Cera naczynkowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-06-03 12:27:45

Temat: Re: Cera naczynkowa
Od: "aniared/A.L." <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

justa napisał(a):
>
>>Zero alkoholu.
>
> i seksu, a już na pewno zero podniet wszelakich, wszak od tego też można
> dostać rumieńców ;)
>
No wiecie Państwo... To ja chyba poprostu polubię te naczynka, zgodnie z
zasadą, że jak czegoś nie można zmienić, to trzeba polubić.
Chyba, że jak w dowcipie: "Seks tylko z żoną, wszelkie podniecenie może
pana zabić!" ;)

> unikanie zmian temperatur, czyli zimą nie wchodzić do domu i na odwrót? ;)
> czegokolwiek by człowiek nie robił, to pewnie i tak bez różnicy, jeśli się ma
> skłonności, to naczynka się pojawią.
>
Otóż to :(.
--
Ania, podłamana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-06-03 15:54:31

Temat: Re: Cera naczynkowa
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lady Huncwot" <l...@a...pl> napisał w wiadomości
news:d7npcc$iba$1@news.onet.pl...

> Przy naczynkach (i zagrożeniu trądzikiem różowatym) tonik lepiej
> odstawić całkowicie (to nie żadna herezja, sama tak zrobiłam po
> zaleceniu dermatologa z dobrym skutkiem)

o maaatko - dlaczego? ja mam cere mieszana (srodek mocno tlusty) - gdybym
miala wziac 3 kosmetyki na bezludna wyspe, to wzielabym tonik na pewno...
jak mozna przy tlustej cerze nie uzywac toniku? a czego uzywasz do
demakijazu i jak chronic takiego wrazliwego ryja przy chodzeniu na basen?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-03 15:55:33

Temat: Re: Cera naczynkowa
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "aniared/A.L." <a...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d7p8du$eug$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Kurcze, zupełnie sobie tego nie wyobrażam :(. Jak tu żyć bez toniku i
> bez ziarnistego peelingu? Rozumiem, że każdy ziarnisty odpada, czy może
> drobnoziarnisty przejdzie? Nie dla mnie te "enzymatyczne" wynalazki, jak
> nie wyszoruję sobie skóry, to nie czuję, że jest oczyszczona.

w/g moich inf. tylko enzymatyczne:( ale np. yves rocher ma taki nie
enzymatyczny, tylko z granulkami do cery wrazliwej - moze to alternatywa dla
ciebie? pieknie pachnie!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-03 15:57:24

Temat: Re: Cera naczynkowa
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "justa" <j...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d7ph2o$l48$1@inews.gazeta.pl...
> Lady Huncwot <l...@a...pl> napisał(a):
> > Rutinoscorbin albo Ascorutical.
>
> albo Cerutin, jeszcze tańszy.

w jakiej dawce to brak i to trzeba brac na stale? ja mam naczynka plytko
osadzone, przez co szybko buzie mocno czerwona, ale nie pekaja mi - to czy w
moim przypadku jest sens to brac?

> ogólnie substancje wzmacniające naczynka, czyli. wit. C, rutyna (ruta),
> wyciąg z kasztanowca - te 2 ostatnie mogą być w postaci ziół.

do picia czy maseczek?

> i seksu, a już na pewno zero podniet wszelakich, wszak od tego też można
> dostać rumieńców ;)

dziewczyny - blagam:))) to juz chyba wole byc 1 chodzacym rumiencem:)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-03 15:58:55

Temat: Re: Cera naczynkowa
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lady Huncwot" <l...@a...pl> napisał w
wiadomości news:0b1e.00000d90.42a027fa@newsgate.onet.pl...

> U mnie "groziło" to pogorszeniem się trądziku różowatego.

jak odroznic "zwykla" cere naczynkowa od tradziku rozowatego?

>Rada była od dobrego
> dermatologa, czytałam też gdzieś w necie takie zalecenie.

z jakiego miasta on jest? polec go!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-03 19:11:25

Temat: Re: Cera naczynkowa
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

taora wrote:
>
> o maaatko - dlaczego? ja mam cere mieszana (srodek mocno tlusty) - gdybym
> miala wziac 3 kosmetyki na bezludna wyspe, to wzielabym tonik na pewno...
> jak mozna przy tlustej cerze nie uzywac toniku?

ja na ten przyklad ostatnio rzadko uzywam. myje sie woda z uzyciem
pianki, a potem albo zel nawilzajacy i krem, albo od razu krem badz
serum.

-- kasica (tlusta)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-03 20:57:21

Temat: Re: Cera naczynkowa
Od: Lady Huncwot <l...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik taora napisał:

> jak odroznic "zwykla" cere naczynkowa od tradziku rozowatego?

Hmm, temat rzeka... obawiam się, że jeśli miałabyś mieć tę wredną
odmianę trądziku na pewno będziesz wiedziała, że dzieje się coś złego.
U mnie objawiał się po prostu parchatą brodą i zaczerwieniami.

A dermatolog jest z Warszawy.
dr. Brajczewska
www.dermedica.com.pl
sprawdzona w różnych sprawach przeze mnie i kilkoro znajomych.

LH

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-03 20:58:03

Temat: Re: Cera naczynkowa
Od: Lady Huncwot <l...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Katarzyna Kulpa napisał:

> taora wrote:
>
>>
>> o maaatko - dlaczego? ja mam cere mieszana (srodek mocno tlusty) - gdybym
>> miala wziac 3 kosmetyki na bezludna wyspe, to wzielabym tonik na pewno...
>> jak mozna przy tlustej cerze nie uzywac toniku?
>
>
> ja na ten przyklad ostatnio rzadko uzywam. myje sie woda z uzyciem
> pianki, a potem albo zel nawilzajacy i krem, albo od razu krem badz
> serum.

Podpisuję się, robię tak samo.
LH

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-04 11:22:26

Temat: Re: Cera naczynkowa
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

Lady Huncwot pisze:

> U mnie "groziło" to pogorszeniem się trądziku różowatego. Rada była
> od dobrego dermatologa, czytałam też gdzieś w necie takie zalecenie.
> Wiem tylko, że odstawiłam wszelkie toniki zupełnie i z moją cerą jest
> (odpukać) dobrze, początki trądzki róż. zupełnie się pochowały.

No dobrze, ale co jest takiego złego w tonikach, że stanowią zagrożenie?
Oczywiście zakładam, że nie mówimy tutaj o takich, które zawierają alkohol,
lecz o łagodnych, delikatnych. Czy sam tonik, jako tonik jest "be", czy też
fakt pocierania skóry wacikami jest "be" czy jeszcze coś innego?
Bo jeśli istnieją specjalne toniki do cery naczynkowej, czy wręcz do
trądzikowej, to chyba można ich używać?
I jeśli można wiedzieć - w jaki sposób myjesz twarz - wodą (+ dodatki) czy
mleczkiem? Bo jeśli mleczkiem, to ja nie wyobrażam sobie nie zastosowania po
nim toniku. Czułabym się klejąca ;-)
A z kolei jeśli wodą, to czy taką zwykłą kranówką?

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-06-04 11:23:05

Temat: Re: Cera naczynkowa
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

taora pisze:

> w/g moich inf. tylko enzymatyczne:( ale np. yves rocher ma taki nie
> enzymatyczny, tylko z granulkami do cery wrazliwej - moze to
> alternatywa dla ciebie? pieknie pachnie!

A znasz może dokładną nazwę?

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry