Data: 2002-04-19 08:48:49
Temat: ALTERNATYWNE PODSUMOWANIE TEMATU!
Od: "L'e-szczur" <l...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Negatyw" <n...@s...pl> wrote in message
news:a9ojiv$roa$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Lech Trzeciak" <l...@i...gov.pl> napisał w wiadomości
> news:3CBEE3A9.94F93271@iimcb.gov.pl...
>
> > Lekarz nie jest maszynką do wystawiania recept [...]
>
> Nie bede odpowiadal na niektore posty w tym watku.
> Nie mam zamiaru znizac sie do poziomu niektorych dyskutantow (L'e-szczur,
> Ender...)
Trudno - jakoś z tym będę musiał żyć, że Negatyw nie chciał się zniżyć do
mojego poziomu. Myślę, że zwyczajnie nie masz już argumentów, a głupio jest
przyznać, że się nie miało racji.
> Konczac te nudna juz dyskusje, powiem tak:
> Lekarz nie jest maszynka - to niezaprzeczalny fakt i nikt tego nie wymaga.
O przepraszam Ty wymagasz, a oto dowody pochodzące z Twoich przemyśleń:
1. "Tak wiec - to prawo TRZEBA zmienic!" - prawo _zmuszające_ lekarza do
wystawiania recept _zamieniłoby_ go w maszynkę.
2. "Moim zdaniem taki wlasnie lekarz, powinien byc oskarzony o WSPOLUDZIAL w
morderstwie" - kolejna forma nacisku na lekarza odmawiającego wypisania
recepty.
3. "Pacjent ma prawo miec gleboko w dupie Jego (lekarza) przekonania !!!" -
tu też oczekujesz mechanicznego wypisywania recepty.
4. "lekarz jest ZOBOWIAZANY przepisac pacjentce wlasciwy dla Niej lek" -
twierdzenie fałszywe i wynikające z niewiedzy, ale znowu zmieniające lekarza
w maszynkę (zwłaszcza w przypadku pigułek antykoncepcyjnych).
Znowu się zaplątałeś. :-(((
> Nienarodzone dziecko - jest jednak OFIARA.
Zastanów się z czym tak naprawdę walczysz i kto (lub co) jest problemem.
Niska edukacja seksualna oraz brak jakichkolwiek norm moralnych to podstawa
problemów i przyczyna porzucania noworodków na śmietnikach, czy oddawanie
ich do adopcji. BTW uczepiłeś się tych śmietników jakby to był podstawowy
sposób na "załatwienie" problemu niechcianego dziecka. To jest patologia i
zdarza się w kilku przypadkach w roku - jest to wyjątkowo mało jak na 40
milionowy kraj w którym notuje się kilkaset tysięcy porodów rocznie, prawda
? Ty z tego robisz regułę i podstawę do zmiany praw i obowiązków lekarzy.
Nie tędy droga ! Patologii nie pozbędziemy się nawet jeśli prawo (jakimś
cudem) uległoby zmianie.
Poczytaj również statystyki stosowanych metod antykoncepcyjnych i zobaczysz,
że naprawdę nie jest to problem niedostępności odpowiednich środków, a luk w
wykształceniu seksualnym.
> Warto sie nad tym zastanowic. Polecam to glownie P.T. Lekarzom,
powolujacym
> sie tak glosno na religie czy tez sumienie.
Cały czas nic, a nic nie rozumiesz, ale przynajmniej widać że jesteś
niewierzącym.
> Pozdrowienia dla wszystkich (kulturalnych) dyskutantow...
Ouchhh, zabolało :-P
BTW kolejny cytat: "A ktoz inny jest k... winny wg Ciebie" Wykropkowanie
słowa "kurwa" nie czyni z Twojego zdania kulturalnym :-P
Pozdro
L'e-szczur
|