Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Automatyczne sprzeglo - jak, gdzie i dlaczego tak drogo ;-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Automatyczne sprzeglo - jak, gdzie i dlaczego tak drogo ;-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-04-19 15:37:28

Temat: Automatyczne sprzeglo - jak, gdzie i dlaczego tak drogo ;-)
Od: "Jacek Kuchta" <c...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich serdecznie,

mam taka sprawe. Przymierzam sie do kupna nowego samochodu. Do tej pory
radzilem sobie dobrze, bez zadnego oprzyzadowania, ale ostatnio cos nawala
mi lewa nozka :-) Caly myk polega na tym, ze z powodu duzego przykurczu w
lewej nodze, jak sie przysune na tyle blisko zeby swobodnie operowac
sprzeglem, to mi delikatnie mowiac - niewygodnie i to bardzo :) Wszystkie te
nowoczesne samochody maja jakos te pedaly tak daleko. Nie ma to jak duzy
fiat czy jak kto woli FSO 1500, ale sie juz biedaczysko rozpada. Kupno
samochodu z fabrycznym automatem odpada na polskim rynku, bo u nas dalej
wszyscy traktuja automat jak niewiadomo jaki luksus. No chyba ze znacie
kogos kto sprzedaje takie za 2,50 + VAT to ja sie chetnie pisze ;-)
Myslalem o zamontowaniu automatycznego sprzegla. I tu wlasnie porsze Was o
rade. Czy sa jakies warianty tego cuda, jakie sa koszta, gdzie to najlepiej
i najtaniej zrobic.....i najwazniejsz: jak wygladaj walory jezdne po
zamontowaniu takie urzadzonka? Chodzi mi o to czy auto dalej jest zwawe, czy
zostaje tylko jazda spacerowa :)))))

Bede bardzo wdzieczny za wszelakie opinie.
Pozdrawiam i zycze milego weekendu,
Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-04-20 07:39:39

Temat: Re: Automatyczne sprzeglo - jak, gdzie i dlaczego tak drogo ;-)
Od: "JakByk" <s...@m...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Myslalem o zamontowaniu automatycznego sprzegla. I tu wlasnie porsze Was o
> rade. Czy sa jakies warianty tego cuda, jakie sa koszta, gdzie to
najlepiej
> i najtaniej zrobic.....i najwazniejsz: jak wygladaj walory jezdne po
> zamontowaniu takie urzadzonka? Chodzi mi o to czy auto dalej jest zwawe,
czy
> zostaje tylko jazda spacerowa :)))))
>
Ja mam teraz cos takiego. Producentem jest (cos mi tak chodzi po glowie
CEBRON) i mozna to zainstalowac w sporej czesci Polski (ja to zakladalem w
Gorzowie, ale znajomi robili to np. w Bielsku (w razie potrzeby moge zerknac
w papiery i zobaczyc gdzie jeszcze)).
Kosztowalo mnie to 2.5tys lub 3.2tys (zabij, a nie pamietam teraz ktora to
byla cena (tez trzeba sprawdzic)).
Ma to swoje dobre strony tez. Jednak najpierw trzeba to dobrze (a nawet
bardzo dobrze) ustawic.
Na dzwigni zmiany biegow mam cos w rodzaju fotokomorki gdy klade dlon na
dzwigni to sie wysprzegla (cala tajemnica). Lub samo kiedy obroty silnika
spadno ponizej 1500obr/min.
Dynamike mozesz sobie zmieniac sam (jedno miejsce pod maska gdzie takim
czyms sie kreci).
Na poczatku to wszysko troche denerwuje ale po idealnym ustawieniu i
przyzwyczajeniu sie jest OK.
Pozdrawiam

AreK



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-04-20 19:03:53

Temat: Re: Automatyczne sprzeglo - jak, gdzie i dlaczego tak drogo ;-)
Od: "AndrzejR" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jacek Kuchta" <c...@a...net> napisał w wiadomości
news:a9pdhe$1k45$1@pingwin.acn.pl...
> Witam wszystkich serdecznie,
>
> mam taka sprawe. Przymierzam sie do kupna nowego samochodu.
ciach
> Myslalem o zamontowaniu automatycznego sprzegla. I tu wlasnie porsze Was o
> rade. Czy sa jakies warianty tego cuda, jakie sa koszta, gdzie to
najlepiej
> i najtaniej zrobic.....i najwazniejsz: jak wygladaj walory jezdne po
> zamontowaniu takie urzadzonka? Chodzi mi o to czy auto dalej jest zwawe,
czy
> zostaje tylko jazda spacerowa :)))))
>
> Bede bardzo wdzieczny za wszelakie opinie.
> Pozdrawiam i zycze milego weekendu,
> Jacek
>
>
Witaj

