28 10:43:13

Temat: Re: Młoda kapustka na poprawę humoru.... [Było: Troche]
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:9et7qf$7aa$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Barbara" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:3b121e45@news.vogel.pl...
> >
> > Użytkownik "Jader" <j...@p...com.pl> napisał w wiadomości
> > news:9et40d$sja$1@sunflower.man.poznan.pl...
> > > Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał
w
> > > wiadomości news:9et2o0$1qj$1@news.onet.pl...
> > > > To zjedz coś smacznego!!!
> > > Niestety, nie mam dzisiaj nawet kanapek w pracy, wiec bede musial
> > wyskoczyc
> > > na jakiegos pfastkooda :(
> >
> > Kup sobie bułkę i banana, będzie zdrowiej i może gdzies polecisz..;-)
>
> Albo skoczysz? ;-)

no tak, najpierw musi skoczyć i dopiero poleci ;-)

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-05-28 10:48:28

Temat: Re: Młoda kapustka na poprawę humoru.... [Było: Troche]
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:9et2o0$1qj$1@news.onet.pl...
>
> To zjedz coś smacznego!!!
> Proponuję kapustkę! Proste a pyszniaste...
> Kapustkę pokroić i ugotować - wystarczy z pół godzinki...

Ja też robię taka kapustę, ale jej nie gotuję, tylko posiekaną wrzucam na
głęboką patelnię, na której juz czeka trochę oleju, podlewam po troszeczku
wodą- tylko tyle by kapusta się poddusiła, na koniec obowiązkowo koperek a z
przypraw prócz soli trochę pieprzu i imbiru,
czasem na koniec kawałeczek masła.

pozdrawiam
Basia