Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Różaniec do granic

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 62

61. Data: 2017-10-29 05:08:28

Temat: Re: Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Róż aniec do granic
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 24 października 2017 13:11:05 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> <j...@o...pl> wrote:
> > W dniu sobota, 21 października 2017 18:54:49 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >> <j...@o...pl> wrote:
> >>> W dniu wtorek, 17 października 2017 22:52:31 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>>> <j...@o...pl> wrote:
> >>>>> W dniu środa, 11 października 2017 21:14:56 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>>>>> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> >>>>>>> https://www.youtube.com/watch?v=cEdUkvyqUws
> >>>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>> Cejrowski góró polityki europejskiej z racji, że dużo jeździ.
> >>>>>> Aha.
> >>>>>> LOL
> >>>>>>
> >>>>>> --
> >>>>>> XL
> >>>>>
> >>>>> wojtek zarzucal papiezowi, ze buty ma niewyczyszczone.
> >>>>> a powinien, jak glowa kosciokla, reprezentacyjnie chodzic.
> >>>>>
> >>>>> moze i powinien, ale wszak nie musi:)
> >>>>>
> >>>>> bo buty mu zwisaja tak jak jezusowi
> >>>>> gdy pod biczem chodzil - wszak cos wyswobodzil
> >>>>> nawet gdy zaszczuty z krzyzem w glowie chodzil.
> >>>>>
> >>>>>
> >>>>
> >>>> Ten papież to aktor, czuję w nim coś nieprawdziwego. Jakby był podstawiony
> >>>> w jakimś złym celu.
> >>>>
> >>>> --
> >>>> XL
> >>>
> >>> nie wiem, iksekus. ja tego nie czuje.
> >>> to papiez jezusowo-chrystusowy, no moze zastanawiac fakt,
> >>> dlaczego po objeciu urzedu najpierw poszedl sie modlic do Matki Boskiej,
> >>
> >> To jest malo istotny szczegół.
> >
> > Bardzo istotny, ikselkus. bo jest, wedlug ich zapatrywania na to,
> > daniem pierwszenstwa instytucjoalizmowi przed ludem.
> > u mnie byc moze inaczej, poniewaz znam, powiedzmy ze znam,
> > jakby inna Matke Boska.
> >
> >> P
> >>> o ile dobrze pamietam.
> >>> ale oni wiedza, ze bardziej niz Bog cz Syn Bozy, ona ich wspiera,
> >>> choc tez mysle, ze nie jest dokladnie tozsama z Matka Boska,ktora znam.
> >>> choc moze i jest; bo Ona cokolwiek bys jej nie powiedzial, ani jakkolwiek
> >>> zle jej nie potraktowal i tak ma tylko dobre slowo dla ciebie.
> >>> jednakze w tym, ze tylko do niej sie tak chetnie zwracaja,
> >>> tez jest jakas dziwnosc co najmniej.
> >>> zreszta Bog chyba nie za bardzo chce juz z nimi gadac, z tego co wiem,
> >>> czy bardziej wnioskuje.
> >>> stad jest tak, jak jest.
> >>>
> >>> przepraszm, ale nie wiem dlaczego Matka Boska kojarzy mi sie zawsze
> >>> z instytuacjlonoscia,
> >>
> >> Mnie przeciwnie
> >
> >
> > to dlaczego, nawet nasi krolowie, czy ksiazeta,
> > jesli szli rzez wyrzadzac innym, modlili sie wlasnie do niej.
>
> Chodzi Ci o Jasną Górę i Panią Jasnogórską?
> Modlili się do MBJ za Ojczyznę, której szli bronić oraz aby MBJ wybłagała
> im u swego Syna wybaczenie tego, co muszą w tym celu zrobić - bo wiedzieli,
> że zabijanie jest złe.

za jaka Ojczyzne? oni obojetnie, czy szli po swoja ojcowizne,
czy zeby odebrac ja innym, do niej sie modlili. niewazne.
nie chce o tym mowic, bo i tak ich, mimo wszystko, powazam.

> Żaden dobry syn nie powinien być głuchy na głos swojej matki - a Jezus to
> dobry Syn.

zadna Matka nie powinna odwodzic synA OD TEGO, co dobre,
bo jest to instytucjom nie na reke i zabic go moga.
zabili? - zabili. zabili? - nie zabili. a gdyby nie poszedl tak,
jak czul i wiedzial ze isc trzeba, bylby martwy nawet, gdyby przezyl.
i tak tom mniej wiecej ikselkus wyglada.

> I jeszcze nie raz i nie dwa Polacy będą musieli się z Nim układać za Jej
> pośrednictwem NIESTETY...

o czym Ty mowisz? myslisz, ze to na ukladaniu sie polega?
to moze sie przespac lepiej. bluzniercze tak samo. i tez adekwatne.

za jakim posrednictwem? Jezus, Matka Boska i Bog, to rozne jestestwa,
choc nie do konca tak jest. Bog i Ty to tez rozne jestestwa,
ale chocby minimalne czesci wspolne zawsze istnieja.

zobacz, kiedys Bog powiedzial, ze nie szukajcie posrednikow.
Pan Jezus mowil, ze tylko przez niego mozna wejsc do krolestwa niebieskiego.
wy szukacie jakichs innych posrednikow.

ikselkus, Pan Jezus po prostu wowczas sie mylil, i nic na to nie poradze.
Bog nigdy nie zabronil nikomu, by przychodzil bezposrednio do Niego.

pozdrawiam,
jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2017-10-29 05:23:16

Temat: Re: Cejrowski i Rachoń: Katalonia, Las Vegas, Róż aniec do granic
Od: j...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> >
> >>> oczywiscie poza ta, ktorej powiedzmy doswiadczam,
> >>> a Jezusowi-Chrystusowi, czy Bogu Ojcu instytucje po prostu zwisaja.
> >>> tak zreszta jak Duchowi Swietemu.
> >>>
> >>
> >> O.
> >> Ja tego nie wiem.
> >
> > to juz wiesz.
> >
>
> Nie, Jacku. I Ty też tego nie wiesz. Nie możesz mówić w Jego imieniu.

ikselkus kochana, przepraszam, ale mogę.
moze tak nigdy nie bylo, ale jest.
On dal mi prawo, ja sam sobie ograniczenia przyjalem. dobrowolnie.

jacek