Kupiłem dwa lata temu używanego Citroena, miał już automat.Właściwie jest
to
pierwsze auto z taką skrzynią, przyzwyczajałem się około miesiąca,
szczególnie
przy stawaniu pod światłami. Teraz jest OK. Auto jest trochę mniej zrywne
ale
to wina zamontowanego gazu - też był. Do tej pory nie miałem żadnych
poważnych
usterek - odpukać. Może taka opcja i warto poszukać - kosztowało wtedy około
6 k. zł.

Pozdrowienia
Andrzej R



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-04-20 19:36:08

Temat: Re: Automatyczne sprzeglo - jak, gdzie i dlaczego tak drogo ;-)
Od: d...@p...onet.pl (Seba) szukaj wiadomości tego autora



Witam wszystkich serdecznie,
> >
> > mam taka sprawe. Przymierzam sie do kupna nowego samochodu.
> ciach
> > Myslalem o zamontowaniu automatycznego sprzegla. I tu wlasnie porsze Was
o
> > rade. Czy sa jakies warianty tego cuda, jakie sa koszta, gdzie to
> najlepiej
> > i najtaniej zrobic.....i najwazniejsz: jak wygladaj walory jezdne po
> > zamontowaniu takie urzadzonka? Chodzi mi o to czy auto dalej jest zwawe,
> czy
> > zostaje tylko jazda spacerowa :)))))
> >
> > Bede bardzo wdzieczny za wszelakie opinie.
> > Pozdrawiam i zycze milego weekendu,

Powiem tak, jezdze na tym urzadzeniu w sumie ok 5 lat
najpierw mialem zamontowne w maluchu przez pana z Bieska (nie polecam)
Teraz mam zamontowane w Tico (montowane w Krakowie za 3200 z hamulcem
recznym)
W maluchu sprawowalo sie nie najgorzej, natomiast w Ticu juz nie jest tak
dobrze (wymiana tarcz sprzegla po 45 tys. teraz jerzdze spokojniej:))))).

Krutko mowiac da sie na tym poruszac ale nigdy nie bedzie tak samo jak w
przypadku operowania noga.
Jesli zalezy Ci na w miare dynamicznej jezdzie radze kupic auto z automatem
w przypadku nowego auta jest problem z cena, osobiscie kupilbym auto 3 ,4
letnie ale z automatem naprawde nie ma porownania w komforcie jazdy. ale to
twoje pieniadze i twoja sprawa jak masz jeszcze jakies pytania pisz na priv
Pozdrawiam Seba


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-04-30 16:46:35

Temat: Re: Automatyczne sprzeglo - jak, gdzie i dlaczego tak drogo ;-)
Od: "Aleksander" <o...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora


----- Wiadomość oryginalna -----
Od: "JakByk" <s...@m...szczecin.pl>
> >
> Na dzwigni zmiany biegow mam cos w rodzaju fotokomorki gdy klade dlon na
> dzwigni to sie wysprzegla (cala tajemnica). Lub samo kiedy obroty silnika
> spadno ponizej 1500obr/min.

element światłoczuły mam odłączony od automatu ze względu na duże problemy.
Automatyczne sprzęgło miałem montowane późną jesienią, kiedy dni słonecznych
było mało, wtedy można było jeżdzić jeszcze dosyć dobrze. Problemy pojawiły
się wiosną kiedy dni słonecznych jest dużo więcej. Jadąc np. przez las w
dzień słoneczny przez korony drzew przebijało się słońce, więc raz element
swiatłoczuły był pod wpływem promieni słonecznych, a za chwilę był w cieniu.
Sprzęgło włączało się i wyłączało samoczynnie. Szczególnie było to
dokuczliwe podczas jazdy pod wzniesienie. Jadę sobie pod górkę a tu nagle
wyłącza się sprzęgło, silnik zaczyna warczeć (gdyż jest na wysokich
obrotach) i zwalniać, samochody jadące za mną zaczynają trąbić gdyż hamuję
ruch. Z tego powodu odłączyłem ten element i teraz mam spokój, włączanie i
wyłączanie sprzęgła odbywa się tylko poprzez obroty silnika.

> Dynamike mozesz sobie zmieniac sam (jedno miejsce pod maska gdzie takim
> czyms sie kreci).
> Na poczatku to wszysko troche denerwuje ale po idealnym ustawieniu i
> przyzwyczajeniu sie jest OK.

Przyzwyczaić napewno się trzeba, ale idealnie tego "ustrojstwa" nigdy nie
ustawisz, bo ustawić się tego nie da np. nie pojedziesz na pół sprzęgle gdyż
sprzęgło albo jest włączone albo wyłączone. Ja na szczęście przytrzymuję
podczas ruszania sprzęgło nogą i nie wyobrażam sobie jak bym jeżdził gdybym
lewą nogę miał całkowicie sparaliżowaną. Dopóki nie kupiłem tego sprzęgła z
CEBRN-u jeżdziłem na mechanicznej przeróbce i samochód zachowywał się tak
jak tego sobie życzyłem. Jężdzę na automatycznym sprzęgle gdyż dużo za nie
zapłaciłem i nie będę zmieniał go na mechaniczną przeróbkę, ale raczej będę
odradzał automatyczne sprzęgło każdemu kto się będzie mnie pytał o poradę.
Dla tych co mają nogi całkowicie niewładne polecam kupno "automatu", na
drugim miejscu mechaniczną przeróbkę, na końcu automatyczne sprzęgło.
Pozdrawiam serdecznie
Olek





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-05-06 08:21:33

Temat: Re: Automatyczne sprzeglo - jak, gdzie i dlaczego tak drogo ;-)
Od: "JakByk" <s...@m...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Aleksander" <o...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
news:3ccecb96_3@news.vogel.pl...
> element światłoczuły mam odłączony od automatu ze względu na duże
problemy.
> Automatyczne sprzęgło miałem montowane późną jesienią, kiedy dni
słonecznych
> było mało, wtedy można było jeżdzić jeszcze dosyć dobrze. Problemy
pojawiły
> się wiosną kiedy dni słonecznych jest dużo więcej. Jadąc np. przez las w
> dzień słoneczny przez korony drzew przebijało się słońce, więc raz element
> swiatłoczuły był pod wpływem promieni słonecznych, a za chwilę był w
cieniu.
> Sprzęgło włączało się i wyłączało samoczynnie. Szczególnie było to
> dokuczliwe podczas jazdy pod wzniesienie. Jadę sobie pod górkę a tu nagle
> wyłącza się sprzęgło, silnik zaczyna warczeć (gdyż jest na wysokich
> obrotach) i zwalniać, samochody jadące za mną zaczynają trąbić gdyż hamuję
> ruch. Z tego powodu odłączyłem ten element i teraz mam spokój, włączanie i
> wyłączanie sprzęgła odbywa się tylko poprzez obroty silnika.

Ja takiego problemu nie mam. Jedynie kiedy ktos siedzac obok np. sie
rozbiera i przypadkiem zasloni dzwignie zmiany biegow to tylko wtedy trace
kontrole. Ale to nic.

> Przyzwyczaić napewno się trzeba, ale idealnie tego "ustrojstwa" nigdy nie
> ustawisz, bo ustawić się tego nie da np. nie pojedziesz na pół sprzęgle
gdyż
> sprzęgło albo jest włączone albo wyłączone. Ja na szczęście przytrzymuję

Tez to mozna "wybadac". Ja "mieszam" gazem w taki sposob ze mam to
polsprzeglo.
Dalej twierdze ze to wszystko to kwestia dobrego ustawienia.
Jeszcze raz. Zakladalem to w Gorzowie. Na warwsztacie robi to czlowiek,
ktory na dzien dobry sie pyta gdzie to chce miec (np. galke gazu).
Dokladnie. Przy odbiorze mam wszystko sprawdzic (on to ustawia pod siebie).
Jezeli cos mi nie odpowada to mowie co chce i on to ustawia. Jak twierdzi:
nie on bedzie z tym jezdzil, to ja mam byc zadowolony.
Przyznaje ze juz dwa razy bylem na poprawkach (ale to wina tego ze w tym
czasie zakladalem w aucie gaz). Pokazal mi juz jednak wszystkie istotne
miejsca do ustawien i teraz juz sam moge sobie ustawic np. dynamike startu
auta.
Pozdrawiam

AreK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Juz nie (bylo Re: Poplon dla ON and so on ... :)
Pieprz i sol (byloRe: Zjazd(-y) w Ustroniu
Re: Zjazd(-y) w Ustroniu
Renta Socjalna
Lustro i malpie figle oraz pewne resume

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »