| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-05-23 14:20:25
Temat: Re: Bitki, ale z czego?Joanna Sokalska pisze:
> Takiej nomenklatury uzywala babcia i tego sie trzymam:)
no to antrykot.
I tutaj "pomoc naukowa", może wreszcie się dobrze wklei.
http://krzych17.webpark.pl/mieso.html
--
BBjk
http://bajarka.fotolog.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-05-23 14:22:13
Temat: Re: Bitki, ale z czego?Dnia 23.05.2007 Kajetana_Kinga <k...@g...pl> napisał/a:
>
>> No, w zasadzie, chcialabym, zeby tluste i zylaste nie bylo :)
>> I zeby sie nie gotowalo godzinami.
>>
>> Pozdrawiam
>>
> No to jak chude ma być to moim zdaniem polędwica.
> Albo pręga wołowa.
Poledwica 60 zl za kilogram, troszke drogo.
A stek?
Dobry bedzie?
Bardzo chude mieso, w kazdym razie na zdjeciach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-05-23 14:25:49
Temat: Re: Bitki, ale z czego?Dnia 23.05.2007 BBjk <b...@q...pl> napisał/a:
> Joanna Sokalska pisze:
>
>> Takiej nomenklatury uzywala babcia i tego sie trzymam:)
>
> no to antrykot.
>
> I tutaj "pomoc naukowa", może wreszcie się dobrze wklei.
> http://krzych17.webpark.pl/mieso.html
Rany, dziekuje, zawsze chcialam cos takiego miec:)
W sklepach powinny wisiec takie instrukcje na scianach:)
Same nazwy miesa i to,
skad je sie wycina (bo takie plansze wieszaja) na wiele sie nie przydaja:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-05-23 14:35:45
Temat: Re: Bitki, ale z czego?
"Joanna Sokalska" <a...@g...pl> wrote in message
news:slrnf58jci.882.asjula@namex.pl...
> Dnia 23.05.2007 Panslavista <p...@w...pl> napisał/a:
> >
> > "Joanna Sokalska" <a...@g...pl> wrote in message
> > news:slrnf58i6t.7lr.asjula@namex.pl...
> >> Dnia 23.05.2007 BBjk <b...@q...pl> napisał/a:
> >> >
> >> > bitki (befsztyk) z polędwicy lub antrykotu, zrazy np. z antrykotu.
> >>
> >> Chodzi mi o bitki, w sensie ubite plastry miesa, podsmazone i uduszone.
> >>
> >
http://pychotka.pl/przepisy-kulinarne/wieprzowina/bi
tki-wieprzowe-duszone.html
> >> Takie cos sie u nas nazywa bitkami:)
> >>
> >> Zrazy = bitki zawijane, tak z grubsza.
> >>
> >
http://pychotka.pl/przepisy-kulinarne/wo%b3owina/zra
zy-wo%b3owe-zawijane-pychotka.html
> >>
> >> Takiej nomenklatury uzywala babcia i tego sie trzymam:)
> >
> > Babcia wiedziała czego się trzymać - bitki można zrobić z dowolnego
> > kawałka mięsa, byle dało się pokroić w poprzek lub prawie w poprzek
włókien.
> > Pieczeń trzeba robić z dużych kawałków mięsa i najlepiej bez błon.
Mniejsze
> > kawałki na gulasz lub do bigosu a nawet na rosół i zupy na jego bazie -
> > pomidorową, ogórkową, grochową, fasolową, a nawet ziemniaczaną -
wszystkie z
> > mięsem.
> > Dobry kucharz / kucharka zrobi dobre jedzenie z byle czego - zły /-a
z
> > dobrego surowca zrobi byle co... 8-P)))...
> > Grunt to się nie przejmować - czytać pl.rec kuchnia i duuuuużo
> > praktykować.
> > Repetitio mater studioram est!!!
>
> Oczywiscie, calkowita zgoda.
> Deprymuje mnie po prostu cokolwiek kupowanie bez mozliwosci obejrzenia.
> Niektore rodzaje miesa wolowego koszmarnie dlugo sie
> rozgotowuja, chcialam wiec zastosowac jakies takie, ktore "z natury"
> jest dosc miekkie i mniejsze w zwazku z tym ryzyko trafienia na
> podeszwiasty kawalek.
Nie masz wyboru - młoda wołowina ma biały lub lekko różowy tłuszcz,
stara - żółty do pomarańczowego - ale w tym celu trzeba iść do sklepu i
pokazać palcem. Mięso wołowe już tak ma - krótka obróbka - miękkie,
średnia - twarde, później długa znowu miękkie i kruche. Sam obrabiam dość
długo - zdrowsze i mniej ryzykowne. Aby skrócić - warto bejcować lub dodawać
np. do gulaszu wytrawnego czerwonego wina...
To może być wino nawet kwaśniejsze - skutek będzie jeszcze lepszy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-05-23 14:36:43
Temat: Re: Bitki, ale z czego?
"Joanna Sokalska" <a...@g...pl> wrote in message
news:slrnf58jqa.882.asjula@namex.pl...
> Dnia 23.05.2007 BBjk <b...@q...pl> napisał/a:
> > Joanna Sokalska pisze:
> >
> >> Takiej nomenklatury uzywala babcia i tego sie trzymam:)
> >
> > no to antrykot.
> >
> > I tutaj "pomoc naukowa", może wreszcie się dobrze wklei.
> > http://krzych17.webpark.pl/mieso.html
>
> Rany, dziekuje, zawsze chcialam cos takiego miec:)
> W sklepach powinny wisiec takie instrukcje na scianach:)
> Same nazwy miesa i to,
> skad je sie wycina (bo takie plansze wieszaja) na wiele sie nie przydaja:)
Książka - reprint "Kucharka Litewska"...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2007-05-23 14:38:22
Temat: Re: Bitki, ale z czego?
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:f31jpq$ru2$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "Joanna Sokalska" <a...@g...pl> wrote in message
> news:slrnf58jqa.882.asjula@namex.pl...
> > Dnia 23.05.2007 BBjk <b...@q...pl> napisał/a:
> > > Joanna Sokalska pisze:
> > >
> > >> Takiej nomenklatury uzywala babcia i tego sie trzymam:)
> > >
> > > no to antrykot.
> > >
> > > I tutaj "pomoc naukowa", może wreszcie się dobrze wklei.
> > > http://krzych17.webpark.pl/mieso.html
> >
> > Rany, dziekuje, zawsze chcialam cos takiego miec:)
> > W sklepach powinny wisiec takie instrukcje na scianach:)
> > Same nazwy miesa i to,
> > skad je sie wycina (bo takie plansze wieszaja) na wiele sie nie
przydaja:)
>
> Książka - reprint "Kucharka Litewska"...
Jeszcze zdążysz:
http://www.swistak.pl/aukcje/983354,kucharka-litewsk
a.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2007-05-23 14:49:28
Temat: Re: Bitki, ale z czego?Dnia 23.05.2007 Panslavista <p...@w...pl> napisał/a:
>>
>> Książka - reprint "Kucharka Litewska"...
>
> Jeszcze zdążysz:
> http://www.swistak.pl/aukcje/983354,kucharka-litewsk
a.html
>
To?
http://allegro.pl/item195921193_kucharka_litewska_wi
ncenta_zawadzka.html
No to znalazlam taniej:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2007-05-23 14:50:21
Temat: Re: Bitki, ale z czego?
"Joanna Sokalska" <a...@g...pl> wrote in message
news:slrnf58l6l.882.asjula@namex.pl...
> Dnia 23.05.2007 Panslavista <p...@w...pl> napisał/a:
> >>
> >> Książka - reprint "Kucharka Litewska"...
> >
> > Jeszcze zdążysz:
> > http://www.swistak.pl/aukcje/983354,kucharka-litewsk
a.html
> >
> To?
> http://allegro.pl/item195921193_kucharka_litewska_wi
ncenta_zawadzka.html
> No to znalazlam taniej:)
Powodzenia!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2007-05-23 18:28:33
Temat: Re: Bitki, ale z czego?
Użytkownik "Joanna Sokalska" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:slrnf58ge4.40r.asjula@namex.pl...
> Witam
>
> Mam prosbe wielka, musze kupic mieso przez internet;)
> Normalnie radze sobie jakos, podpytam, podotykam;), ale
> teraz moge sie posluzyc wylacznie nazwa.
> Przeczytalam chyba ze 20 przepisow na bitki wolowe, wszedzie pisza,
> ze mieso "na bitki" albo zrazy, albo pierwsza krzyzowa.
>
> --
> Joanna
Witam
Z mięsa wołowego na zrazy przeznacza się:
udziec i polędwicę.
Pozdrawiam
Mika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2007-05-23 18:47:15
Temat: Re: Bitki, ale z czego?
Użytkownik "Kulinarny.Net" <p...@k...net> napisał w wiadomości
news:f32167$5io$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
W technologii gastronomicznej bitki określa się mianem zrazy bite naturalne
(mięso pokroić w poprzek włókien, płaty mięsa rozbić tłuczkiem, formować
okrągłe zrazy, oprószyć przyprawami i obtoczyć w mące, obsmażyć na złoto,
przełożyć do garnka, podlać wodą lub rosołem i dusić na wolnym ogniu do
miękkości pod przykryciem, pod koniec duszenia przyprawić i wykończyć sos).
> Pozdrawiam
> Mika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |