Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Choinka w doniczce...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Choinka w doniczce...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-12-20 13:24:58

Temat: Choinka w doniczce...
Od: "P.H." <l...@s...kreml.zsrr> szukaj wiadomości tego autora

...a dokładniej Świerk Kłujący (130cm wzrostu wraz z doniczką).



Nabyłem takiego wczoraj drogą kupna celem:

1.. przybrania na okres świąteczny,
2.. zasadzenia w ogrodzie.
(dokładnie w tej kolejności)



w sklepie ogrodniczym usłyszałem instrukcję:

teraz na balkon, w wigilie do domu, ubrać, obficie podlewać, po max 2
tygodniach zasadzić (w kwaśnej glebie)



skąd inąd słyszałem:

teraz na balkon, w wigilię do domu, ubrać, obficie podlewać, po max 2
tygodniach do chłodnego pomieszczenia (ale nie na zewnątrz, nie na balkon,
nie na mróz), na wiosnę do gleby.



Która instrukcja (a może jeszcze inna) dajesz większe szanse na to że
drzewko się przyjmie??



Klimat wrocławski więc generalnie cieplej niż "normalnie w zimie"



Pozdrawiam

Piotr




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-12-20 13:38:16

Temat: Re: Choinka w doniczce...
Od: Jacek Ostaszewski <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

P.H. pisze:
> Nabyłem takiego wczoraj drogą kupna celem:
>
> 1.. przybrania na okres świąteczny,
> 2.. zasadzenia w ogrodzie.
> (dokładnie w tej kolejności)
>
>
>
> w sklepie ogrodniczym usłyszałem instrukcję:
>
> teraz na balkon, w wigilie do domu, ubrać, obficie podlewać, po max 2
> tygodniach zasadzić (w kwaśnej glebie)



Wątpię bardzo, niestety. Po pięciu latach prób kupiłem w tym roku
ciętego świerka i stojak na zawsze do nich. Nigdy się nie przyjęło.
Wydzierają na chama z ziemi, korzenie ogołocone do tych najgrubszych...
Może ci się uda, powodzenia.

--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-12-20 22:04:54

Temat: Re: Choinka w doniczce...
Od: "MM" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "P.H." <l...@s...kreml.zsrr> napisał w wiadomości
news:fkdqju$ohp$1@inews.gazeta.pl...
> ...a dokładniej Świerk Kłujący (130cm wzrostu wraz z doniczką).
>
>
>
> Nabyłem takiego wczoraj drogą kupna celem:
>
> 1.. przybrania na okres świąteczny,
> 2.. zasadzenia w ogrodzie.
> (dokładnie w tej kolejności)
>
>
>
> w sklepie ogrodniczym usłyszałem instrukcję:
>
> teraz na balkon, w wigilie do domu, ubrać, obficie podlewać, po max 2
> tygodniach zasadzić (w kwaśnej glebie)
>
>
>
> skąd inąd słyszałem:
>
> teraz na balkon, w wigilię do domu, ubrać, obficie podlewać, po max 2
> tygodniach do chłodnego pomieszczenia (ale nie na zewnątrz, nie na balkon,
> nie na mróz), na wiosnę do gleby.
>
>
>
> Która instrukcja (a może jeszcze inna) dajesz większe szanse na to że
> drzewko się przyjmie??
>
>
>
> Klimat wrocławski więc generalnie cieplej niż "normalnie w zimie"
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> Piotr

Raczej to drugie, chociaż czytałem nie dawno, że pewna osoba co roku wysadza
choinkę z doniczki do ogrodu i już ma spory lasek. Z chłodnym pomieszczeniem
bywają kłapoty.
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-12-21 09:22:01

Temat: Re: Choinka w doniczce...
Od: Darek Pakosz <d...@d...abc.com.pl> szukaj wiadomości tego autora


On Thu, 20 Dec 2007, MM wrote:

>
> Raczej to drugie, chociaż czytałem nie dawno, że pewna osoba co roku wysadza
> choinkę z doniczki do ogrodu i już ma spory lasek. Z chłodnym pomieszczeniem
> bywajš kłapoty.




Ja mam lasek z choinek kupowanych w doniczkach ale mam chlodne
pomieszczenie i choinki dosc krótko stoja w domu. W sumie przez 11 lat
padlo mi jedno drzewko ale byl to zwykly swierk kupiony na stacji
benzynowej. Nie kupuje choinek w IBO lecz w sklepie ogrodniczym a czasami
w takim sklepie mozna kupic drzewko, ktore roslo 2 lata w pojemniku.
W tym roku zrezygnowalem w ramach protestu przeciwko meczeniu drzewek.
Jesli producenci nie naucza sie w koncu sprzedawac swierkow, ktore sa
ukorzenione a nie wyrwane z ziemi ne bede ich wcale kupowal.

Pozdrawiam,

D.P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-12-21 09:36:28

Temat: Re: Choinka w doniczce...
Od: "P.H." <l...@s...kreml.zsrr> szukaj wiadomości tego autora

Ja mam lasek z choinek kupowanych w doniczkach ale mam chlodne
pomieszczenie i choinki dosc krótko stoja w domu. W sumie przez 11 lat
padlo mi jedno drzewko ale byl to zwykly swierk kupiony na stacji
benzynowej.
--------------

czy tym chłodnym pomieszczeniem może być garaż (b. słabe oświetlenie) ??

pzdr
Piotr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-12-21 10:21:53

Temat: Re: Choinka w doniczce...
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Darek Pakosz" <d...@d...abc.com.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Friday, December 21, 2007 10:22 AM
Subject: Re: Choinka w doniczce...


> Nie kupuje choinek w IBO lecz w sklepie ogrodniczym a czasami
>w takim sklepie mozna kupic drzewko, ktore roslo 2 lata w pojemniku.
>W tym roku zrezygnowalem w ramach protestu przeciwko meczeniu drzewek.
>Jesli producenci nie naucza sie w koncu sprzedawac swierkow, ktore sa
>ukorzenione a nie wyrwane z ziemi ne bede ich wcale kupowal.
:)
dla producventow to zaden problem wyprodukowac
i trzymac cos przez dwa lata w donicy
a czy Ty pozniej bedziesz sklonny zaplacic cene
dwoch lat podlewania i opieki na tymi roslinkami
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-12-21 11:38:05

Temat: Re: Choinka w doniczce...
Od: Katarzyna Tkaczyk <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal pisze:

> dla producventow to zaden problem wyprodukowac
> i trzymac cos przez dwa lata w donicy a czy Ty pozniej bedziesz sklonny
> zaplacic cene
> dwoch lat podlewania i opieki na tymi roslinkami
> :)


To rośliny w donicach trzeba podlewać i w ogóle opiekować się nimi?
Kurczę nie wiedziałam. Ciesze się, że uświadamiasz tu wszystkich, bo
każdy myśli, że w donicy samo rośnie.

Pozdrawiam
Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-12-21 11:45:35

Temat: Re: Choinka w doniczce...
Od: Darek Pakosz <d...@d...abc.com.pl> szukaj wiadomości tego autora


On Fri, 21 Dec 2007, Tadeusz Smal wrote:

> dla producventow to zaden problem wyprodukowac
> i trzymac cos przez dwa lata w donicy a czy Ty pozniej bedziesz sklonny
> zaplacic cene
> dwoch lat podlewania i opieki na tymi roslinkami
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> smal
A czy to uczciwe sprzedawac trupy (w IBO) za 60 zl?
Niektore sztuki, ktore wypadly z doniczek mialy doslownie po jednym
bocznym korzeniu.
Jakie jest rozwiazanie? Mozna sprzedawac swierki serbskie zamiast jodel
kaukaskich. Mozna stosowac wieksze donice.

Pozdrawiam,

D.P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-12-21 11:46:42

Temat: Re: Choinka w doniczce...
Od: Darek Pakosz <d...@d...abc.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> czy tym chłodnym pomieszczeniem może być garaż (b. słabe oświetlenie) ??
>
> pzdr
> Piotr

Jesli nie ma nic lepszego i temperatura w garazu nie spada nizej zera to
moze byc

Pozdr.

D.P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zabezpieczenie ogrodu.
ogródek - zdjęcia
Acnistus
Ciekawa strona internetowa
niebieska trawa?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »