« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-04 15:01:08
Temat: BuraczkiWitam!
Mama garnek ugotowanych buraczków. Jka je przerobić nie koniecznie do
natychmiastowego zjedzenia a wręcz do przechowani. Jakaś sałatka, zamrozenie??
AgaL, którą ostatnio obdarowują badylkiem:)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-11-05 14:44:33
Temat: Re: BuraczkiAgnieszka wrote:
> Witam!
> Mama garnek ugotowanych buraczków. Jka je przerobić nie koniecznie do
> natychmiastowego zjedzenia a wręcz do przechowani. Jakaś sałatka,
> zamrozenie?? AgaL, którą ostatnio obdarowują badylkiem:)
>
moja mama ugotowane buraczki trze na tarce o grubych oczkach, dodaje troszke
cukru, octu, soli i piperzu (tego malo) i miesza czyli tzw doprawia do
smaku, wklada w sloiki zakreca i do gara zalac woda ale tak, zeby woda
siegala max do 8/10 wysokosci sloikow i potem to dobra chwile gotuje
(jakies 30 min). To jedno. Drugie cwikla, na bardzo drobnej tarce zciera
buraki, dodaje chrzan, cukier, sol i miesza, doprawiajac do smaku, przy
czym nalezy pamietac, ze chrzan sie przegryza i moze byc pozniej ciut
mocniejszy niz w trakcie robienia. Jak juz cwikla gotowa pakuje ja do
sloikow i do lodowki -- zwykle robi ich kilka sloiczkow (takich malych) i
zjada sie to na biezaco zanim sie zepsuja.
Izza
--
Izabela Kopij
i...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |