Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Bolszewia zawsze bandycka

Grupy

Szukaj w grupach

 

Bolszewia zawsze bandycka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2016-02-04 16:30:24

Temat: Bolszewia zawsze bandycka
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Proces był długi, skończył się bez rozgłosu. Słynna "niepokorna" dziennikarka Dorota
Kania została skazana na dwa lata więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

Dorota Kania dopuściła się zamachu godzącego w prawidłową działalność instytucji
państwowych, a powodem jej działania była chęć osiągnięcia korzyści majątkowej -
czytamy w orzeczeniu Sądu Rejonowego dla Warszawy-Pragi. Postępowanie sądowe
dowiodło, że współautorka dwóch tomów kultowej na polskiej prawicy serii "Resortowe
dzieci" pod koniec 2005 r. zaproponowała Aleksandrze Dochnal, że wpłynie na polityków
rządzącego ówcześnie PiS, by ci postarali się o zwolnienie jej męża Marka z aresztu.
Lobbysta przebywał w nim już półtora roku, podejrzewany o skorumpowanie posła SLD
Andrzeja Pęczaka. Policja podejrzewała, że z działalnością przedsiębiorcy w
poprzedniej dekadzie, podczas wielkich prywatyzacji, wiązała się korupcja na ogromną
skalę.


Dorota Kania utrzymywała także, że nigdy nie powoływała się na niczyje wpływy. Nie
wycofała się z tego do końca procesu, chociaż jako świadkowie zeznawali w nim nie
tylko członkowie rodziny Marka Dochnala, ale i politycy PiS. Do końca również
powtarzała, że sprawa jest polityczną zemstą za jej działalność publicystyczną i
opisywanie "związków partnerów biznesowych Dochnala z komunistycznymi służbami", jak
również relacji między polityką, służbami i biznesem. Linię obrony Doroty Kani sąd
uznał za niewiarygodną i wewnętrznie sprzeczną. Wydał wyrok dwóch lat pozbawienia
wolności, ale karę zawiesił, bo uznał, że dziennikarka nie jest osobą
zdemoralizowaną.

Kilka miesięcy po wyroku Kanię zatrudniła "Gazeta Polska". Wróciły artykuły o
lustracji, korupcji, rodzinnych korzeniach dziennikarzy i polityków. W ostatni piątek
dziennikarka na gali "Gazety Polskiej" stała obok Człowieka Roku gazety - Jarosława
Kaczyńskiego. Dziś na portalu niezależna.pl opublikowała oświadczenie, w którym
ponownie sugeruje, że skazano ją, bo pisała o wpływie ludzi komunistycznych służb na
polskie życie publiczne. Zapewnia także, że mimo nacisków będzie pisać dalej - także
kolejne tomy "Resortowych dzieci".


http://strajk.eu/sad-skazal-dorote-kanie-za-wyludzen
ie-bedzie-apelacja-i-nowe-resortowe-dzieci/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Stop polonizacji Europy
Płoną [zabytkowe] kościoły w Polsce...
Samotna matka...
Moralność proletariuszki
Prostytucja powinna zniknąć!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »