Postinor

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 68

1. Data: 2002-04-14 18:47:40

Temat: Postinor
Od: "Asieńka" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy Postinor moze przepisac mi kazdy ginekolog? Niestety w sobotni poranek
nie zapanowalam nad soba, i teraz sie oczywiscie "troszke" martwie! Mysle
zeby jutro isc do lekarza i poprosic go o Postinor, czy juz nie jest za
pozno?
Czy jak zrobie test ciazowy, to juz bedzie wiadomo czy jestem w ciazy?
Wiele tych pytan, w sumie bez skaldu i ladu, ale denerwuje sie!!!
Klusia:))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-04-14 20:45:34

Temat: Re: Postinor
Od: "Livia" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> No to moze idz w srode.;-))
> Postinor bierze sie w 1 godzine po stosunku. Ty chcesz w
> 48h...hmmm..teoretycznie zadziala ale prawodpodobiensto ze skutecznie
> zadziala bedzie rzedu 20%.

To akurat jest bzdura, bo Postinor mozna brac DO 72 h po stosunku. Co prawda
im pozniej, tym gorzej...
L.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-04-14 20:45:59

Temat: Re: Postinor
Od: jacek <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <a9citn$13r$1@news.onet.pl>, p...@p...onet.pl
says...
> Czy Postinor moze przepisac mi kazdy ginekolog? Niestety w sobotni poranek
> nie zapanowalam nad soba, i teraz sie oczywiscie "troszke" martwie! Mysle
> zeby jutro isc do lekarza i poprosic go o Postinor, czy juz nie jest za
> pozno?
> Czy jak zrobie test ciazowy, to juz bedzie wiadomo czy jestem w ciazy?
> Wiele tych pytan, w sumie bez skaldu i ladu, ale denerwuje sie!!!
> Klusia:))
>
>
>
No to moze idz w srode.;-))
Postinor bierze sie w 1 godzine po stosunku. Ty chcesz w
48h...hmmm..teoretycznie zadziala ale prawodpodobiensto ze skutecznie
zadziala bedzie rzedu 20%.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-04-14 20:51:33

Temat: Re: Postinor
Od: Dawid Rynkowski <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> No to moze idz w srode.;-))
> Postinor bierze sie w 1 godzine po stosunku. Ty chcesz w
> 48h...hmmm..teoretycznie zadziala ale prawodpodobiensto ze skutecznie
> zadziala bedzie rzedu 20%.
nie tylko prawdopodobienstwo jest nikle ale rownierz ryzyko uszkodzenia
plodu jest duze - wiec postinor odpada !
test ciazowy to zalezy od testu - na tescie jest napisane po jakim
czasie powinno sie go wykonac - z reguly po tygodniu od dnia
zaplodnienia. :) - i nie martw sie - napewno wszystko jest wporzadku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-04-15 09:17:00

Temat: Re: Postinor
Od: "margaretka" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Asieńka" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a9citn$13r$1@news.onet.pl...
> Czy Postinor moze przepisac mi kazdy ginekolog?

Niestety nie każdy. Są tacy, którzy nie przepisują żadnych środków
antykoncepcyjnych ... .
margaretka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-04-15 15:25:42

Temat: Re: Postinor
Od: "WaldiM" <w...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Livia" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a9cq7j$j8j$1@news.tpi.pl...
>
> > No to moze idz w srode.;-))
> > Postinor bierze sie w 1 godzine po stosunku. Ty chcesz w
> > 48h...hmmm..teoretycznie zadziala ale prawodpodobiensto ze skutecznie
> > zadziala bedzie rzedu 20%.
>
> To akurat jest bzdura, bo Postinor mozna brac DO 72 h po stosunku. Co
prawda
> im pozniej, tym gorzej...
> L.

a przepraszam bardzo...
SKAD MASZ INFORMACJE ZE POSTINOR DZIALA DO 72 GODZIN???
chetnie bym sie dowiedzial...
czyzby Gedeon Richter cos zmienil? ;))))

--
pozdrawiam

WaldiM

http://www.antykoncepcja.pl
http://www.londyn.org

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-04-16 01:20:12

Temat: Re: Postinor
Od: a...@n...net (Marcin Debowski) szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 15 Apr 2002 17:25:42 +0200 w artykule <a9erd7$ntm$1@news.tpi.pl>
WaldiM <w...@a...pl> napisano co następuje:
>a przepraszam bardzo...
>SKAD MASZ INFORMACJE ZE POSTINOR DZIALA DO 72 GODZIN???
>chetnie bym sie dowiedzial...
>czyzby Gedeon Richter cos zmienil? ;))))

Pewnie się komuś pomylił postinor z metoda Yuzpe.

--
Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-04-16 14:35:05

Temat: Re: Postinor
Od: "WaldiM" <w...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@n...net> napisał w wiadomości
news:slrnabmu9t.16u.agatek@mcns69.docsis137.scvmaxon
line.com.sg...
> Dnia Mon, 15 Apr 2002 17:25:42 +0200 w artykule <a9erd7$ntm$1@news.tpi.pl>
> WaldiM <w...@a...pl> napisano co następuje:
> >a przepraszam bardzo...
> >SKAD MASZ INFORMACJE ZE POSTINOR DZIALA DO 72 GODZIN???
> >chetnie bym sie dowiedzial...
> >czyzby Gedeon Richter cos zmienil? ;))))
>
> Pewnie się komuś pomylił postinor z metoda Yuzpe.
>
tez mi sie tak widzi... co prawda Gedeon Richter ciagle miesza i zmienia...
z 1 godziny na 12 potem na 24 potem znow na 12... ale ostatnio chyba jest 24
godziny... ale nigdy nie bylo ich 72...

--
pozdrawiam

WaldiM

http://www.antykoncepcja.pl
http://www.londyn.org

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-04-17 13:49:53

Temat: Re: Postinor
Od: "Negatyw" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "margaretka" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a9e64k$415$1@news.tpi.pl...

> Niestety nie każdy. Są tacy, którzy nie przepisują żadnych środków
> antykoncepcyjnych ... .

To co? Jakis dupek ma decydowac o konforcie zycia seksualnego ?????!
Gdyby taki lekarz (pomijajac oczywiste aspekty zdrowotne) nie zapisalby
mojej Partnerce srodka antykoncepcyjnego - nastepniego dnia wytoczylbym mu
proces. I wygralbym na 100%.

Pozdro
Negatyw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-04-17 14:32:44

Temat: Re: Postinor
Od: a...@n...net (Marcin Debowski) szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 17 Apr 2002 15:49:53 +0200 w artykule <a9juh9$aaj$1@news.tpi.pl>
Negatyw <n...@s...pl> napisano co następuje:
>Użytkownik "margaretka" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
>news:a9e64k$415$1@news.tpi.pl...
>
>> Niestety nie każdy. Są tacy, którzy nie przepisują żadnych środków
>> antykoncepcyjnych ... .
>
>To co? Jakis dupek ma decydowac o konforcie zycia seksualnego ?????!
>Gdyby taki lekarz (pomijajac oczywiste aspekty zdrowotne) nie zapisalby
>mojej Partnerce srodka antykoncepcyjnego - nastepniego dnia wytoczylbym mu
>proces. I wygralbym na 100%.

Ta twoja partnerka to zawsze chodzi do lekarza w towarzystwie świadków, a
co najmniej z magnetofonem?

--
Marcin