Bez okazji.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2013-04-15 22:33:09

Temat: Bez okazji.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wszystkim - bo ładne.

Pioseneczka

Kto mi odda moje zapatrzenie
i mój cień, co za tobą odszedł?
Ach, te dni jak zwierzęta mrucząc,
jak rośliny - są coraz młodsze.

I niedługo już - tacy maleńcy,
na łupinie z orzecha stojąc,
popłyniemy porom na opak
jak na przekór wodnym słojom.

Czerwień krwi dziecinnie się wyśni
jako wzdęte policzki wiśni.

Metal burz się wywiedzie na nowo
zapienioną dmuchawca głową.

A łez grzmot jak lawina kamieni
w małe żuki zielone się zmieni

i tak w wodę się chyląc na przemian
popłyniemy nieostrożnie w zapomnienie,
tylko płakać będą na ziemi
zostawione przez nas nasze cienie.

Krzysztof Kamil Baczyński
--
XL
http://gosc.pl/doc/1520456.Na-1000-pedofilow-400-to-
geje-a-1-to-ksiadz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2013-04-15 23:35:37

Temat: Re: Bez okazji.
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1tgx1qrhksyi6$.zsp03f4t2xgp$.dlg@40tude.net...
> Wszystkim - bo ładne.
>
> Pioseneczka
>
> Kto mi odda moje zapatrzenie
> i mój cień, co za tobą odszedł?
> Ach, te dni jak zwierzęta mrucząc,
> jak rośliny - są coraz młodsze.
>
> I niedługo już - tacy maleńcy,
> na łupinie z orzecha stojąc,
> popłyniemy porom na opak
> jak na przekór wodnym słojom.
>
> Czerwień krwi dziecinnie się wyśni
> jako wzdęte policzki wiśni.
>
> Metal burz się wywiedzie na nowo
> zapienioną dmuchawca głową.
>
> A łez grzmot jak lawina kamieni
> w małe żuki zielone się zmieni
>
> i tak w wodę się chyląc na przemian
> popłyniemy nieostrożnie w zapomnienie,
> tylko płakać będą na ziemi
> zostawione przez nas nasze cienie.
>
>
> Krzysztof Kamil Baczyński

A najpiękniej to interpretuje:
http://www.youtube.com/watch?v=2DZK_udkhsI
--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2013-04-16 00:01:50

Temat: Re: Bez okazji.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 15 Apr 2013 23:35:37 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1tgx1qrhksyi6$.zsp03f4t2xgp$.dlg@40tude.net...
>> Wszystkim - bo ładne.
>>
>> Pioseneczka
>>
>> Kto mi odda moje zapatrzenie
>> i mój cień, co za tobą odszedł?
>> Ach, te dni jak zwierzęta mrucząc,
>> jak rośliny - są coraz młodsze.
>>
>> I niedługo już - tacy maleńcy,
>> na łupinie z orzecha stojąc,
>> popłyniemy porom na opak
>> jak na przekór wodnym słojom.
>>
>> Czerwień krwi dziecinnie się wyśni
>> jako wzdęte policzki wiśni.
>>
>> Metal burz się wywiedzie na nowo
>> zapienioną dmuchawca głową.
>>
>> A łez grzmot jak lawina kamieni
>> w małe żuki zielone się zmieni
>>
>> i tak w wodę się chyląc na przemian
>> popłyniemy nieostrożnie w zapomnienie,
>> tylko płakać będą na ziemi
>> zostawione przez nas nasze cienie.
>>
>>
>> Krzysztof Kamil Baczyński
>
> A najpiękniej to interpretuje:
> http://www.youtube.com/watch?v=2DZK_udkhsI

Ano. Uwielbiam Demarczyk, w KAZDEJ piosence. Jednak najbardziej lubię sama
sobie czytać Baczyńskiego. Tyle tylko, że z podziwu... aż nie mogę
czytać...
--
XL
http://gosc.pl/doc/1520456.Na-1000-pedofilow-400-to-
geje-a-1-to-ksiadz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2013-04-16 07:50:12

Temat: Re: Bez okazji.
Od: k...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 16 kwietnia 2013 00:01:50 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Mon, 15 Apr 2013 23:35:37 +0200, Chiron napisał(a):
>
>
>
> > Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>
> > news:1tgx1qrhksyi6$.zsp03f4t2xgp$.dlg@40tude.net...
>
> >> Wszystkim - bo ładne.
>
> >>
>
> >> Pioseneczka
>
> >>
>
> >> Kto mi odda moje zapatrzenie
>
> >> i mój cień, co za tobą odszedł?
>
> >> Ach, te dni jak zwierzęta mrucząc,
>
> >> jak rośliny - są coraz młodsze.
>
> >>
>
> >> I niedługo już - tacy maleńcy,
>
> >> na łupinie z orzecha stojąc,
>
> >> popłyniemy porom na opak
>
> >> jak na przekór wodnym słojom.
>
> >>
>
> >> Czerwień krwi dziecinnie się wyśni
>
> >> jako wzdęte policzki wiśni.
>
> >>
>
> >> Metal burz się wywiedzie na nowo
>
> >> zapienioną dmuchawca głową.
>
> >>
>
> >> A łez grzmot jak lawina kamieni
>
> >> w małe żuki zielone się zmieni
>
> >>
>
> >> i tak w wodę się chyląc na przemian
>
> >> popłyniemy nieostrożnie w zapomnienie,
>
> >> tylko płakać będą na ziemi
>
> >> zostawione przez nas nasze cienie.
>
> >>
>
> >>
>
> >> Krzysztof Kamil Baczyński
>
> >
>
> > A najpiękniej to interpretuje:
>
> > http://www.youtube.com/watch?v=2DZK_udkhsI
>
>
>
> Ano. Uwielbiam Demarczyk, w KAZDEJ piosence. Jednak najbardziej lubię sama
>
> sobie czytać Baczyńskiego. Tyle tylko, że z podziwu... aż nie mogę
>
> czytać...
>
> --
>
> XL
>
> http://gosc.pl/doc/1520456.Na-1000-pedofilow-400-to-
geje-a-1-to-ksiadz

och, och...

kiwiko