Strona główna Grupy pl.sci.psychologia "Ballada wrześniowa"

Grupy

Szukaj w grupach

 

"Ballada wrześniowa"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2019-09-17 05:20:55

Temat: "Ballada wrześniowa"
Od: Izaura <d...@d...net> szukaj wiadomości tego autora


https://www.youtube.com/watch?v=YBgRBzv2X-8

Jacek Kaczmarski "Ballada wrześniowa"

Długośmy na ten dzień czekali
Z nadzieją niecierpliwą w duszy
Kiedy bez słów Towarzysz Stalin
Na mapie fajką strzałki ruszy.

Krzyk jeden pomknął wzdłuż granicy
I zanim zmilkł zagrzmiały działa
To w bój z szybkością nawałnicy
Armia Czerwona wyruszała.

A cóż to za historia nowa?
Zdumiona spyta Europa,
Jak to? To chłopcy Mołotowa
I sojusznicy Ribbentropa.

Zwycięstw się szlak ich serią znaczy
Sztandar wolności okrył chwałą
Głowami polskich posiadaczy
Brukują Ukrainę całą.

Pada Podole, w hołdach Wołyń
Lud pieśnią wita ustrój nowy,
Płoną majątki i kościoły
I Chrystus z kulą w tyle głowy.

Nad polem bitwy dłonie wzniosą
We wspólną pięść co dech zapiera
Nieprzeliczone dzieci Soso,
Niezwyciężony miot Hitlera.

Już starty z map wersalski bękart,
Już wolny Żyd i Białorusin
Już nigdy więcej polska ręka
Ich do niczego nie przymusi.

Nową im wolność głosi "Prawda"
Świat cały wieść obiega w lot,
Że jeden odtąd łączy sztandar
Gwiazdę, sierp, hakenkreuz i młot.

Tych dni historia nie zapomni,
Gdy stary ląd w zdumieniu zastygł
I święcić będą nam potomni
Po pierwszym września - siedemnasty.

I święcić będą nam potomni
Po pierwszym - siedemnasty.

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2019-09-20 19:51:56

Temat: Re: "Ballada wrześniowa"
Od: Olaf Frikiov Skiorvensen <B...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora

Wcale nie przypadkiem, dnia Tue, 17 Sep 2019 05:20:55 +0200
doszła do mnie wiadomość <5d80514f$0$514$65785112@news.neostrada.pl>
od Izaura <d...@d...net> :
>
>https://www.youtube.com/watch?v=YBgRBzv2X-8
>
>Jacek Kaczmarski "Ballada wrześniowa"

NTDO
Odeszła, i nie wróci.

Odeszła i nie wróci
więc cóż mi po tym świecie
co męki mi nie skróci
i nie pocieszy przecie.

Odeszła i nie wróci
jak żyć mi bez niej dalej
jak o niej myśl porzucić
jak sercu rzec - "nie szalej".

I jak odsunąć myśli
zwątpienia i goryczy
katuszy niepomiernej
i bólu co skowyczy.

Kto z męki mnie ocuci
odsłoni łez firankę
odeszła i nie wróci
ochota na kaszankę...
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kryzys!
Terror w Warszawie... antyfaszystow bija!
Ok2bGay
'Gejowski gen' nie istnieje
Lewacy, nawracajcie się.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »