Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Biszkopt

Grupy

Szukaj w grupach

 

Biszkopt

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-05-22 14:53:45

Temat: Re: Odp: Biszkopt
Od: Gruby <j...@p...net.invalid> szukaj wiadomości tego autora

In article <7RyV4.8460$zA1.212594@news.tpnet.pl>, "Zalewscy"
<j...@p...onet.pl> wrote:
>
>Lilla zapytala (IMHO troche zgryzliwie)Wladyslawa, jak sie
nazywa biszkopt
>pieczony z proszkiem do pieczenia. (bo Wladyslaw twierdzi, ze
po dodaniu
>proszku to juz nie biszkopt)
>
>Lilu! Z twierdzeniami Wladyslawa sie nie dyskutuje, bo po
prostu facet jest
>niesamowity, ma nieograniczona wiedze i na dodatek zazwyczaj ma
racje :-))
>Nalezy go sluchac i dziekowac niebiosom, ze chce mu sie
wyjasniac te
>wszystkie tajniki raz po raz (co czynie z nieklamanym
zainteresowaniem i
>podziwem).
>pozdrowienia
>Ula
>
>
>
>My niegodni , my niegodni ... ;->
Art.


* Sent from RemarQ http://www.remarq.com The Internet's Discussion Network *
The fastest and easiest way to search and participate in Usenet - Free!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-05-22 16:40:25

Temat: Re: Odp: Biszkopt
Od: "Feliks" <f...@p...net> szukaj wiadomości tego autora



Gruby <j...@p...net.invalid> wrote in message
news:0415dd2c.592bf8c3@usw-ex0103-023.remarq.com...
> In article <7RyV4.8460$zA1.212594@news.tpnet.pl>, "Zalewscy"
> <j...@p...onet.pl> wrote:
> >
> >Lilu! Z twierdzeniami Wladyslawa sie nie dyskutuje, bo po
> prostu facet jest
> >niesamowity, ma nieograniczona wiedze i na dodatek zazwyczaj ma
> racje :-))
> >Nalezy go sluchac i dziekowac niebiosom, ze chce mu sie
> wyjasniac te
> >wszystkie tajniki raz po raz (co czynie z nieklamanym
> zainteresowaniem i
> >podziwem).
> >pozdrowienia
> >Ula
> >
> >
> >
> >My niegodni , my niegodni ... ;->
> Art.
Papiez i Wladyslaw sa nieomylni, z tym, ze papiez czasem przyzna sie do
bledow....
F.
PS. Prosze niektore wielbicielki obu Panow o nieublizanie mi w listach
prywatnych !!!! Chyba, ze Wam po tym lepiej, to nie krepujcie sie...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-22 17:39:04

Temat: Re: Biszkopt
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

A. Blikle Sp. z o.o. <b...@m...com.pl> wrote:

> Witam,
>
> >
> > Falszywy biszkopt?
>
> Kazdy ma prawo do wlasnego zdania. Dla mnie czy damy proszek czy nie to
> zawsze bedzie biszkopt.

Nie bedzie. Ciasto biszkoptowe, to zdefinicji takie ciasto, ktore
wyrasta dzieki rozszerzaniu sie pod wplywem ciepla powietrza zawartego w
pinie z jajek, a nie dwutlenku wegla wydzielajacego sie z proszku.

> Wielu moich znajomych cukiernikow z Poznania, Krakowa i innych regionow nie
> wyobraza sobie biszkoptu (i ciasta kruchego) bez dodawania proszku do
> pieczenia.
Noe coz, kazdy radzi sobie jak potrafi. Co do ciasata kruchego, to
jednak zupelnie inne ciasto niz biszkopt.

Wladyslaw



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-22 17:39:18

Temat: Re: Biszkopt
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

A. Blikle Sp. z o.o. <b...@m...com.pl> wrote:

> Witam,
>
> > Wydaje sie, ze dobrze to robisz. Na wszelki wypadek przypominam, ze
> > jajka na piane nie powinny byc wprost z lodowki
>
> A to dlaczego? Gdyby na egzaminie na czeladnika cukiernik odpowiedzial
> inaczej niz to, ze przed przystapieniem do ubijania piany nalerzy bialka
> schlodzic do temperatury 1-2 stopnie C, oblal by go z pewnoscia.
>
> Robert Glowka

Szczerze mowiac pospieszylem sie, i z rozpedu na piane z bialek
przenioslem to, co wiem o majonezie.

Ale skoro sie bawimy, to uzasadnie twierdzenie o tym, ze bialka na piane
nie powinny byc zimne. A na pewno nie ma powodu aby mialy 1-2 stopni C.

Uzasadnienie teoretyczne:

Piana z bialek jajka powstaje dzieki wprowadzaniu powietrza do
mieszaniny wody i bialek (w sensie chemicznym). Czasteczki bialek
zawarte w bialku jajecznym maja postac zwinietych w klabki lancuchow
aminokwasow, a te aminokwasy polaczone sa wiazaniami wodorowymi.
Podczas ubijania te lancuchy rozwijaja sie, i lacza pomiedzy soba
tworzac siec, w ktorej uwiezione sa pecherzyki powietrza. Te przemiany
zachodza latwiej w wyzszej temperaturze.
Ponadto jak wiadomo gazy lepiej rozpusczja sie w zimnych plynach niz
cieplych. By wprowadzane do bialka jaja powietrze nie rozpuszczalo sie
w zawartej w nim wodzie, lecz tworzylo pecherzyki, lepiej uzyc cueplych
jajek.

Argumenty praktyczne:
Istnieje wiele przepisow na biszkopty zalecajcych ubijanie jajek na
biszkopt na lazni wodnej. Nie utrudnia to powstawania piany, a wrecz
ulatwia. Wybitny francuski kucharz Michel Bras zaleca lekko podgrzac
jajka przed biciem piany w miseczce z ciepla woda! (Michel Bras, "Les
carnets de Michel Bras", Editions du Rouergue)
1-2 stopnie to znacznie nizsza temperatura niz w zwyklej lodowce.
Wlasciwie ochlodzenie jajek do tej temperatury prze wprowadzeniem
lodowek z komora "zero stopni" bylo mozliwe tylko przez polozenie ich na
lod. Nigdzie ne spotkalem sie z takim zaleceniem.

Szczerze mowiac, to sadze, ze tak jak mnie pomylila sie piana z
majonezem, tak tobie, lub twoim egzaminatorom pomylily sie jajka ze
smietana. Rzeczywiscie ochlodzenie smietany przed biciem zabezpiecza
nieco przed przerobieniem jej na maslo.

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-22 17:45:05

Temat: Re: Odp: Biszkopt
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

Feliks <f...@p...net> wrote:


> > >
> > >My niegodni , my niegodni ... ;->
> > Art.
> Papiez i Wladyslaw sa nieomylni, z tym, ze papiez czasem przyzna sie do
> bledow....


Niechec do przyznawania sie do bledow dziele z toba kotku!

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-22 18:25:32

Temat: to nie ja!
Od: "Zalewscy" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Feliks wrote:
Prosze niektore wielbicielki obu Panow o nieublizanie mi w listach
> prywatnych !!!!

Feliskie mily! Przeciez jeszcze nie mialam okazji porozmawiac z Toba
prywatnie, a coz dopiero naublizac! Prawde mowiac, staram sie przejsc przez
zycie generalnie kierujac sie zasada, ktora swobodnie cytuje: "nie zgadzam
sie z Toba, ale jestem gotowa poswiecic zycie temu, abys swobodnie mogl
glosic swoje poglady". To, ze sie nie zgadzam z Twoim zdaniem *naprawde* nie
znaczy, ze neguje Twoja osobe; wrecz przeciwnie. Uwazam, ze jestes milym i
dowcipnym facetem i zupelnie nie rozumiem, dlaczego dostajesz takie posty. Z
cala pewnoscia nie ja jestem ich nadawca!
serdecznie pozdrawiam
Ula




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-22 18:25:33

Temat: pax tibi!
Od: "Zalewscy" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Wladyslaw Los wrote:
> Niechec do przyznawania sie do bledow dziele z toba kotku!
To bylo do Feliksa

I szczerze mowiac, tak jest dokladnie! Ale obydwu was wielbie szczerze i
ciesze sie z waszej obecnosci na grupie :-))) Chyba zdajecie sobie sprawe z
tego, jak swoimi uwagami i wiadomosciami na tematy kulinarne poszerzacie
niejedne horyzonty. Bardzo przezywam wasze klotnie, jest mi wtedy przykro i
smutno. Sa zupelnie niepotrzebne, to nie tylko moja opinia
serdecznie pozdrawiam
Ula




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-23 01:37:44

Temat: Re: to nie ja!
Od: "Feliks" <f...@p...net> szukaj wiadomości tego autora



Zalewscy <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:wYeW4.16087$zA1.398010@news.tpnet.pl...
>
> Feliks wrote:
> Prosze niektore wielbicielki obu Panow o nieublizanie mi w listach
> > prywatnych !!!!
>
> Feliskie mily! Przeciez jeszcze nie mialam okazji porozmawiac z Toba
> prywatnie, a coz dopiero naublizac! Prawde mowiac, staram sie przejsc
przez
> zycie generalnie kierujac sie zasada, ktora swobodnie cytuje: "nie zgadzam
> sie z Toba, ale jestem gotowa poswiecic zycie temu, abys swobodnie mogl
> glosic swoje poglady". To, ze sie nie zgadzam z Twoim zdaniem *naprawde*
nie
> znaczy, ze neguje Twoja osobe; wrecz przeciwnie. Uwazam, ze jestes milym i
> dowcipnym facetem i zupelnie nie rozumiem, dlaczego dostajesz takie posty.
Z
> cala pewnoscia nie ja jestem ich nadawca!
> serdecznie pozdrawiam
> Ula
>
Oczywiscie, ze nie Ty... Nawet mi to przez mysl nie przyszlo.. Zreszta to
byl taki niewinny zarcik....
Pozdrawiam
F.
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-23 01:42:29

Temat: Re: Odp: Biszkopt
Od: "Feliks" <f...@p...net> szukaj wiadomości tego autora



Wladyslaw Los <w...@t...com.pl> wrote in message
news:1eb1sze.obyp15p5hegzN%wlos@tele.com.pl...
> Feliks <f...@p...net> wrote:
>
>
> > > >
> > > >My niegodni , my niegodni ... ;->
> > > Art.
> > Papiez i Wladyslaw sa nieomylni, z tym, ze papiez czasem przyzna sie do
> > bledow....
>
>
> Niechec do przyznawania sie do bledow dziele z toba kotku!
>
> Wladyslaw
Hm...Co sobie ludzie o nas pomysla..... nie dosc, ze chlopy przesiaduja w
kuchni to sobie jeszcze kotkuja ;))))
Duza buzka
F.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-05-23 02:20:34

Temat: Re: Biszkopt
Od: "Feliks" <f...@p...net> szukaj wiadomości tego autora



Wladyslaw Los <w...@t...com.pl> wrote in message
news:1eb1qx4.1cesr41pz70noN%wlos@tele.com.pl...
> A. Blikle Sp. z o.o. <b...@m...com.pl> wrote:
>
>
> Szczerze mowiac, to sadze, ze tak jak mnie pomylila sie piana z
> majonezem, tak tobie, lub twoim egzaminatorom pomylily sie jajka ze
> smietana. Rzeczywiscie ochlodzenie smietany przed biciem zabezpiecza
> nieco przed przerobieniem jej na maslo.
>
> Wladyslaw
A teraz dla odmiany prosta, chlopska rada na to zeby sie majonez nie
zwarzyl. Utrzec zoltko z lyzeczka musztardy a potem mozna lac oliwe ciurkiem
i mieszac w jedna, w druga lub w trzecia strone. Nie ma prawa sie zwarzyc
czy zwazyc?...chyba jednak zwarzyc...). Warunek, oliwa i jaja musza miec
taka sama temperature....Musztarda nie koniecznie.
F.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wisniowka, jak z czym???
malosone :)
prazona cebulka
Smazone szparagi
test

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »