| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-26 16:42:45
Temat: BULIMIA - szukam pomocyWitam
Moja kobieta cierpi od długiego czasu na bulimię, poszukuję specjalistów
mogących rozwiązać jej problem. Najlepiej z Łodzi, ale przyjmę każdą pomoc.
Chętnie skontaktuję się z osobami, które mają również z tym problem lub z ich
partnerami. W jaki sposób mogę jej pomóc???
Piotr
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-27 14:45:11
Temat: Re: BULIMIA - szukam pomocysyriusz w news:45b3.00000a6b.426e6f84@newsgate.onet.pl :
> Witam Moja kobieta cierpi od długiego czasu na bulimię, poszukuję
> specjalistów mogących rozwiązać jej problem. Najlepiej z Łodzi, ale przyjmę
> każdą pomoc. Chętnie skontaktuję się z osobami, które mają również z tym
> problem lub z ich partnerami. W jaki sposób mogę jej pomóc???
> Piotr
Klinika Psychiatrii i Psychoterapii Śląskiej Akademii Medycznej ul.Ziołowa
29, Katowice- Ochojec
To jest adres miejsca gdzie można otrzymać fachową pomoc w tym zakresie.
Dodatkowo poszukaj na portalu www.psychiatria.pl kontaktu z
pracownikami tamtejszej kliniki lub znajdź stronę. Jest napewno.
Polecam to miejsce bo znam tamtejszych specjalistów i wiem, ze są
doskonałymi lekarzami.
Jeśli miałbyś jakiś problem ze znalezieniem strony to napisz. Postaram się
pomóc.
fachowcami.
Pozdrawiam
--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-27 18:11:49
Temat: Re: BULIMIA - szukam pomocysyriusz w news:45b3.00000a6b.426e6f84@newsgate.onet.pl :
> Muszę cię zmartwić ale nie pomożesz jej. Zależy jak długo na to choruje.
Ratuj siebie. I mówię tu bo mam doświadczenie. Mój tato też myślał, że pomoże
mojej mamie....25 lat temu...
>Teraz cierpi, ale kocha ją nadal przez ból. Zastanów sie czy jesteś na to
gotowy...W tej sytuacji rodzina cierpi, dzieci cierpią, wszyscy. A naiwniacy,
co myślą, że sie ztego wyzwolić można są po prostu głupi. Znam tą chorabę
odkąd sie urosdziłam. Po pewnym czsie jest nieuleczalna. Uwierz. Spróbuj pomóc
ale nie oczekiwałabym cudu. I tak wróci po 3 po 4 miesiącach nawet po
roku...Niestety...
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Serwis www użytkowników pl.sci.psychologia: http://PSPhome.DHTML.pl
Podstawowe reguły grupy psp: http://PSPhome.DHTML.pl/reguly.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-01 22:57:14
Temat: Re: BULIMIA - szukam pomocyz...@w...pl (=?ISO-8859-2?Q?bia=B3a_=B6mier=E6?=) napisał(a):
> syriusz w news:45b3.00000a6b.426e6f84@newsgate.onet.pl :
>
> > Muszę cię zmartwić ale nie pomożesz jej. Zależy jak długo na to choruje.
> Ratuj siebie. I mówię tu bo mam doświadczenie. Mój tato też myślał, że pomoże
> mojej mamie....25 lat temu...
> >Teraz cierpi, ale kocha ją nadal przez ból. Zastanów sie czy jesteś na to
> gotowy...W tej sytuacji rodzina cierpi, dzieci cierpią, wszyscy. A naiwniacy,
> co myślą, że sie ztego wyzwolić można są po prostu głupi. Znam tą chorabę
> odkąd sie urosdziłam. Po pewnym czsie jest nieuleczalna. Uwierz. Spróbuj pomóc
> ale nie oczekiwałabym cudu. I tak wróci po 3 po 4 miesiącach nawet po
> roku...Niestety...
>
> > --
> > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
>
Po pierwsze, nigdy nie mów nigdy. Niszczysz nadzieję. Kiedyś widziałem taki
film: Wrzucili szczura do niewielkiego terrarium z wodą. Zaczął tonąć po
kilkunastu minutach. Wtedy podali mu deseczkę. Wylazł na nią, otrząsnął się,
coś tam dostał nawet zjeść i ponownie wrócił do wody. Tym razem pływał 19 godzin!
Różnica pomiędzy 19. godzinani a kilkunastoma minutami to właśnie jest
potęga nadziei! Jasne, że to czasem boli! Musi boleć, bo wymaga podjęcia
wysiłku bez gwarancji, że się uda. Ale jeśli się spróbuje - to może się uda,
a może niestety nie, ale jeśli się nie spróbuje - to się nie uda na pewno!
Warto pamiętać o tej różnicy.
Bywa, że niełatwo podjąć taką decyzję, ale warto zauważyć, że rezygnacja z
decyzji to też decyzja! Tylko przeważnie dużo gorsza od każdej innej, jaka
jest możliwa w danej sytuacji.
Na zakończenie: nie chciałbym naiwnie moralizować, ale tak już jest, że
prawda, nawet ta przez duże P, lubi chować się w oczywistościach. Ktoś gdieś
kiedyś powiedział coś w tym rodzaju: "Nie jest ważne, ile razy upadniesz, lecz
ile razy się podniesiesz". (przypomina to trochę słynny przepis na pranie
teściowej: "3 razy zanurzyć, 2 razy wyciągnąć...", tyle że na opak).
A teraz naprawdę coś z grubej rury: WALCZ! Nigdy się nie zgadzaj na klęskę:
dopóki żyjesz, nie zgadzaj się NIGDY!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-01 23:40:12
Temat: Re: BULIMIA - szukam pomocysyriusz <s...@o...pl> napisał(a):
> Witam
> Moja kobieta cierpi od długiego czasu na bulimię, poszukuję specjalistów
> mogących rozwiązać jej problem. Najlepiej z Łodzi, ale przyjmę każdą pomoc.
> Chętnie skontaktuję się z osobami, które mają również z tym problem lub z ich
> partnerami. W jaki sposób mogę jej pomóc???
> Piotr
>
Słyszałem, że bulimia i anoreksja dobrze leczy się przy pomocy hipnoterapii.
U nas hiopnoza, zwłaszcza w świadomości potocznej, to jeszcze wciąż czary-mary
i medycyna alternatywna (chociaż obecniej już nie jest aż tak źle), ale w
świecie to już od dawna po prostu jedna z powszechnie uznanych technik
terapeutycznych. Jednak obecnie również i nasi lekarze i psycholodzy coraz
częściej korzystają z możliwości, jakie daje hipnoza, a są one ogromne. Jeśli
poszukaśz, na pewno kogoś znajdziesz.
Oczywiście obok leczenia konwencjonalnego, a nie zamiast! Po prostu warto
wykorzystać wszystkie możliwości.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-02 08:57:50
Temat: Re: BULIMIA - szukam pomocyz...@w...pl (=?ISO-8859-2?Q?bia=B3a_=B6mier=E6?=) napisał(a):
> syriusz w news:45b3.00000a6b.426e6f84@newsgate.onet.pl :
>
> > Muszę cię zmartwić ale nie pomożesz jej. Zależy jak długo na to choruje.
> Ratuj siebie. I mówię tu bo mam doświadczenie. Mój tato też myślał, że pomoże
> mojej mamie....25 lat temu...
> >Teraz cierpi, ale kocha ją nadal przez ból. Zastanów sie czy jesteś na to
> gotowy...W tej sytuacji rodzina cierpi, dzieci cierpią, wszyscy. A naiwniacy,
> co myślą, że sie ztego wyzwolić można są po prostu głupi. Znam tą chorabę
> odkąd sie urosdziłam. Po pewnym czsie jest nieuleczalna. Uwierz. Spróbuj pomóc
> ale nie oczekiwałabym cudu. I tak wróci po 3 po 4 miesiącach nawet po
> roku...Niestety...
>
> > --
> > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
>
>
To jeszcze raz ja. Wybacz, jeśli w poprzednim wpisie za bardzo się
wymądrzałem, ale od lat, właściwie od zawsze, sam walczę z chorobą, więc
trochę jakby wiem, o czym mówisz...
Moje "WALCZ" z poprzedniego wpisu dotyczyło takiej właśnie sytuacji:
skrajnej, gdy chodzi o życie. Bo w innych, mniej dramatycznych okolicznościach
można, a często i trzeba rezygnować, gdyż koszt walki przekracza ewentualny
zysk. Ale gdy stawką jest, czy też może być czyjeś życie?...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-03 18:40:05
Temat: Pomoc-info-namiarywitam,
Polecam do
bezpłatnej konsultacji specjalistów.
Telefon zaufania dla osób uzależnionych od jedzenia
(anoreksja,
bulimia,
nadwaga)w Warszawie(polecaja bardzo dobrych psychologów)
Tel.:0-22 628 96 27
czynny we wtorki w godz. 20.00-21.30
Telefon zaufania dla uzależnionych od jedzenia w Krakowie
tel. (012) 422-03-21, 422-20-37
(pn.- pt.18.00 - 20.00)
Polecam też:
Centrum Terapii i Edukacji Psychologicznej "MABOR" , Warszawa ,
dorośli,
młodzież, dzieci. Nerwice, depresje, psychozy, uzależnienia.
Anoreksja,
bulimia. Warszawa,Tel. (22) 842-25-71, www.mabor.com.pl .
Centrum Terapii i Zaburzeń Łaknienia
Kraków ul. Grodzka 31
tel. (012) 423-22-94
Bardzo dobre efekty terapeutyczne mają w tym temacie psycholodzy z
Polskiego
Instytutu Ericksonowskiego
Lódź 94-036, ul. Wioślarska 27;
tel 0-42/688-48-60; fax 0-42/689-00-47;
e-mail: i...@p...pl
Poznań 60-276, ul. Promienista 40/2,
tel. 0-61/867-34-67;
e-mail: p...@p...home.pl.
www.p-i-e.poznan.pl
Filia w Katowicach
Katowice 40-708, ul. Franciszkańska 25;
tel./ fax 0-32/25-24-517;
e-mail: p...@k...home.pl
www.instytutericksonowski.home.pl
Zyczę wszystkiego najlepszego i dużo zdrowia
OM MANI PEME HUNG
NAMO BODHISATTWA KSITIGARBHA
NAMO BUDDHA UZDRAWIANIA-TATHAGATA PROMIENIUJĄCEGO LAPIS LAZULI
pozdrawiam
lekshey
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-04 10:23:40
Temat: Re: BULIMIA - szukam pomocy
> Moja kobieta cierpi
Czy ona cierpi czy ty cierpisz?
> od długiego czasu na bulimię, poszukuję specjalistów
Czemu ty poszukujesz? Ona nie poszukuje?
Pytam bo znam bulimiczki którym wcale nie przeszkadza że są bulimiczkami i
nie zamierzaja się leczyć.
I wołami nie da się ich zaciągnąc do lekarza.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |