| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-06 01:30:32
Temat: pytanieNaprawiając kolejny chiński radioodtwarzacz, mój mózg wygenerował
takie oto pytanie i możliwe odpowiedzi:)
Co byście woleli, żeby było po śmierci?
1. Zupełne nic, całkowite zniknięcie na zawsze.
(zero radości, zero smutku, brak możliwości
czynienia czegokolwiek)
2. Reinkarnacja.
(możliwość wyboru dowolnego ciała, czasu i miejsca
zamieszkania w tym lub innym wszechświecie)
3. Zamiana na formę czysto umysłową.
(podobnie jak w świadomym śnie, robisz co chcesz,
nikomu krzywda się nie dzieje, ponieważ wszystko
jest tworem umysłu, może być niszczone i stwarzane
na nowo dowolną ilość razy)
Przy okazji, może ktoś ma jakieś inne pomysły?
Wbrew pozorom zaczynając od końca można więcej zrozumieć
niż zaczynając od początku;)
a.
Uwaga to idzie na dwie grupy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-08-06 02:00:21
Temat: Re: pytanie"anicosc" <a...@g...pl> wrote in message
news:dd13rs$1p9$1@inews.gazeta.pl...
> Naprawiając kolejny chiński radioodtwarzacz, mój mózg wygenerował
> takie oto pytanie i możliwe odpowiedzi:)
>
> Co byście woleli, żeby było po śmierci?
>
> 1. Zupełne nic, całkowite zniknięcie na zawsze.
> (zero radości, zero smutku, brak możliwości
> czynienia czegokolwiek)
>
> 2. Reinkarnacja.
> (możliwość wyboru dowolnego ciała, czasu i miejsca
> zamieszkania w tym lub innym wszechświecie)
>
> 3. Zamiana na formę czysto umysłową.
> (podobnie jak w świadomym śnie, robisz co chcesz,
> nikomu krzywda się nie dzieje, ponieważ wszystko
> jest tworem umysłu, może być niszczone i stwarzane
> na nowo dowolną ilość razy)
>
wybieram odpowiedz numer 4.
--
http://kevan.org/brain.cgi?Himera
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-08-06 02:48:17
Temat: Re: pytanieUżytkownik Himera napisał:
> wybieram odpowiedz numer 4.
A czy mogłabyś choć trochę zobrazować ten numer 4, czy
w ogóle jest nie do pojęcia i wyobrażenia? :)
a.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-08-06 08:55:19
Temat: Re: pytanie "anicosc"
> Co byście woleli, żeby było po śmierci?
>
> 1. Zupełne nic, całkowite zniknięcie na zawsze.
> (zero radości, zero smutku, brak możliwości
> czynienia czegokolwiek)
Czyli brak świadomości ?
To zależy, jeśli świadopmość = ból i cierpienie,
to wybieram nicość.
> 2. Reinkarnacja.
> (możliwość wyboru dowolnego ciała, czasu i miejsca
> zamieszkania w tym lub innym wszechświecie)
Połączona z utratą tego, co z takim mozołem
zdobyłem w tym życiu ? Dziękuję bardzo, choć oczywiście
chciałbym mieć możliwośc kasowania tego
i owego z pamięci, a najbardziej virusów.
> 3. Zamiana na formę czysto umysłową.
> (podobnie jak w świadomym śnie, robisz co chcesz,
Ty we śnie robisz, co chcesz... ?
> nikomu krzywda się nie dzieje, ponieważ wszystko
> jest tworem umysłu, może być niszczone i stwarzane
> na nowo dowolną ilość razy)
Przez kogo ? Przez jakiś automat do kawy ?
> Przy okazji, może ktoś ma jakieś inne pomysły?
Owszem, chciałbym zmartwychwstać pośród przycjaciół,
i nie muszą być zaraz same koleżanki, ok ? - he, he.
Filopat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-08-06 15:54:38
Temat: Re: pytanie
Użytkownik "anicosc" <a...@g...pl> napisał w wiadomości news:
> Co byście woleli, żeby było po śmierci?
Po smierci czuwac nad bliskimi jako duch albo cos w tym stylu. Pomagac im,
nakierowywac. Jako 10-13 letnie dziecko dosc czesto mialam wrazenie, ze moje
wybory nie biora sie z wnetrza mojej glowy, tylko ze ktos mi doradza.
Kilkakrotnie wrecz cielesnie odczuwalam, ze ktos lapie mnie za ramie i jakby
szepcze "nie idz tam, wybierz inna droge". Te "rady" zawsze byly wlasciwe.
pozdrawiam
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-08-06 20:19:35
Temat: Re: pytanieUżytkownik "adso" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
>Jako 10-13 letnie dziecko dosc czesto mialam wrazenie, ze
> moje wybory nie biora sie z wnetrza mojej glowy, tylko ze ktos mi doradza.
Czy teraz też to odczuwasz?
Dorosłaś, więc to Ty już opiekujesz się innymi i nie oczekujesz
"głosowego doradcy". Jestem ciekawa, w których okresach życia to występuje?
Pozdrawiam
Masoneczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-08-06 20:54:20
Temat: Re: pytanie"Lea"
> Użytkownik "Masoneczka" <m...@n...poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:dd35uf$7mf$1@news.onet.pl...
> > Czy teraz też to odczuwasz?
> > Dorosłaś, więc to Ty już opiekujesz się innymi i nie oczekujesz
> > "głosowego doradcy". Jestem ciekawa, w których okresach życia to
> występuje?
> >
>
> Występuje we wszystkich okresach życia, bo zawsze przy każdym z nas stoi
> osobisty Anioł Stróż.
Anioł niemowa, czy można sie z nim jakoś porozumieć ?
>
> Lea
G. Bruno
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-08-06 20:57:27
Temat: Re: pytanie
Użytkownik "Masoneczka" <m...@n...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:dd35uf$7mf$1@news.onet.pl...
> Czy teraz też to odczuwasz?
> Dorosłaś, więc to Ty już opiekujesz się innymi i nie oczekujesz
> "głosowego doradcy". Jestem ciekawa, w których okresach życia to
występuje?
>
Występuje we wszystkich okresach życia, bo zawsze przy każdym z nas stoi
osobisty Anioł Stróż.
Lea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-08-06 21:15:15
Temat: Re: pytanie
Użytkownik "G. Bruno"
<p...@t...zabobon.zrodzony.z.ignorancji
.pl> napisał w
wiadomości news:dd3820$qm9$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Anioł niemowa, czy można sie z nim jakoś porozumieć ?
>
>
Jeżeli będziecie mieć jakieś wspólne tematy do obgadania to na pewno się z
Tobą porozumie.
Lea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-08-06 22:27:32
Temat: Re: pytanie "Lea"
> > Anioł niemowa, czy można sie z nim jakoś porozumieć ?
> >
> >
>
> Jeżeli będziecie mieć jakieś wspólne tematy do obgadania to na pewno się z
> Tobą porozumie.
A z Tobą się porozumiał ?
G. Bruno
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |