Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Asia ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Asia ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-07-29 23:29:33

Temat: Asia ?
Od: sadyl <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

nie zauważyliście, że ktoś zniknął Asie Duszczynską?
co najmniej od tygodnia znaku życia nie daje

zaniepokojone AE sadyla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-07-30 05:21:36

Temat: Re: Asia ?
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik sadyl <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> nie zauważyliście, że ktoś zniknął Asie Duszczynską?
> co najmniej od tygodnia znaku życia nie daje

Asia zniknela sie na jeszcze tydzien i mozna ja spotkac nad Balatonem :)
Tam pewnie nie pada i nie wylewa...

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-30 07:07:06

Temat: Re: Asia ?
Od: "Wknpim" <d...@p...gdansk.sdi.tpnet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik sadyl <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...onet.pl...
> nie zauważyliście, że ktoś zniknął Asie Duszczynską?
> co najmniej od tygodnia znaku życia nie daje
>
> zaniepokojone AE sadyla

Ciekawe czy ktoś zauważy jak ktoś mnie zniknie ;-)))
Wkn


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-06 07:53:19

Temat: Re: Asia ?
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:9kligh$4ul$2@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> napisał w wiadomości
> news:9k2rce$q9o$1@news.lublin.pl...
>
> Już wróciłam


witaj w domu ;-))!!!!!


> Hmm... nad Balatonem nie padało, ale kuchnią nie byłam zachwycona...
> Coś mi ciągle szkodziło... ;-(.


Może podasz nam jakieś pomysły na to, co Ci nie szkodziło i smakowało


> A osławiona zupa rybna? Taką faktycznie pikantną trafiliśmy tylko raz...


przypomniałaś mi, kiedyś na Węgrzech specjalnie dla nas gotowano tę zupę -
rybie łby i tona papryki...., nie tknęłam jej wtedy i w życiu nie zamierzam
;-((


pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-06 07:54:35

Temat: Re: Asia ?
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> napisał w wiadomości
news:9k2rce$q9o$1@news.lublin.pl...
> Użytkownik sadyl <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:
> > nie zauważyliście, że ktoś zniknął Asie Duszczynską?
> > co najmniej od tygodnia znaku życia nie daje
>
> Asia zniknela sie na jeszcze tydzien i mozna ja spotkac nad Balatonem :)
> Tam pewnie nie pada i nie wylewa...
>

Już wróciłam i namiętnie szukam wśród 2000 postów info o zlocie w Gdańsku i
już coś mam.... ;-)))) (sadylkowy post z 25 lipca) ale szukam dalej...
Hmm... nad Balatonem nie padało, ale kuchnią nie byłam zachwycona...
Coś mi ciągle szkodziło... ;-(... Codziennie jadaliśmy w innych
restauracjach i nawet ze dwie mogłabym polecić...
A osławiona zupa rybna? Taką faktycznie pikantną trafiliśmy tylko raz...
reszta gotowana zdecydowanie pod turystów... ;-((( i zawsze była z
ościami...

--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-08-06 08:11:55

Temat: Re: Asia ?
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Barbara" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9klir2$1ro$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>

> > Hmm... nad Balatonem nie padało, ale kuchnią nie byłam zachwycona...
> > Coś mi ciągle szkodziło... ;-(.
>
> Może podasz nam jakieś pomysły na to, co Ci nie szkodziło i smakowało

Zdecydowanie zaczęłam z powodów zdrowotnych jadać lżejsze mniej tłuste i
ostre... Najmniamnieczniejsza była pierś indycza z camembertem i suszonymi
śliweczkami w środku panierowana jak schabowy podana z ryżem i z domawianą
sałatką (jak się zieleniny nie zamówiło to się miało szczęście jak dołożyli
listek sałaty jako przybranie... znaczy do rzeczy smażonych i grilowanych
dawali a do duszonych tylko ble kluchy i nic zielonego)

> > A osławiona zupa rybna? Taką faktycznie pikantną trafiliśmy tylko raz...

> przypomniałaś mi, kiedyś na Węgrzech specjalnie dla nas gotowano tę zupę -
> rybie łby i tona papryki...., nie tknęłam jej wtedy i w życiu nie
zamierzam
> ;-((

Tak się to gotuje właśnie - i w smaku jest ok, ale te ości... Te śmieci
gotowane na smak powinny być przecedzone przez gazę, a rybka w kawałkach
obgotowana, wyjęte przez gospodynię ości i rybka do zupki z powrotem...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Powitanie na strone grupy :-)
Tort lodowy
Podroze kulinarne z Gotowanie to sztuka!
Zemaicziu "Kuchnia Bozenki" :)
Wspomnienia z wakacji : w Polsce

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »