| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-05-20 16:21:08
Temat: AMARULA ???!Byłam w sklepie z różnymi napitkami i rzuciło mi się w oczy takie cuś :
na stronie frontowej butelki widniał napis w języku nie tak całkiem obcym,
podaję w tłumaczeniu:
AMARULA
Likier z owoców marula
oryginalny
wyprodukowany w Republice Południowej Afryki
Dodatkowa informacja:
gwoli zaspokojenia ludzkiej ciekawości zajrzałam butelce również na stronę
wręcz przeciwną, gdzie znalazłam to, o co mi chodziło
marula is fruit of the marula tree
;-))))
no to się zainteresowałam tymi marulami (?), ale nigdzie niczego nie
znalazłam :-(
Może ktoś światowy mi powie
co to jest?
z czym to się pije?
i czy warto wydawać majątek na takie fanaberie? :-)
POMOCY!!!!!
Pozdrowienia
ISIA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-05-23 18:38:31
Temat: Odp: AMARULA ???!
Użytkownik ISIA <i...@m...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:UXyV4.8477$z...@n...tpnet.pl...
> AMARULA
Witam,
ja cos takiego zakupilem. Likier jest bardzo smaczny (szczegolnie moja zona
sobie go upodobala). Lekki, o smaku amaruli (zartuje:)).
Jest to pomieszanie smaku pomaranczy, moreli i liczi - takie sa
przynajmniej moje odczucia. W kazdym razie szybko sie skonczyl ;)
Pozdrowka
Krzysztof Burmer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-05-26 09:55:40
Temat: Re: AMARULA ???!Mój kumpel wrócił niedawno z RPA i przywiózł stamtąd parę butelek Amaruli oraz
świetny przepis na drinka:
do małego kieliszka wlewamy 25ml likieru miętowego (np. Bols). Powolutku
dolewamy 25ml Amaruli - tak, żeby ułożyły się warstwy. Na wierzch jescze
cienką warstwę słodkiej śmietanki dobrze wytrzęsionej. Wlewać do ust jednym
haustem i dopiero w buzi wymieszać. Wprost genialne! Jedyny minus to, jak
zwykle w Polsce, cena. Choć może to i lepiej - Łatwo się od tego uzależnić ;)
Pozdrawiam.
--
Jacek Wilczkowski
NoS/BBDO Sp. z o.o.
w...@n...com.pl
tel. 604 09 57 53
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-06-07 06:46:59
Temat: Re: AMARULA ???!Jeśli lubisz napoje o smaku "owoców egzotycznych" to polecam. Smak ma taki
jakby adwokata doprawić mieszanym (wieloowocowym) sokiem tzw. z owoców
egzotycznych.
Smaczne, ale mnie na kolana nie rzuciło. Osobiście wole bardziej gęste
likiery i o trochę innym smaku - irish cream na przykład (ostatnio
testowałam jeden pyszniutki, ale nie pamiętam marki).
Pozdrawiam - Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |