Data: 2005-11-22 18:06:51
Temat: Basalioma - pytanie
Od: Mariusz <s...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Mojej mamie zrobiła się na nosie rana.
Później zasklepiła się, zrobił się strup, który odpadł i po nim
zostało wgłębienie. Ostatnio znowu rana odnowiła się. Sączy się z niej
jakaś ropa (jak woda) i krew.
Dermatolog stwierdził, że jest to basalioma i kazał udać się do
onkologa. W międzyczasie robię mamie okłady z aloesu i smaruję maścią
Tribiotic.
Odnośnie basaliomy, w internecie znalazłem, że jest to:
"Carcinoma basocellulare (carcinoma Krompecheri, ulcus rodens,
basalioma) - nowotwór wywodzący się z komórek podstawnych naskórka.
Charakteryzujący się wybitną zdolnością do niszczącego naciekania
okolicznych tkanek. Często występuje w postaci wrzodu, drążącego
skutecznie nawet tak oporne tkanki jak chrząstka czy kość. Częstą
lokalizacją guza jest twarz. Rozwija się bardzo powoli, zwykle nie
daje przerzutów. Jest guzem złośliwym miejscowo."
W jaki sposób leczy się to schorzenie?
Interesują mnie wszelkie metody leczenia (medycyna akademicka łącznie
z medycyną alternatywną).
Proszę o wszelkie informacje.
Dziękuję i pozdrawiam
Mariusz
|