Bill Gates

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-04-03 19:49:43

Temat: Bill Gates
Od: "Forgoth" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak przetlumaczyc to imie i nazwisko. Najtrafniej: barriera pienedzy, lub
wrota... Przynajmniej mialem tak w slowniku ("Nowoczesny slownik
angielsko-polski i polsko-angielski" - wyglada na calkiem przyzwoity
slownik) Czy to magia, czy tylko oddzialywanie na podswiadomosc ludzi?
Zastanawia mnie jego sukces.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-04-03 20:55:23

Temat: Re: Bill Gates
Od: "Lepton" <l...@p...e.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-03 21:01:29

Temat: Re: Bill Gates
Od: "Dominika" <n...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lepton" <l...@p...e.pl> napisał w wiadomości
news:a8fq73$e54$1@news.tpi.pl...

> Ale popatrz jak prawie każdy narzeka na produkty jego firmy, słyszałem
> gdzieś jak ktoś przetłumaczył dosłownie nazwę - Microsoft jako małe
(micro)
> i miękkie (soft), jak takie cos może się podobać? ;-)
>
> Pozdrawiam,
> Lepton

Ja bardzo lubie pluszaki a one sa miekkie i czasem tez male.
Wiem, ze nie na miejscu ;)

Pozdrowionka,
Dominika.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-04 09:07:42

Temat: Re: Bill Gates
Od: "Mateo" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Forgoth" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:a8fir9$g9i$1@news.tpi.pl...
> Jak przetlumaczyc to imie i nazwisko. Najtrafniej: barriera pienedzy, lub
> wrota... Przynajmniej mialem tak w slowniku ("Nowoczesny slownik
> angielsko-polski i polsko-angielski" - wyglada na calkiem przyzwoity
> slownik) Czy to magia, czy tylko oddzialywanie na podswiadomosc ludzi?
> Zastanawia mnie jego sukces.
>

Mnie jego sukces ne zastanawia, tylko wzbudza zachwyt.
Mam kolegę, który ma 28 lat i jest właścicielem firmy w branży
POS (Point of Sale), ma swój biurowiec i jest takim malutkim Billem.
Pamietam go ze studiów, do wszystkiego doszedł sam. Na I roku
dłubał coś po nocach w pracowni przy kompilatorze Borlanda.
Zawalał sesje, bo wyjeżdżał na rozmowy z inwestoramii i klientami.
Myślę, że sukces to kwestia pleców albo głowy, no i szczęścia.

--
Mateo

Nie wiemy nawet jednej milionowej procenta o czymkolwiek...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-04 12:17:21

Temat: Re: Bill Gates
Od: "Forgoth" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

To jest jasne. Bez glowy sukcesu nie osiagnie. Dobrze myslac mozna
przyciagac szczescie. Zwlaszcza uzywajac psychologii...

> Mnie jego sukces ne zastanawia, tylko wzbudza zachwyt.
> Mam kolegę, który ma 28 lat i jest właścicielem firmy w branży
> POS (Point of Sale), ma swój biurowiec i jest takim malutkim Billem.
> Pamietam go ze studiów, do wszystkiego doszedł sam. Na I roku
> dłubał coś po nocach w pracowni przy kompilatorze Borlanda.
> Zawalał sesje, bo wyjeżdżał na rozmowy z inwestoramii i klientami.
> Myślę, że sukces to kwestia pleców albo głowy, no i szczęścia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-04 17:22:25

Temat: PSP_HOME - jedenasta edycja serwisu
Od: g...@i...pl (psphome) szukaj wiadomości tego autora

Mili Użytkownicy PSP!

Zapraszamy do kolejnego wydania serwisu. Przypominamy, że
28 lutego 2002 minął rok od ukazania się pierwszego wydania.
Jeśli ktoś lubi wspomnienia - może zajrzeć do skromnego pakietu
"pierwsze wydanie serwisu".
W wydaniu jest wiele ciekawostek, do najciekawszych z nich
zaliczamy raporty ze spotkań grupy.
Zachęcamy nieustająco do realizacji dalszych spotkań, gdyż
skład grupy zwykle zmienia się w więcej niż 80% w ciągu półrocza
(co miesiąc pojawia się na grupie średnio 106 nowych pisaczy).
Raport W2001-2 jest wyjątkowy o tyle, że umożliwia każdemu
aktywne uczestnictwo w tworzeniu oprawy "spotkania w Żabieńcu"
Raport z Krakowa jest również wyjątkowy ze względu na
unikalny klimat "spotkania w Alchemii".

Interesującą propozycją wydaje nam się sklepik psphome
zawierający produkty naszej "Kuźni". Z pomocą znalezionych
tam przedmiotów można wyrazić swoje uznanie dla wybranych
autorów postów, złożyć życzenia z dowolnej okazji. Zachęcamy
do pobierania kartek, wysyłania i zbierania ich od innych. Jeśli
znajdzie się ktoś, kto zbierze np. dziesięć kartek z wyrazami uznania
- znajdziemy dla niego specjalną nagrodę... i miejsce w serwisie.

Zachęcamy też do korzystania z uniwersalnej "wyszukiwarki",
o której zaletach wielu już się przekonało uznając ją za własną
stronę startową.

Równocześnie polecamy Waszej uwadze pozostałe działy serwisu.

W "Alei Użytkowników", zawsze kilka nowych, lub zmienionych twarzy
W "Izbie PsychoTORTUR" - zestaw sprawdzianów i testów
- zapraszamy i przypominamy od podchodzeniu do wyników
z dystansem ;-).
Dział "Wybrane posty" zawiera wybrane posty roku 2002 oraz
archiwum roku 2001. Znajduje się w nim również skarbnica
tekstów ponadczasowych, takich jak dezyderata, o gospodarowaniu
czasem i inne.
Wszystko o grupie i PT Grupowiczach - do sprawdzenia
w statystykach obejmujących pełnych 12 miesięcy roku.
W dziale "Biblioteka" książki najbardziej związane z tematyką grupy.
W dziale "Linki" - najciekawsze i najbardziej poszukiwane na grupie
miejsca w sieci. "Mapka ZUGD" - to inaczej mówiąc, lokalizacje
"znaczących" uczestników dyskusji. Tam zmiany wprowadzane są,
w miarę możliwości na bieżąco.
Nowym użytkownikom polecamy dział "Reguły", w którym znaleźć
można: netykietę, zbiór akronimów, emotionów i inne przydatne
do sprawnego funkcjonowania na grupie informacje.
Oferujemy również możliwość rozmów w zacisznym pokoiku do
spotkań czatowych proponując czwartki i godzinę spotkań
od 21:00 w górę.

Dla wygody redakcji i wszystkich współpracujących z nami osób
stworzyliśmy zbiór pytań i odpowiedzi dotyczący serwisu -
pod nazwą "poradnik rzecznika redakcji".

Przeczytajcie też kilka słów O redakcji, klikając napis w dolnej
części dowolnej strony. Jest tam między innymi informacja,
w jaki sposób kształtuje się zainteresowanie serwisem.

Życzymy miłych wrażeń oraz wytrwałości w zgłębianiu
tajników serwisu.

pozdrawiam
w imieniu redakcji psphome
guniek

p...@p...onet.pl
http://www.psphome.htc.net.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-06 09:02:37

Temat: Re: Bill Gates
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Forgoth" <p...@g...pl> wrote in message news:a8fir9$g9i$1@news.tpi.pl...
> Jak przetlumaczyc to imie i nazwisko. Najtrafniej: barriera pienedzy, lub
> wrota... Przynajmniej mialem tak w slowniku ("Nowoczesny slownik
> angielsko-polski i polsko-angielski" - wyglada na calkiem przyzwoity
> slownik) Czy to magia, czy tylko oddzialywanie na podswiadomosc ludzi?
> Zastanawia mnie jego sukces.

Ja spotkalam sie z tlumaczeniem Bill Brama. W jednej z ksiazek Prachetta,
gdzie autor postanowil najwyrazniej to nazwisko odczarowac. Tam, w ramach
zabawy slowami nazwano tak parobka rolnego, a zabawne bylo wlasnie to, jakie
to nazwisko jest nieciekawe, kiedy odejmiemy od niego niemal mityczna
postac, z jaka sie dla nas automatycznie laczy.

Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-07 13:56:42

Temat: Re: Bill Gates
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> "Forgoth"

> Jak przetlumaczyc to imie i nazwisko. Najtrafniej: barriera pienedzy, lub
> > wrota...

Wiesz jakbyś przeczytał historię jego życia to dowiedziałbyś się jak z
pucybuta zostać miliarderem.
Hmm tłumaczenie jego imienia nie jest konieczne po prostu Bill ;)
Gate -dobrze przetłumaczone jako wrota i brama. Mnie zawsze tylko
zastanowiało dlaczego most nazwano Golden Gate.
Może ten Gates to most do pieniędzy?

--
Pozdrawiam
Anna
m...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-08 12:06:36

Temat: Re: Bill Gates
Od: "Forgoth" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wiesz jakbyś przeczytał historię jego życia to dowiedziałbyś się jak z
> pucybuta zostać miliarderem.
> Hmm tłumaczenie jego imienia nie jest konieczne po prostu Bill ;)
> Gate -dobrze przetłumaczone jako wrota i brama. Mnie zawsze tylko
> zastanowiało dlaczego most nazwano Golden Gate.
> Może ten Gates to most do pieniędzy?

Ale przyznasz ze imie jest doskonale dopasowane do postaci :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-04-08 14:06:40

Temat: Re: Bill Gates
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a8pjju$l57$5@news.onet.pl...
> > "Forgoth"
>
>
> Wiesz jakbyś przeczytał historię jego życia to dowiedziałbyś się jak z
> pucybuta zostać miliarderem.
> Hmm tłumaczenie jego imienia nie jest konieczne po prostu Bill ;)
> Gate -dobrze przetłumaczone jako wrota i brama. Mnie zawsze tylko
> zastanowiało dlaczego most nazwano Golden Gate.
> Może ten Gates to most do pieniędzy?

Pomyśl, jak wyglądałaby jego kariera gdyby koncentrował się na problemach
wynikających przy "chodzeniu" z dziewczyną i szukaniu prawdziwej milości ;).
Plotka głosi, że zanim się ożenił zrobił kandydatce test inteligencji.
Rzekomo wypadła na medal, a ze zdjęcia wynika, iż zjawiskowa piękność to to
nie jest.
Dorrit

>
> --
> Pozdrawiam
> Anna
> m...@p...onet.pl
>
>
>
>