| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-06 01:57:05
Temat: A tak se napisałem(Głównie pod moją www, ale chuja luja, tutaj też wkleje)
O kurwa, już pewnie i tak nikt mnie nie czyta. Nawet jeśli tu ktoś wpadł,
to pewnie myśli sobie, że znów będę przynudzał, że może powiem o czymś, co
go i tak nie zainteresuje. Po co tutaj przychodzić, jak w tym czasie w
ciszy i spokoju można jeszcze raz zwalić sobie przed tym samym od kilku
miesięcy, ściśle ukrywanym na komputerze pornolu, który kolega przyniósł na
CD. Zamiast mnie czytać, można też wejść na czat. Oh, na czacie to są
akcje. Można tam pobrykać z gorącą lwicą, która tak naprawdę jest facetem,
w dodatku pedałem, który wali sobie nad erotycznym tekstem innego gościa,
który zaś myśli, że gorąca lwica, to ekstra babka, z tego zdjęcie, co je
dostał od tego geja. Zamotać się można, dlatego już więcej nie będę dzisiaj
o czatach mówił, bo rzygać mi się chce, tymi próżnymi i zawsze o tym samym
rozmowami. Zamiast mnie czytać, można też iść na miasto i spróbować tego,
co zawsze chciało się zrobić, choć nigdy nie wszyło ? można przypolować na
panienki. Nawet jeśli w tym fachu nie masz doświadczenia, to nie bój się,
przecież ty i tak nigdy nie podejdziesz do obcej kobiety. Nie bój się też
odrzucenia, nie myśl, o czym będziesz z nią rozmawiał, nie wybieraj miejsc
w które z nią się udasz. Jesteś do dupy, wiec obcej pięknej kobiecie
powiesz najwyżej cześć, a potem spuścisz głowę, żeby nie widziała twoich
pryszczy.
Zamiast czytać, to co ja piszę, można też iść spać i oczekiwać że raz
wyśniona erotyczna scena przyśni się powtórnie. Wariant ze sceną erotyczną
i snem to nie wszystko, można też iść spać po to, by przespać czas w którym
się nic nie chce, albo jakoś przestać myśleć o tym, że kolejna laska
powiedziała, że jestem do bani. Zakupy to też ekstra pomysł, zawsze miłe
ekspedientki mogą poprawić ci humor i nareszcie ktoś cię zaakceptuje.
Jednak jest pewien problem, o którym chyba wolałbyś zapomnieć. Im za to
płacą... No jak komuś nie pasuje sklep, to przecież może iść się kurwa
zabić, niech spierdala.
Wiele rzeczy można robić nie czytając mnie, dlatego zamiast mówić mi, że
jestem głupi, że to co pisze jest głupie, proszę zając się tym co ważne i
nie wkurwiać mnie tekstami, że jestem zakompleksionym nastolatkiem.
--
To był Fioletowy Kot, który z chęcią nasra ci na płot.
GG: 7526231 www.fioletowykot.sympatia.pl fioletowykot[@]vp.pl
alt.pl.zbluzgaj, alt.pl.tvn.brednie - grupy dobre w ryj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-08-06 01:59:52
Temat: Re: A tak se napisałem"Fioletowy Kot!" <f...@v...pl> wrote in message
news:1titbgb3b567f.dlg@gnoj.pl...
> (Głównie pod moją www, ale chuja luja, tutaj też wkleje)
>
> O kurwa, już pewnie i tak nikt mnie nie czyta.
/ciach/
do budy kocie!
--
http://kevan.org/brain.cgi?Himera
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-06 02:05:32
Temat: Re: A tak se napisałemHimera napisał(a):
> do budy kocie!
Miałaś kurwa do mnie napisać. Wyobraź se pani, że napisałem do paru jakiś
kurwa nieznajomych tych co w ksywnie mieli himera. Taki chuj, z jedną
gadałem 10 minut, bo nie mogłem się dowiedzieć, czy to ty czy nie ty.
Waliłą mi takie smuty, że jak bym miał pizde, to by mi uschła. No i już
zapomniałem co chciałem dalej powiedzieć, dlatego napisz do mnie na GG.
--
To był Fioletowy Kot, który z chęcią nasra ci na płot.
GG: 7526231 www.fioletowykot.sympatia.pl fioletowykot[@]vp.pl
alt.pl.zbluzgaj, alt.pl.tvn.brednie - grupy dobre w ryj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-08-07 09:09:25
Temat: Re: A tak se napisałem
> O kurwa, już pewnie i tak nikt mnie nie czyta. Nawet jeśli tu ktoś wpadł,
> to pewnie myśli sobie, że znów będę przynudzał, że może powiem o czymś, co
> go i tak nie zainteresuje. Po co tutaj przychodzić, jak w tym czasie w
> ciszy i spokoju można jeszcze raz zwalić sobie przed tym samym od kilku
> miesięcy, ściśle ukrywanym na komputerze pornolu, który kolega przyniósł
na
> CD. Zamiast mnie czytać, można też wejść na czat. Oh, na czacie to są
> akcje. Można tam pobrykać z gorącą lwicą, która tak naprawdę jest facetem,
> w dodatku pedałem, który wali sobie nad erotycznym tekstem innego gościa,
> który zaś myśli, że gorąca lwica, to ekstra babka, z tego zdjęcie, co je
> dostał od tego geja. Zamotać się można, dlatego już więcej nie będę
dzisiaj
> o czatach mówił, bo rzygać mi się chce, tymi próżnymi i zawsze o tym samym
> rozmowami. Zamiast mnie czytać, można też iść na miasto i spróbować tego,
> co zawsze chciało się zrobić, choć nigdy nie wszyło ? można przypolować na
> panienki. Nawet jeśli w tym fachu nie masz doświadczenia, to nie bój się,
> przecież ty i tak nigdy nie podejdziesz do obcej kobiety. Nie bój się też
> odrzucenia, nie myśl, o czym będziesz z nią rozmawiał, nie wybieraj miejsc
> w które z nią się udasz. Jesteś do dupy, wiec obcej pięknej kobiecie
> powiesz najwyżej cześć, a potem spuścisz głowę, żeby nie widziała twoich
> pryszczy.
> Zamiast czytać, to co ja piszę, można też iść spać i oczekiwać że raz
> wyśniona erotyczna scena przyśni się powtórnie. Wariant ze sceną erotyczną
> i snem to nie wszystko, można też iść spać po to, by przespać czas w
którym
> się nic nie chce, albo jakoś przestać myśleć o tym, że kolejna laska
> powiedziała, że jestem do bani. Zakupy to też ekstra pomysł, zawsze miłe
> ekspedientki mogą poprawić ci humor i nareszcie ktoś cię zaakceptuje.
> Jednak jest pewien problem, o którym chyba wolałbyś zapomnieć. Im za to
> płacą... No jak komuś nie pasuje sklep, to przecież może iść się kurwa
> zabić, niech spierdala.
>
> Wiele rzeczy można robić nie czytając mnie, dlatego zamiast mówić mi, że
> jestem głupi, że to co pisze jest głupie, proszę zając się tym co ważne i
> nie wkurwiać mnie tekstami, że jestem zakompleksionym nastolatkiem.
>
Czytając kolejne Twoje posty zastanawiam się nad jedna rzeczą... Skąd się
biorą tacy debile ? I jak to ładnie określiłeś co takie zakompleksione
dzieci tu robią?:) Brak mi słów - no bo jak skomentować fakt ,że jesteś
kretynem ?:) :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |